Klemcia w domu; 5m.Amelka też już w domu :)

tamiss pisze:Wygląda na to, że ja osobiście przekażę Amelci na sobotę

o właśnie

Ja w sobotę oddaję Gucia

hlip hlip dobrym pocieszeniem jest to, że warto było tyle czekać bo dom na prawdę świadomy i fajny zakochany po uszy w Guciu

dzis kastracja i Marta też ma dzwonić i puytać jak Gucio się ma po zabiegu :ok:

przejęli sie nie mniej niż ja

Dlatego życzę by ta sobota dla naszych glutków okazała sie podwójnie szczęśliwa

Sobota się zbliża wielkimi krokami. :mrgreen:

I nadeszła sobota... Kciuki :ok:

Myślę dzisiaj o Was :ok:

No to my dziś po wizycie

Pan Mariusz i Amelka przypadli sobie do gustu :ok:

Mała wpasowała się od razu Panu na kolana i kazała się smyrkać

później pokazała swoje wariactwa, choć całkiem delikatnie jak na nią :twisted:

W przyszłą sobotę Amelka przeprowadzi się do nowego domu

Kwestia tylko, czy mieszkająca z Panem Mariuszem półtoraroczna koteczka Momo zaakceptuje Melcię. Oby.

A teraz zdradzę małą tajemnicę. Kotka Momo, adoptowana przez Pana Mariusza, to wcześniej Pinki, która była pod opieką Afra666 :mrgreen:

Pan Mariusz szukał Pinki - Momo towarzystwa i tak trafił na ogłoszenia Amelki

Bardzo się cieszę.

No proszę, a tu Ci niespodzianka

Pamiętam że chciałaś iść wtedy Madzia na wizytę przedadopcyjną w sprawie Pinki, ale coś się z terminami nie składało

Gratulacje!

I tutaj też takie dobre wieści :ok:

Cieszę się bardzo, że dobry człowiek wypatrzył Amelkę.

Hm... zważywszy że mocno się koteczka u Ciebie zasiedziała, to niech już się zacznie pakować, bo pewnie nagromadziła dużo osobistych rzeczy. :wink:

Ja mam jeszcze ślad po małych igiełkach, znaczy się ząbkach Amelci :roll:

W locie po kanapie zrobiła sobie króciutki przystanek... :roll:

A poza tym to śliczna i bardzo fajna koteczka :1luvu:

dużo dziś dobrych wieści

Rewelacyjna wiadomość - na ale jaki facet oparłby się urokowi tego słodkiego czarnego noska, no jaki :lol:

tamiss pisze:Ja mam jeszcze ślad po małych igiełkach, znaczy się ząbkach Amelci
W locie po kanapie zrobiła sobie króciutki przystanek...
A poza tym to śliczna i bardzo fajna koteczka

a tak! bo ja nie zdążyłam napisać, że Ciocia tamiss z TŻ-tem, byli naszymi gośćmi w piątek i poznali Amelkę osobiście

I jeszcze chciałabym powiedzieć, że Ciocia tamiss przekazała podarunki dla kotków ze schroniska, więc muszę którejś Cioteczce przekazać, ku uciesze zwierzaków w schronie.

Dzięki Tami :1luvu:

magdaradek pisze:a tak! bo ja nie zdążyłam napisać, że Ciocia tamiss z TŻ-tem, byli naszymi gośćmi w piątek i poznali Amelkę osobiście
I jeszcze chciałabym powiedzieć, że Ciocia tamiss przekazała podarunki dla kotków ze schroniska, więc muszę którejś Cioteczce przekazać, ku uciesze zwierzaków w schronie.

Dzięki Tami

A ja dziekuje za zaproszenie :wink:

Amelcia to naprawdę fajna kotka i warto było nawet poddać się jej zębnej akupunkturze

Mam nadzieję, że rzeczy sie przydadzą i choć w minimalnym stopniu pomogą zwierzakom

Klemcia w domu; 5m.Amelka też już w domu :)

Kto przegląda forum