
Pod panele potrzebny jest podkład (bywają cieńsze i grubsze – kładziony jest ten, który lepiej „wyrównuje” podłogę), na panele - listwy przypodłogowe. Artykuły te, kupowane w sklepie, mają nałożony wat – 23 %.
Ja zamówiłam „deskę barlinecką” razem z montażem – wtedy wat wynosi 8 % - na towar i położenie. Przy zamówieniu z usługą, nie interesuje mnie transport i noszenie tych ciężarów – jest w cenie usługi. Montaż trwa jeden dzień.
Moim zdaniem najładniejsza jest deska /panel – 1-lamelowa tzn. jeden panel wygląda jak jedna deska. Deski/ panele 2-lamelowe (tzn. panel dzielony w pionie i poziomie na 2), 3-lamelowe – też są ładne, choć przy dłuższym użytkowaniu, szparki w miejscach łączenia robią się ciemniejsze.
Deski bywają „z fazą” lub bez. Te z fazą wyglądają ładniej, ale w miejscu fazy podłoga jest słabsza i bardziej podatna na uszkodzenia.
Podłogę można położyć jako „pływającą” – nie przytwierdzoną do starej podłogi – tańszy montaż.
Podłogę można kleić na starą podłogę – droższy montaż.
Warto wybrać panele o wysokiej klasie ścieralności.
Duży wybór paneli jest na Allegro często są tańsze niż w sklepach stacjonarnych. Tam także można zamówić podłogę z montażem. Ja tak zrobiłam. Podczas rozmowy telefonicznej usłyszałam szacunkowy koszt; podczas wizyty w domu „douzgodniłam” szczegóły; mailem otrzymałam kilka wersji kosztorysu i dopiero wtedy złożyłam zamówienie.
Dużo podłóg można obejrzeć w sklepie http://www.jerozolimskie444.pl
Życzę miłego wybierania podłogi, bo teraz naprawdę jest z czego wybierać
