Wólka Zaleska 13 kotów - koniec części I

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 24, 2012 13:51 Re: 17 kotów-Wólka Zaleska- ludzie w szpitalu- potrzebne DT/DS

kassja pisze:
monia3a pisze:Dwoniła do mnie wczoraj pani, która chce kota na wieś dla rodziców, rodzice nie uprawiają już roli, mają w domu psa i mieli do niedawna kota, który odszedł ze starośći.
Pani chce kotka oswojonego, korzystającego z kuwety. Kot będzie mieszkał w domu, a nie w stodole. Opiekunowie karmią dobrą karmą, którą przywozi im ta dziewczyna. Nie dają karmy marketowej ( ponoć ) i dobrze by było jakby kotek był wykastrowany.
Mogę przekazać numer jeśli ktoś będzie chciał oddać kotka w takie warunki.


Kassja, czy mogłabyś przekazać numer telefonu tej Pani do Randy: cyt.: z 1-szej strony "nr tel. 500 308 722, mail: ada9101@wp.pl" i wyjaśnić o co chodzi, bo nie wiem, kiedy dziewczyny tu zajrzą :)
Dziękuję.

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Wto sty 24, 2012 14:35 Re: 17 kotów-Wólka Zaleska- ludzie w szpitalu- potrzebne DT/DS

issey32 pisze:
kassja pisze:
monia3a pisze:Dwoniła do mnie wczoraj pani, która chce kota na wieś dla rodziców, rodzice nie uprawiają już roli, mają w domu psa i mieli do niedawna kota, który odszedł ze starośći.
Pani chce kotka oswojonego, korzystającego z kuwety. Kot będzie mieszkał w domu, a nie w stodole. Opiekunowie karmią dobrą karmą, którą przywozi im ta dziewczyna. Nie dają karmy marketowej ( ponoć ) i dobrze by było jakby kotek był wykastrowany.
Mogę przekazać numer jeśli ktoś będzie chciał oddać kotka w takie warunki.


Kassja, czy mogłabyś przekazać numer telefonu tej Pani do Randy: cyt.: z 1-szej strony "nr tel. 500 308 722, mail: ada9101@wp.pl" i wyjaśnić o co chodzi, bo nie wiem, kiedy dziewczyny tu zajrzą :)
Dziękuję.

Sie robi :ok:
Obrazek

kassja

 
Posty: 3417
Od: Czw lut 05, 2009 23:24
Lokalizacja: Białystok KOTKOWO

Post » Wto sty 24, 2012 16:10 Re: 17 kotów-Wólka Zaleska- ludzie w szpitalu- potrzebne DT/DS

czyli dla Pinokio potrzebne okulary... i doładowanie karty komórki... cholera usiłuję to zrobic przez internet ale nie wychodzi nie wiem czemu.pojawia sie zlecenie ale nie daje mozliwości zrobienia przelewu. tym samym przekazuje Ci Irenko na konto 30 zeta na potrzeby telefonu, chcialam bezpośrednio doladować ale nie idzie. no i melduje, że powinnas miec na koncie 50 zł benzynowe, przesłane zmojegokonta ale w sumie to składanka od paru tu dziewczyn - czyli nadwyżka ze składkinakarmę. a jakie masz okulary? duże plusy? co? be okuarów nie da się... cholera! BARDZO POTRZEBUJĘ FOTEK KRECIKA

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Wto sty 24, 2012 16:26 Re: 17 kotów-Wólka Zaleska- ludzie w szpitalu- potrzebne DT/DS

Chłopcy pochłonęli dziś dwie saszetki Animondy Rafine na śniadanko - dzika kaczka z kluseczkami bardzo im smakuje :mrgreen: po wczorajszym antybiotyku mają się znacznie lepiej, Miluś (aka Koala) nie ma już wysięku z oczek, a Groszek zdecydowanie lepiej oddycha :D oby tak dalej :ok:

