Wólka Zaleska 13 kotów - koniec części I

[issey32]

Na lamblie metronidazol lub fenbendazol z zaleceniem, że specyfikiem powinno zostać potraktowane całe stadko i jeśli jest to odpowiedni genotyp, to właściciel także powinien być "odrobaczony".

http://www.zoonozy.pl/choroby-odzwierze ... -lamblioza

[zjawka]

A temu panu z katowic co to chce Miłka ( którego Duża von Focha szybko nie odda) to może Drapka zaproponować ? Taki podobny...

[Mamrot]

Na lamblie metronidazol lub fenbendazol z zaleceniem, że specyfikiem powinno zostać potraktowane całe stadko i jeśli jest to odpowiedni genotyp, to właściciel także powinien być "odrobaczony".

http://www.zoonozy.pl/choroby-odzwierze ... -lamblioza

Generalnie chodzi o to czy zwierzątko ma objawy chorobowe.

[ewona1]

moje dwunożne, więc tak:
Mandarynka jest w DS i moja druga połowa za nic jej nie odda. prosze jej nie wystawiać.
Krecik ładnie je miksowane, a nawet rano przesadził. Musze go karmić oddzielnie, bo Jotka je swoje, zabrałaby Krecikowi i nim zakąsiła, (może się dopchać chrupkami, co też czyni.) To jest bardzo kochany kot, jest mieciutki trochę jak ragdol, chowa pazurki. Obca baba robi mu zastrzyki i znosi to cierpliwie, mogę bez pomocy, szok. Jest w troszkę lepszej formie. Ma swoje miejsca , nie wychodzi z pokoju, dalby sie zagłaskać i cudnie sie mizia, b. delikatnie. Co do odrobaczania to wiem wszystko od p.Teresy, zastrzyki to metronidazol, a nie antybiotyk. Ja sobie tak myślę, że z tymi dziąsłami to nie żaden wirus, warunki higieniczne były jakie mogły być i na pewno inne by się zainfekowały. Ale to się zobaczy w sobotę, rano bedzie wizyta wet., tak, ze mam prośbę do Randy - jak będziesz się, myślę że na pewno, siła mediów, umawiała na kolejne adopcje to południe, proszę, bo mam tylko jedną klatkę, a chce Mandarynkę też wziąć na przegląd. Ona się świetnie zaaklimatyzowała, kotek z ADHD, mieszka na parterze, je jak smok, chrupek nie tknie, widocznie ma dosyć.
Kotki się przywitały i tyle. Jak leżały razem i M. chciała się przytulić, to dostała łapą. więc położyła się, troche dalej. Z Zyziem też chciała sie przywitać, ale najeżył się i....uciekł na szafę. troche mi go szkoda, ale coż, jak będzie mądry to się zaprzyjaźni. On jest sam od czerwca, bo miał 3 lata kolegę( stare kotki go olewały) który zniknął po wakacjach - zawsze wyjeżdżał na 2 miesiące, i tym razem nie wrócił, pewnie przykre spotkanie z wioskowymi psami, jeden mój kocur też tak zginął.
teraz co do tej adopcji na wieś - wiocha to stan umysłu , spotykany również w mieście. Wiem, jak tam się traktuje zwierzęta, ale młodzi niektórzy już inaczej myślą, wiem z własnego doświadczenia, oddałam jednego kotka na wieś i ten to ma prawdziwy koci raj, teraz straciłam kontakt, bo pani odeszła od pana i " nawet Lulusia zabrała".
I jeszcze: jest światełko dla Bronki bo jest podobna fizycznie do Jotki nie wiem jak u niej z charakterkiem, lub Lawendy czy podobnego miziaka kolankowca, ale ....żeby nie zapeszyć. Ewentualna chętna ma za zadanie jeszcze przemyśleć. To osoba którą znam 30 lat.
Trzymajcie kciuki

[Mamrot]

Evona! kciukasy dziewczyno. jasne.
Bardzom rada, że "mój" Krecik"w tak dobrym DT!!! mam (na maila dostałamod dr Piotra) morfologię Krcika a biochemia ma byc lada dzień, doktorowi faktycvznie sprzęt się rowalił i wysłala krew gdzieś do badania, mówił o dziąsłach krecika że znów zaognione i że tygodniowa kuracja antybiotykowa (kolejna - bo w połowie grudniajak miał zdejmowany kamień tez miał przez tydzien antybiotyk po zabiegu), bęc niewiele zmieniła, pedział, że trzeba conajmniej 3 tyg. podawać metronidazol.
u mnie taki kotek był i powiem szczerze nawroty były bardzo częste i nigdy dokońca dziąsła nie były blade, dopiero wyrwanie ząbków pomogło niestety, ale wtedy cieszyłam się, ze na to poszłam bo się skończyły zapalenia dziąseł i ciągłe choroby od tego. Szukam krecikowi domu, jest narazie zajawka z Wawy ale czekam na wieści - nie zapeszam. oczywiście dom tylko po sprawdzeniu itp. itd. Krecik od początku skradł mi serce ale dokocic sie nie mogę, u mnie 8 rezydentów nieoddawalne sztuki specjalnej troski. pozdrawiam serdecznie i proszę o wieści. nie wiem czy ma to sens ale kiedyś wymaz brali u mnie doktory z dziąsełka krwaiącego na posiew dane było. może warto.

