wspaniale jak wypatrzysz gdzieś jeszcze małego rudasa to też go zawijaj wezmę dwupak mój TŻ chętnie zawinie Twojego futrzastego rudzielca z którym CHrupcia jest na fotce od razu jak zobaczył zdjęcie pytał czy ten drugi też do wzięcia
No i właśnie znaleźliśmy towarzysza dla Chrupci a raczej on znalazł nas, mały 3-miesięczny rudzik w schronisku w Falenicy. Jutro jadę mu zawieźć zapas jedzonka i porozmawiać z opiekunkami, chcę ustalić czy szukać mu DT na te 2 tygodnie byleby wyciągnąć go ze schroniska, czy lepiej go bardziej nie stresować i zostawić na te 2 tygodnie tam gdzie jest i zabrać już docelowo do nas. Poniżej zdjecia malucha, jest jeszcze mocno wystrachany ale podobno po kilku głaskach zaczyna mruczeć i się tulić więc bedzie dobrze )
Śliczny, bierzcie go szybko z tego schroniska, akurat przez dwa tygodnie wyjdzie czy jest zdrowy. Bo Chrupki nie będzieci mogli połączyć od razu ze schroniskowym kotkiem. Moze się to zle skończyć dla Chrupki. Nie wiadomo co on z tego schroniska przyniesie.
A w schronisku nie da się go przebadać? Qrcze pogadam jutro i poproszę na forum o DT w Wawie na 2tyg, a jak się nie da to weźmiemy jego tydzień wcześniej przebadamy a potem dopiero weźmiemy Chrupcię. Ale jutro dowiem się czy mogę zaplacic zeby go gruntownie przebadali i zaszczepili tam na miejscu
Jadę po 16ej po Rudzika, klauduska mu zaoferowała DT na czas mojej przeprowadzki. Dzwoniłam do schroniska, kocio jest zdrowy , zaszczepiony i odrobaczony oby tak dalej