BALBINKA - żegnaj maleńka [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 30, 2012 13:20 Re: BALBINKA - zostało jej tylko imię!!!

delfinka pisze:z przyjemnością donoszę, że Balbinka wyraźnie złagodniała.
Można ją pogłaskać, a nawet czasami sama łepek pod rękę wpycha.
Może mruczenia specjalnie nie słychać, ale widać zadowolenie połączone z próbą "siłowania się" na charaktery.

To znaczy: ja ją posmeram kilka razy, ona daje po 3-cim sygnał STOP, a ja nic. Więc dokładnie przygląda się mojej ręce i wybiera miejsce, w które ma przywalić, bierze rozmach i leciutko mnie stuka :ryk: Ponieważ w ten sposób nie osiąga efektu, to zaczyna przygotowywać mocniejsze argumenty, czy kły. Wybiera najpierw miejsce (to naprawdę widać :lol: ), wyrzuca szczękę i leciutko tym kłami mnie dotyka.

Jest coraz fajniejsza. Dla człowieka.
Kotów nie-na-wi-dzi!!! Sam ich widok wywołuje u niej/wokół niej obłok czystej nienawiści.

Takie delikatne gryzu, gryzu to koci pocałunek jest :lol: Nasza Julka prawie wcale nie robi lizu, lizu tylko delikatnie podgryza.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pon sty 30, 2012 13:24 Re: BALBINKA - zostało jej tylko imię!!!

delfinka pisze:a jak odróżnić "dobre" od "uwaga!, źle"

może jednak przejdźmy na pw, a jeszcze lepiej maila

Proszę - nie przechodźcie ani na PW, ani na maila. To, co piszecie jest wyjątkowo ciekawe.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pon sty 30, 2012 13:33 Re: BALBINKA - zostało jej tylko imię!!!

Haniu, a a'propos butchersa, to kiedy chciałabyś się wybrać?
I może po żwirek? Odkryłam świetny, a niedrogi. Jedyna jego wada, to kolor - szary.
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pon sty 30, 2012 13:40 Re: BALBINKA - zostało jej tylko imię!!!

Hania, podaj tu kod do banerka Klembowa, proszę, może jeszcze ktoś z forum to przeczyta,
ja wprawdzie teraz po forum nie chodzę, ale i tak do podpisu wepchnę
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pon sty 30, 2012 13:51 Re: BALBINKA - zostało jej tylko imię!!!

delfinka pisze:Hania, podaj tu kod do banerka Klembowa, proszę, może jeszcze ktoś z forum to przeczyta,
ja wprawdzie teraz po forum nie chodzę, ale i tak do podpisu wepchnę

Obrazek

Proszę bardzo :lol:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pon sty 30, 2012 14:16 Re: BALBINKA - zostało jej tylko imię!!!

vega013 pisze:
felin pisze:Przyslali zamówioną paczuszkę ZiwiPeak i durne moje kocury powąchaly i poszly; Felix chcial to zakopać dywanem :roll: :twisted:
Im się chyba w glówkach coś poprzestawialo :mrgreen:

Gdzie Ty zamawiasz ZiwiPeak?

No nieee... Dziwne te koty. Bardzo dziwne. Moje wolą Butcher'sa od FelinePorta. Też wytrzeszczam oczy.

Tutaj: http://modernpet.pl/ Ostatnio mieli rabat 15% na wszystko z okazji urodzin szefa. Suche to bylo i już ktoś mnie na innym wątku nie omieszkal poinformować, że jego koty dokladnie tak samo :roll: Podobno puszki lepiej idą, ale też nie wszystkie rodzaje i opiekunka planuje zawieźć do schronika (puszki oczywiście) :wink: :evil:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 30, 2012 14:22 Re: BALBINKA - zostało jej tylko imię!!!

delfinka pisze:z przyjemnością donoszę, że Balbinka wyraźnie złagodniała.
Można ją pogłaskać, a nawet czasami sama łepek pod rękę wpycha.
Może mruczenia specjalnie nie słychać, ale widać zadowolenie połączone z próbą "siłowania się" na charaktery.

To znaczy: ja ją posmeram kilka razy, ona daje po 3-cim sygnał STOP, a ja nic. Więc dokładnie przygląda się mojej ręce i wybiera miejsce, w które ma przywalić, bierze rozmach i leciutko mnie stuka :ryk: Ponieważ w ten sposób nie osiąga efektu, to zaczyna przygotowywać mocniejsze argumenty, czy kły. Wybiera najpierw miejsce (to naprawdę widać :lol: ), wyrzuca szczękę i leciutko tym kłami mnie dotyka.

