OGROMNY 10 kg KOT w swoim nowym domku stałym

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie sty 29, 2012 1:19 Re: OGROMNY 10 kg KOT wciąż leczony na kk Ideał z charakteru....

Ja też zaglądam. :ok:

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Nie sty 29, 2012 8:53 Re: OGROMNY 10 kg KOT wciąż leczony na kk Ideał z charakteru....

Nie pamiętam, czy Miś ma ogłoszenia?
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie sty 29, 2012 18:54 Re: OGROMNY 10 kg KOT wciąż leczony na kk Ideał z charakteru....

Jak tam Misiaczku :?: :?: :?:
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

ninakiler

 
Posty: 2496
Od: Pt paź 14, 2011 14:49
Lokalizacja: Łódzkie, Radomsko

Post » Nie sty 29, 2012 20:25 Re: OGROMNY 10 kg KOT wciąż leczony na kk Ideał z charakteru....

Misio ma ogłoszenia, ale jakos do tej pory zadzwonili sami ( tu następuje brzydkie słowo ), a od tego czasu cisza :( ...
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pon sty 30, 2012 18:46 Re: OGROMNY 10 kg KOT wciąż leczony na kk Ideał z charakteru....

a może poprosić CatAngel o pomoc w ogłaszaniu? Ona wstawia na wiele portali.
Taki piękny Miś musi komuś wpaść w oko :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 30, 2012 20:28 Re: OGROMNY 10 kg KOT wciąż leczony na kk Ideał z charakteru....

vip0 pisze:Misio ma ogłoszenia, ale jakos do tej pory zadzwonili sami ( tu następuje brzydkie słowo ), a od tego czasu cisza :( ...


no tak :(... ech... :(.
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon sty 30, 2012 20:35 Re: OGROMNY 10 kg KOT wciąż leczony na kk Ideał z charakteru....

Misiu, nie było mnie troszkę, bo miałam chorego kotka...ale już zaglądam i czekam razem z Tobą na Domek :ok: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pon sty 30, 2012 21:44 Re: OGROMNY 10 kg KOT wciąż leczony na kk Ideał z charakteru....

vip0 pisze:Misio ma ogłoszenia, ale jakos do tej pory zadzwonili sami ( tu następuje brzydkie słowo ), a od tego czasu cisza :( ...


Tak czasami jest, że dzwonią "kretinio" :roll: ale Ten dom zadzwoni :) widocznie trzeba poczekać.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon sty 30, 2012 21:47 Re: OGROMNY 10 kg KOT wciąż leczony na kk Ideał z charakteru....

CatAngel pisze:
vip0 pisze:Misio ma ogłoszenia, ale jakos do tej pory zadzwonili sami ( tu następuje brzydkie słowo ), a od tego czasu cisza :( ...


Tak czasami jest, że dzwonią "kretinio" :roll: ale Ten dom zadzwoni :) widocznie trzeba poczekać.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Ja cały czas bardzo w to wierzę...bardzo :ok: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pon sty 30, 2012 22:13 Re: OGROMNY 10 kg KOT wciąż leczony na kk Ideał z charakteru....

Mysle ze na dobry domek warto poczekac.... :ok: :ok: :ok:
nie martw sie Misiaczku... bedzie dobrze :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

ninakiler

 
Posty: 2496
Od: Pt paź 14, 2011 14:49
Lokalizacja: Łódzkie, Radomsko

Post » Wto sty 31, 2012 7:40 Re: OGROMNY 10 kg KOT wciąż leczony na kk Ideał z charakteru....

Misiu kochany do domku nowego idź :)
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 31, 2012 8:30 Re: OGROMNY 10 kg KOT wciąż leczony na kk Ideał z charakteru....

Dopiero trafiłam na ten wątek - uwielbiam takie duże miziaste kocury. Szkoda że tak daleko, gdyby to było na miejscu to chociaż do wyleczenia bym wzieła na DT (choć obiecałam rodzinie że nie będę brała bo tymczasy u mnie zostają na zawsze :? )
Kurcze taki piękny miły kot, nie rozumiem dlaczego tyle czasu nie może znaleźć domu :cry: :cry:
ObrazekObrazek

Jagooda

 
Posty: 1110
Od: Czw wrz 08, 2011 12:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 31, 2012 8:36 Re: OGROMNY 10 kg KOT wciąż leczony na kk Ideał z charakteru....

Jagooda pisze:Dopiero trafiłam na ten wątek - uwielbiam takie duże miziaste kocury. Szkoda że tak daleko, gdyby to było na miejscu to chociaż do wyleczenia bym wzieła na DT (choć obiecałam rodzinie że nie będę brała bo tymczasy u mnie zostają na zawsze :? )
Kurcze taki piękny miły kot, nie rozumiem dlaczego tyle czasu nie może znaleźć domu :cry: :cry:

Mnie też męczy ten kocio, wzięłabym go na tymczas ale mam niekończące się pasmo kk.
Muszę wreszcie do końca wyleczyć, pociachać i poszczepić obecne tymczasy a nowe brać dopiero, gdy obecne nabiorą odporności.
Wet mi to też powtarza, że jak będę brała nowe do obecnych nie do końca wyleczonych to nigdy nie wyjdę z kk.
Tak więc choć serducho mi sie wyrywa do Misia to niestety muszę przyznać racje rozsądkowi, choć raz :oops: :(
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto sty 31, 2012 9:58 Re: OGROMNY 10 kg KOT wciąż leczony na kk Ideał z charakteru....

mar9 pisze:
Jagooda pisze:Dopiero trafiłam na ten wątek - uwielbiam takie duże miziaste kocury. Szkoda że tak daleko, gdyby to było na miejscu to chociaż do wyleczenia bym wzieła na DT (choć obiecałam rodzinie że nie będę brała bo tymczasy u mnie zostają na zawsze :? )
Kurcze taki piękny miły kot, nie rozumiem dlaczego tyle czasu nie może znaleźć domu :cry: :cry:

Mnie też męczy ten kocio, wzięłabym go na tymczas ale mam niekończące się pasmo kk.
Muszę wreszcie do końca wyleczyć, pociachać i poszczepić obecne tymczasy a nowe brać dopiero, gdy obecne nabiorą odporności.
Wet mi to też powtarza, że jak będę brała nowe do obecnych nie do końca wyleczonych to nigdy nie wyjdę z kk.
Tak więc choć serducho mi sie wyrywa do Misia to niestety muszę przyznać racje rozsądkowi, choć raz :oops: :(


No to jestem kolejną osobą, która nie może przestać myśleć o Misiu ... :( ... I jeszcze Zoltar ... :(
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5639
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sty 31, 2012 10:10 Re: OGROMNY 10 kg KOT wciąż leczony na kk Ideał z charakteru....

Taki fajny kot! Przesyłamy :ok: :ok:

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: taizu, zuza i 16 gości