Chmurka szybko poszła do swojego DS, więc Chmurek Tornado był sam i sam broił. Tu natomiast są dwie Torpedy..... właśnie ganiają się z pokoju do kuchni i spowrotem po całym mieszkaniu, zahaczając o łóżeczko Kariny i kanapię. Próbował Tango spróbować pieluchy, Cash wyciagnął z pudełka husteczki nawilżające dla małej i się na nich położył

Ryś uciekł na szafę., Puszek na lodówkę, a Garfildosek na podniebne rejony ciepłego kaloryfera
A Karina obudziła mnie głośnym żądaniem "JESC"

Przy okazji założyłam Jej dzisiaj pierwszy raz kapcioszki na nóżki - teraz je gruntownie ogląda na wszystkie strony i zastanawia się, czy pasują czy nie