Jest coraz fajniejsza. Dla człowieka.
Kotów nie-na-wi-dzi!!! Sam ich widok wywołuje u niej/wokół niej obłok czystej nienawiści.

No to fajnie :ok: Moje kocury tez czasem podgryzają. A nieżyjący rezydent-senior jak się rozmruczal, to lapal mnie zębami za czubek nosa albo za brodę i tak zastygal, oczywiście mrucząc dalej :1luvu:
Szkoda trochę, że ona tak nie lubi innych kotów; będzie musiala być jedynaczką.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 30, 2012 14:28 Re: BALBINKA - zostało jej tylko imię!!!

Felin, Tobie dobrze idzie bieganie po forum i masz wolne miejsce w podpisie.

Czy mogłabyś skopiować banerek i troszkę się popuszyć ? :wink:

Poza tym wysłała CI maila, mam nadzieję, że doszedł, oczwyiście w celu pchnięcia go dalejw świat.
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pon sty 30, 2012 14:40 Re: BALBINKA - zostało jej tylko imię!!!

To mi, kurczę, wytlumacz jak się wstawia te banerki, bo nigdy mnie to nie interesowalo.
O mailu wiem oczywiście, ale na razie nigdzie nie poszedl, bo ostatnie dni zasuwam nad sprzętem medycznym od rana do sukcesu. Dziś się postaram, ale od razu zastrzegam, że za skutki nie ręczę.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 30, 2012 15:20 Re: BALBINKA - zostało jej tylko imię!!!

ze względu na to, że jutro jest ostatnim dniem głosowania, to może zaznacz to w teście wysyłanym do znajomych.
I wiesz? prześlę Ci plakat, będzie o wiele lepszy niż mój, bardzo subiektywny opis.

A jesli chodzi o banerek, to po prostu wciścij "cytuj" na moim następnym poście, skopiuj adres, który tam będzie i wklej go do swojego podpisu. Wiesz, jak to się robi?
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pon sty 30, 2012 15:20 Re: BALBINKA - zostało jej tylko imię!!!

Obrazek
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pon sty 30, 2012 20:55 Re: BALBINKA - zostało jej tylko imię!!!

Mam nadzieję, że tak :?

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 30, 2012 20:56 Re: BALBINKA - zostało jej tylko imię!!!

Próba mikrofonu ...

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 30, 2012 20:57 Re: BALBINKA - zostało jej tylko imię!!!

Dupa zimna :evil: Napisalo, że podpis zaktualizowany, ale nic tu nie widzę.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 30, 2012 22:11 Re: BALBINKA - zostało jej tylko imię!!!

vega013 pisze:
delfinka pisze:z przyjemnością donoszę, że Balbinka wyraźnie złagodniała.
Można ją pogłaskać, a nawet czasami sama łepek pod rękę wpycha.
Może mruczenia specjalnie nie słychać, ale widać zadowolenie połączone z próbą "siłowania się" na charaktery.

To znaczy: ja ją posmeram kilka razy, ona daje po 3-cim sygnał STOP, a ja nic. Więc dokładnie przygląda się mojej ręce i wybiera miejsce, w które ma przywalić, bierze rozmach i leciutko mnie stuka :ryk: Ponieważ w ten sposób nie osiąga efektu, to zaczyna przygotowywać mocniejsze argumenty, czy kły. Wybiera najpierw miejsce (to naprawdę widać :lol: ), wyrzuca szczękę i leciutko tym kłami mnie dotyka.

Jest coraz fajniejsza. Dla człowieka.
Kotów nie-na-wi-dzi!!! Sam ich widok wywołuje u niej/wokół niej obłok czystej nienawiści.

Takie delikatne gryzu, gryzu to koci pocałunek jest :lol: Nasza Julka prawie wcale nie robi lizu, lizu tylko delikatnie podgryza.

Hej...
dobrze ze Balbinka łagodnieje... moze i ta nienawisc do innych kotkow tez z czasem zniknie... nigdy nic w sumie nie wiadomo :ok:
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

ninakiler

 
Posty: 2496
Od: Pt paź 14, 2011 14:49
Lokalizacja: Łódzkie, Radomsko

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Wojtek i 44 gości