Moje koty VIII. Targujemy się i wprowadzamy covalzin

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob sty 28, 2012 1:05 Re: Moje koty VIII. Targujemy się i wprowadzamy covalzin

casica pisze:
kamari pisze:No dobrze, oddaję honor :ok: Tort i sardynki komponują się świetnie. Co prawda wolałabym ogórki kiszone (albo grzybki w occie), ale chili też dobre :ok:

ps. jak ktoś lubi ostre grzybki, to mam świetny domowy przepis

W Egipcie nie ma kiszonych ogórków :evil:

Dawaj przepis :)

ja jutro zabieram się za robienie smażonych pieczarek w zalewie - ciekawe czy taka pychota jak piszą
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sty 28, 2012 1:08 Re: Moje koty VIII. Targujemy się i wprowadzamy covalzin

Ja nie przepadam za pieczarkami, ale ciekawa jestem jak to wyjdzie.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 28, 2012 8:55 Re: Moje koty VIII. Targujemy się i wprowadzamy covalzin

A Wy znowu po nocy szalałsyście na powyższym wątku, a ja potem muszę doczytywać zamiast on-line sobie popisać :evil:

I wskutek tego się pytam dlaczego te smkowite przepisy nie są w widomym wątku? Potem człowiek będzie chciał coś zrobić i szukać będzie jak gooopi :roll:

Chociaż ja ostatnio to lenia mam kulinarnego jak chol... :oops: Miałam upiec ciasto, bo Mała1 dzisiaj robi u siebie spotkanie schroniskowe, więc tak z pustą ręką iść to nie bardzo. Wybrałam przepisy, nawet kupiłam składniki i oczywiście nie upiekłam, bo mi się nie chciało :oops: :oops: :oops: Kupię coś po drodze pewnie :mrgreen:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Sob sty 28, 2012 12:32 Re: Moje koty VIII. Targujemy się i wprowadzamy covalzin

AgaPap pisze:I wskutek tego się pytam dlaczego te smkowite przepisy nie są w widomym wątku? Potem człowiek będzie chciał coś zrobić i szukać będzie jak gooopi :roll:

Bo nawet o te, które są i tak po wiele razy pytacie, mimo zrobionego przeze mnie spisu treści. Więc po co mam się wysilać? Poza tym smakowity watek niech sobie obumiera w spokoju, nie widzę sensu w jego prowadzeniu.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 28, 2012 12:37 Re: Moje koty VIII. Targujemy się i wprowadzamy covalzin

A fffcale, że nie bo ja już sama sobie szukam po spisie treście z wiadomego wątku. A tam naprawdę fajnych przepisów sporo jest i szkoda coby obumarło Obrazek

Ciasto jednak zrobiłam, ale z babki serowo-cytrynowej piękny zakalec mi się zrobił :evil:
Robię jeszcze murzynka z masą z kefirem, na razie mi urósł pięknie i nie opadł po wyjęciu, ale wszystko przed nami jeszcze może zwarzyć się masa :mrgreen:

Jak Putitka dzisiaj ?
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Sob sty 28, 2012 12:53 Re: Moje koty VIII. Targujemy się i wprowadzamy covalzin

casica pisze:takie zagryzanie to się nie liczy. Zagryzanie klasyczne wygląda tak: jesz bigos, odsuwasz talerzyk, przegryzasz ciastem, albo owocem, przysuwasz talerzyk, dalej jesz bigos :)
Taki zimny? Przeciez wystygnie na talerzu w czasie tego przegryzania Obrazek

Doczytuje, kciuki za Puti caly czas! :ok: :ok: :ok:
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Sob sty 28, 2012 12:55 Re: Moje koty VIII. Targujemy się i wprowadzamy covalzin

Birfanka pisze:
casica pisze:takie zagryzanie to się nie liczy. Zagryzanie klasyczne wygląda tak: jesz bigos, odsuwasz talerzyk, przegryzasz ciastem, albo owocem, przysuwasz talerzyk, dalej jesz bigos :)
Taki zimny? Przeciez wystygnie na talerzu w czasie tego przegryzania Obrazek

Doczytuje, kciuki za Puti caly czas! :ok: :ok: :ok:
Kupilam ogorki wsciekle ukiszone w celu przegryzania :mrgreen: dzis u mnie watrobki indycze :lol: na masle-rozwazam ,czy zrobic je z cebulka,bo nie wiem ,czy moj kamien bedzie wspolpracowac :roll:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103440
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob sty 28, 2012 13:01 Re: Moje koty VIII. Targujemy się i wprowadzamy covalzin

Nie wnerwiaj mnie kiszonymi ogorkami, sa tutaj bardzo trudno dostepne :twisted:
A korniszony okropne, sam ocet, jedynie jedna marka produkcji niemieckiej jest jadalna Obrazek

Dzis mam na obiad pizze od Wlocha, o! :kotek:
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Sob sty 28, 2012 13:03 Re: Moje koty VIII. Targujemy się i wprowadzamy covalzin

:P ja jestme tak szczesliwa ,ze nie bede ukrywac moich ogorkow -jednego wlasnie zajadam-ale kwasota mniammmmmmmmm :lol:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103440
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob sty 28, 2012 13:06 Re: Moje koty VIII. Targujemy się i wprowadzamy covalzin

A lubisz czekolade? Obrazek

Bo wlasnie sie opycham pysznymi szwajcarskimi drazami z czekolady bialej, czarnej i mlecznej, w srodku maja orzeszki, migdalki, rodzinki lub smazona skorke pomaranczowa. Jak za czekolada nie przepadam, to sa pyszne Obrazek
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Sob sty 28, 2012 13:07 Re: Moje koty VIII. Targujemy się i wprowadzamy covalzin

Birfanka pisze:A lubisz czekolade? Obrazek

Bo wlasnie sie opycham pysznymi szwajcarskimi drazami z czekolady bialej, czarnej i mlecznej, w srodku maja orzeszki, migdalki, rodzinki lub smazona skorke pomaranczowa. Jak za czekolada nie przepadam, to sa pyszne Obrazek
Wczasniej jadlam kawalek mlecznej z orzechami ,calymi :mrgreen:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103440
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob sty 28, 2012 13:11 Re: Moje koty VIII. Targujemy się i wprowadzamy covalzin

Sa duzo lepsze od czekolady w tabliczkach Obrazek
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Sob sty 28, 2012 13:14 Re: Moje koty VIII. Targujemy się i wprowadzamy covalzin

Birfanka pisze:Sa duzo lepsze od czekolady w tabliczkach Obrazek


Dla mnie obojetne-jak mleczna czekolada ,to mi ze wszystkim smakuje-swego czasu objadalam sie rodzynkami w czekoladzie z Milki :mrgreen: łaciata czekolada mleczna z milki jest boska :lol: To mi przypomnialo,ze juz nie mam zapasu jej w domu :twisted:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103440
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob sty 28, 2012 13:41 Re: Moje koty VIII. Targujemy się i wprowadzamy covalzin

A ja się będę obżerała murzynkiem, bo masa nawet wyszła i mam nadzieję, że będzie dobry i w całym kawałku dojedzie do Małej1 na spotkanie :piwa:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Sob sty 28, 2012 13:47 Re: Moje koty VIII. Targujemy się i wprowadzamy covalzin

Casica, podpis masz super :ok:
A ja sobie wstawie: Bede bronic casicy jak niepodleglości
tak mi dopomóż moś wszechwiedzący
:mrgreen:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 585 gości