Poniżej opis wczorajszej wizyty u weta:
Kotek jest od kilku dni osowiały, prawie nie je. Jego ciało pokrywają liczne, drobne rany. Prawe ucho poranione z dużą ilością zaschniętej w środku krwi, malesesioza, w drugim uchu tylko malesesioza, na lewej łapie rana, kot kuleje, ma widoczną dziurkę po ugryzieniu, łapa wyraźnie cieplejsza. Krwawi również z pyszczka, krawią dziąsła, b. silny stan zapalny, kamień. Temp. 40,4. Szmery w górnych i dolnych drogach oddechowych, stan niestety utrzymuje się od dłuższego czasu. Skóra na całym ciele zmieniona, liczne otarcia. Kotek dostał kołnierz.
Podano mu silne antybiotyki (linco-spectin) oraz leki przeciwbólowe i przeciwzapalne. Kot trafił z powrotem do piwnicy

Pierwsza wizyta to dług w wysokości 62zł, ale koszty będą rosły, bo potrzebne są badania krwi i dalsze podawanie leków.
Bandziorek szuka pilnie domu, kontakt 511-099-664, kalinuwka@op.pl
Jeżeli ktoś może pomóc - finansowo, albo domem tymczasowym, prosimy o kontakt i wpłaty za pośrednictwem fundacji VIVA:
Konto 07 1370 1109 0000 1701 4838 7300 Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva! ul. Kawęczyńska 16 lok. 42A, 03-772 Warszawa
koniecznie z dopiskiem: "zwierzęta z Mińska - dla kota Bandziora"
A tu są zdjęcia biedaka:




