Moderator: Estraven
jasdor pisze:Też mi się tak zdajeJak ich obudzi pare razy nad ranem i będzie domagał się zainteresowania sobą... może przemyślą i stwierdzą, że przydałby się ktoś do towarzystwa



isabell36 pisze:jasdor pisze:Też mi się tak zdajeJak ich obudzi pare razy nad ranem i będzie domagał się zainteresowania sobą... może przemyślą i stwierdzą, że przydałby się ktoś do towarzystwa
Hmmmmmmmmmm
oby ich nie zniechęciła wizja dwóch kotów galopujących po łóżku o 4 rano
To dopiero rewelacja jasdor pisze:Najgorzej na tym wszystkim wyszedł Sucharek. Bardzo tęskniChodzi. obwąchuje i wylizuje miejsca, gdzie lubił przebywać Koko. Trudno mu będzie pogodzić się ze strata najlepszego przyjaciela.
Zresztą wszystkie koty rano wiedziały, że coś się święci . Od razu wyczuły, że jest coś nie tak, jak zwykle.

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], puszatek i 68 gości