[Randa]

Chwilowo brak zainteresowania kotami, pan z Katowic zamilkł, ta pani od dziadków ze wsi też. Polazłam dziś do swojej zwierzolubnej znajomej, żeby się dokociła - ma rozmawiać z mężem, poza tym ma zapytać jeszcze jedną kociarę czy by się nie dokociła.
Evona jakieś transporterki jeszcze mam, aby tylko chętni byli. Fajnie, że koty się u Ciebie dobrze sprawują A rzeczywiście to dziwne, że Kretowi sama zastrzyk możesz zrobić. A Zyzio pewnie nadziwić się nie może o co się rozchodzi
Widać po zachowaniu,że te koty kochane były i lubią człowieka.

[janna019]

Zobaczcie jak Tygrynia-Melba jest okrrrrrrrrrrrrrrrropna


Jak robię zdjęcia z fleszem to wychodzi bardzo jasne i nic nie widać.
Co kot robi na stole? Jak to co, pilnuje myszki


Stół to też dobre miejsce do spania.


Tylko głowa czasem spada

[Randa]

super ,

[Szalony Kot]

Bossska dziewczyna

[tomek_k]

Pfff... na stole, mój rezydent układa się po prostu na klawiaturze laptopa i szlus.

[zjawka]

Takie coś znalazłam viewtopic.php?f=1&t=138377

[Sonia93]

Cudna ta Melba i jaka wyluzowana, mimo zmiany domku...

[issey32]

Ewona: tak się cieszę, że daliście Mandarynce dom i w ogóle same dobre i pozytywne wieści od Ciebie Kciuki za zdrowie Krecika...ach te jego wąsy....

A seniorka Tygryska-Melba...zdjęcia mówią same za siebie... piękna z niej kobieta

[Evelin1]

Dla porządku.....
1. Krecik DT ewona1
2.Tygryska ( okroooooopna ) DT u jaanny19
3.Malwina DS u ewona1
4.Mandarynka DS ewona1 ( bo druga półówka ewona już Mandarynki nie odda ) ogłaszanie zakazane!!!!!
5,6..Łomianki DS (Zuzia i Czarna)
7,8 Poznań DT Duża von Focha ( Miluś i Groszek)

[elsia]

Przepraszam, że wklejam taką długą epistołę, ale nie mogę znaleźć poprzedniego wpisu, a nie chciałabym któregokolwiek darczyńcy pominąć w rozliczeniu.
Bardzo proszę o propozycje odnośnie zakupu karmy, czy środków weterynaryjnych uwzględniając jednak fakt, że kociaki prawdopodobnie będą potrzebowały długofalowej pomocy. Z tego co wiemy, państwo jeszcze w tym miesiącu powrócą do Warszawy, a niestety kotki pozostaną. Biedaczki

WPŁATY NA KONTO FUNDACJI KASATOR
.40,00 zł - Ilona Anna Sch. - Mińsk Mazowiecki - 6.12. na Mikołaja
.40,00 zł - Marzena R. (ina11) - Warszawa
.80,00 zł - Wiesława A. (zjawka) - Koszalin - 7.12.
.30,00 zł - Aleksandra K. - Kutno - 9.01.2012
.25,00 zł - Janina Bożena K. - Białystok
.50,00 zł - Jolanta Katarzyna Z.- Białystok
100,00 zł - Elżbieta Lucyna R. - Warszawa
100,00 zł - Dorota P. - Rzeszów - 12.01.
100,00 zł - Małgorzata M. - Sopot mamrot z miau
250,00 zł - Sebastian A. - Białystok - 13.01.
.50,00 zł - Ewa W. "EithelAmarth" z miau - Jelenia Góra
100,00 zł - Agnieszka R."Randa" - 15.01.
.25,00 zł - AnnAArczyk z miau
.25,00 zł - Biamili z miau
104,62 zł - Dorota i Grzegorz K. - Białystok - 21.01.
100,00 zł - Helena A. - Białystok - 23.01.
========
1219,62 zł

WYDATKI
.100,31 zł - 36 puszek karmy dla kotów - 27.11.
.189,00 zł - 28 kg suchej karmy dla kotów - 28.11.
..90,00 zł - 15 kg suchej karmy dla psów - 28.11.
.280,00 zł - kastracja 7 kocurków - 19.12.
.343,16 zł - środki na odrobaczanie kotów i psów - 12.01.2012
=======
1002,47 zł

SALDO
..1219,62 zł
- 1002,47 zł
=========
....217,15 zł