KRAKÓW,WADOWICE - koty szukają domów. PILNE!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 27, 2012 22:57 Re: WADOWICE! Kociak z pp. POMOCY!!!

Caniserin jeżeli macie jest dobry.Niestety nie wszyscy weci mają wiedzę na temat leczenia pp.Mam nadzieję,że kotek teraz u sensownego weta.Kciuki cały czas są. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pt sty 27, 2012 23:05 Re: WADOWICE! Kociak z pp. POMOCY!!!

Tricat jest bezpieczny, nie wywołuje żadnych ubocznych skutków.
Myślę, że po podaniu tej szczepionki kociakom nic nie będzie.
Prędziutko szczepcie kociaki! To zwiększy ich szanse na przeżycie.
:ok: :ok:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt sty 27, 2012 23:34 Re: WADOWICE! Kociak z pp. POMOCY!!!

dla chorego - MOCNY antybiotyk dożylnie + kroplówki dożylne (często! kilka razy dziennie!) + całkowity brak jedzenia + ew. przeciwwymiotne.

zdrowe - najlepiej surowica: caniserin, feliserin lub odwirować krew kota, który w ciągu ostatniego półrocza miał kontakt z PP (chorował lub w tym samym domu chorowały koty) od biedy z regularnie szczepionego. Ale to natychmiast, najpóźniej jutro. Jak się nie da - zaszczepić natychmiast wszystko.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 28, 2012 9:15 Re: WADOWICE! Kociak z pp. POMOCY!!!

Jak dotąd żaden z kotów nie ma objawów, ale na wszelki wypadek szukamy nadal.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob sty 28, 2012 14:02 Re: WADOWICE! Kociak z pp. POMOCY!!!

gerardbutler bardzo prosi o bazarki, bo koszt leczenia i podania surowicy będzie wysoki :(
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob sty 28, 2012 18:06 Re: WADOWICE! Kociak z pp. POMOCY!!!

Miałam telefon od Budrysek - jedzie do gerardbutler, po drodze miała zobaczyć kotka zostawionego w szpitaliku. Udało jej się załatwić trochę więcej surowicy - czekam na potwierdzenie od nich. Budrysek przekaże mi też nr kont lecznicy, dzięki czemu można będzie opłacić koszty leczenia koteczka. Jak będę miała wieści - napiszę. Jestem tylko skrzynką kontaktową :oops:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob sty 28, 2012 21:21 Re: WADOWICE! Kociak z pp. POMOCY!!!

Kotek w lecznicy jest na kroplówkach, ma pp (potwierdzają to wyniki krwi), ale jest lepiej - kontaktuje, zauważa co się dzieje wokół niego i raczej zostanie z nami :ok: :ok: :ok: Pozostałe koty też w porządku - Budrysek podała im dziś surowicę sprowadzoną z Czech, w razie czego za 5 dni do powtórki. Ta część sprawy OK.
Niestety surowica i szpitalik są na krechę - co prawda liczone wszystko jest po preferencyjnych cenach, ale leki etc. swoje kosztują. Jutro powinnam dostać namiary na wetów w Bielsku od których była brana surowica i tych, u których kocurek jest w szpitaliku - potrzebne było tyle surowicy, że trzeba było "ograbić" 2 gabinety z ich zapasów :wink: .
Niestety trzeba będzie jakoś to spłacić, a gerardbutler naprawdę nie ma pieniędzy, więc jeśli możecie - zróbcie bazarki i dajcie linka w tym wątku - będziemy przynajmniej podrzucać. W miau siła :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob sty 28, 2012 22:27 Re: WADOWICE! Kociak z pp. POMOCY!!!

Ania już w domu.
Bardzo się boi o swoje dorosłe koty.

Nie sądzę, ażeby wirusy przyniosła "na butach"... Mam własne podejrzenia.....

Mogę dać różne ciekawe rzeczy na bazarek. Co wy na to???????
Sama bazarku nie sklecę.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 28, 2012 23:43 Re: WADOWICE! Kociak z pp. POMOCY!!!

Dla dorosłych szczepionych kotów z podstawową choćby odpornością PP nie jest tak groźne jak dla maluchów.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 28, 2012 23:48 Re: WADOWICE! Kociak z pp. POMOCY!!!

Ale koty Ani nie są szczepione.
I to nie jej wina.

U mnie raz była pp, bardzo dawno temu. Moje koty były szczepione i nie zachorowały.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 28, 2012 23:54 Re: WADOWICE! Kociak z pp. POMOCY!!!

Miuti pisze:Ale koty Ani nie są szczepione.
I to nie jej wina.

U mnie raz była pp, bardzo dawno temu. Moje koty były szczepione i nie zachorowały.

PP jest w podstawowym zestawie szczepień - każdy dorosły kot ma w dość sporym stopniu tą podstawową odporność, a i samo PP inaczej działa na dorosłe koty. Myślę że nawet jeśli podłapią to się to skończy jedynie na niegroźnej, krótkotrwałej biegunce. Także bez paniki. :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 29, 2012 0:23 Re: WADOWICE! Kociak z pp. POMOCY!!!

Jeżeli dorosły kot nigdy nie był szczepiony i nie miał kontaktu (porządnego) z pp, to ta choroba może go zabić. Dorosłe koty również umierają na pp.

Wszystkie dorosłe koty w domu Budrysek powinny zostać jak najszybciej zaszczepione, jeżeli nie mogą dostać surowicy.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie sty 29, 2012 1:44 Re: WADOWICE! Kociak z pp. POMOCY!!!

Zapraszam na bazarek, kopia Turnera (dość swobodna :oops: ) namalowana pastelami.
viewtopic.php?f=20&t=138464
[/url]Obrazek
Kupując w naszym sklepie pomagasz zwierzakom. Sklep SzopFilantrop. Karmy dla kota, żwirek, karmy dla psa, akcesoria dla zwierząt
Fundacja Stawiamy na Łapy

mikela

 
Posty: 1224
Od: Czw sty 13, 2011 20:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 29, 2012 2:00 Re: WADOWICE! Kociak z pp. POMOCY!!!

Dzięki przeogromne w imieniu Ani :1luvu: . Właśnie skończyłam bazarek na kotka ze złamaną nogą z Kociej Chatki, ale jutro zrobię na koty u gerardbutler. Jesteś niesamowita - i serce, i talent :ok: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie sty 29, 2012 9:53 Re: WADOWICE! Kociak z pp. POMOCY!!!

Mam wieści od Budrysek:
Homer (czyli kocurek z pp) jest w "Chironie" w Bielsku. Dług za leczenie do wczoraj - 151 zł, za 3 surowice - 150 zł. Z Medvetu 1 surowica - 57 zł. Wszystkie dane (nr konta, adres lecznic, na jakie nazwisko etc.) mam. Tą surowicę trzeba jeszcze podać raz - więc w czwartek trzeba będzie kupić kolejne 4 ampułki (200 zł - to i tak cena preferencyjna). Potem będziemy się martwić dalej.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 309 gości