Rafael [*][*][*]

moniAmi pisze:Dodałam w pierwszym poście konto do wpłat, gdyby ktoś chciał wspomóc Rafaela i dołożyć się do kosztów leczenia.

Może zróbcie wydarzenie na facebooku? Widać, że ten kić bardzo potrzebuje pomocy, może facebookowicze zrzucą się grosikami na Rafaela?

Zaznaczam

Za koteczka i wolontariuszy :ok:

A tym, którzy tak Go urządzili życzę wszystkiego najgorszego!

Banerek dla kotka :cry:

Kod: Zaznacz cały: [url=http://tiny.pl/hjkcd][IMG]http://i.imgur.com/9ZX5p.gif[/IMG][/url]

Dziękuję za banerek :ok:

Ogromny biedak. Trzymam kciuki żeby mu się udało

to jakaś masakra

Za małego

biedactwo

ależ biedak się nacierpiał zanim go znaleźliście. nie wierzę, że prócz was nikt go wcześniej nie widział. nie wiem jak można przejśc obojętnie koło takiej biedy, koło takiego cierpienia...

malvinh pisze:ależ biedak się nacierpiał zanim go znaleźliście. nie wierzę, że prócz was nikt go wcześniej nie widział. nie wiem jak można przejśc obojętnie koło takiej biedy, koło takiego cierpienia...

Tak jak piszesz nie jeden go widział i nikt się nad nim nie pochylił to straszne , ale teraz może będzie już tylko lepiej życzę mu tego....

BĄDŹ DZIELNY MALUCHU !!!!

zaznaczam
trzymam kciuki za koteczka

joshua_ada pisze:Rany

Ale biedak!
Zaciskam kciuki żeby za jakiś czas zobaczyć piękne zdjęcia wyleczonego, odchuchanego Rafaela, kiedy nikt nie będzie mógł uwierzyć, że ten kot kiedyś tak wyglądał!

Wierzę,że dzieki fundacji uda się zaleczyć rany,jakich doznał ten biedaczek.
Straszne!Czy nikt tego nie widział?Gdzie byli okoliczni ludzie?

Rafael jest po operacji. Ma usuniętą gałkę, a raczej to co z niej zostało. Rany na głowie są oczyszczone z martwej tkanki.
Dostał kolejną porcję leków. Jutro kolejna wizyta.
Dobra wiadomość jest taka, że raczej nie ma tyłu uszkodzonego trwale, więc jest duża szansa, że kiedyś będzie normalnie korzystał z kuwety. Na razie w dalszym ciągu robi pod siebie. Ma biegunkę.
Mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej

Obrazek

Rafael [][][*]

Kto przegląda forum