Duża von Focha

 
Posty: 1859
Od: Śro kwi 29, 2009 14:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 24, 2012 16:46 Re: 17 kotów-Wólka Zaleska- ludzie w szpitalu- potrzebne DT/DS

melduje, że pogadałam z doktorem Piotrem, Krecika morfolgia na tyle uspokoiła doktora, że nie widział przeciwskazań do zabiegu kastracji, mówi, że gdyby nerki czy wątroba miały problem to byłoby to widac w morfologii. no niby mnie uspokoił, pedział tez że będzie wysłana krew do innego labu, bo uniego sprzęt się zepsół. co do dziąseł to niestety sa zaczerwienione, napewno będzie to spawa nawracjaca i do szczególnej obsługi DT czy DS dla Krecika...modlę sie o dom dla niego... jest światelko w tunelu!!! POTRZEBUJĘ FOTEK KAWALERA! ECH.

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Wto sty 24, 2012 18:28 Re: 17 kotów-Wólka Zaleska- ludzie w szpitalu- potrzebne DT/DS

Mamrot.....
Randa mieszka ok 60 km od Wólki, ja 170km ...Pinokio też wszystkiego nie ogranie..
Na razie są tylko takie....
http://imageshack.us/g/577/krecik2.jpg/

Najprawdopodobniej jutro Krecik pojedzie do DT w Białymstoku..może wtedy będzie łatwiej o zdjęcia....
Jeśli pani Krecika nie bedzie wstawiała,to bedzie mozna z Nią się umówić ,pojechać i nacykać...
Może dziennikarka cos nacykala??
Piszę szczerze,jak wyglada sytuacja..ja w Białymstoku bywam,mieszkam dość daleko...


A wet P.Burzyński jest nieoceniony...konkretny i rzeczowy....Pomógł nam wielokrtonie..Ten wet to skarb.


Duża von Focha,jak ja lubię czytać te Twoje posty o kawalerach....:) I usmiecham się za kazdym razem,jak myslę,że własnie są picowani :ryk:

Evelin1

 
Posty: 105
Od: Czw sie 04, 2011 19:28

Post » Wto sty 24, 2012 19:39 Re: 17 kotów-Wólka Zaleska- ludzie w szpitalu- potrzebne DT/DS

Duża von Focha pisze:Chłopcy pochłonęli dziś dwie saszetki Animondy Rafine na śniadanko - dzika kaczka z kluseczkami bardzo im smakuje :mrgreen: po wczorajszym antybiotyku mają się znacznie lepiej, Miluś (aka Koala) nie ma już wysięku z oczek, a Groszek zdecydowanie lepiej oddycha :D oby tak dalej :ok:

Koala do niego idealnie pasuje :1luvu:
Mam na ramionach i udach takie mini ranki, wyglądam jak po ataku pluskiew - a to pazurki Milusia :twisted:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Wto sty 24, 2012 19:45 Re: 17 kotów-Wólka Zaleska- ludzie w szpitalu- potrzebne DT/DS

Dzwoniłam do tej pani od monia3a, co to chcą kota na wieś ( 70 km od Białegostoku), to kot dla dziadków, podeślę jej najpierw link do wątku, uprzedzałam, że trzeba będzie do weta,itp. Pani z rodzicami jest u tych dziadków(70-letni) co tydzień. Jak po przeczytaniu będzie reflektować to bez wizyty się nie obędzie i to okolice Jałówki, więc ewentualnie sama będę musiała jechać. Bez wizyty nie ma co.

Piłuje mnie pan z allegro Milusia z Katowic. Odszedł mu 20-letni kot, był leczony. Pan tez po 70-tce schorowany , żona ponoć zdrowa, do domu niewychodzącego. Rozmawiałam z nim trochę na odczepnego, ale w pewnym momencie zapytałam kto pokryłby koszty transportu z Poznania do Katowic, a on mówi, że oczywiście, że on 8O Obiecałam, że się z nim skontaktuję i podam tel. do osoby, u której Miluś przebywa. Więc proszę o numer telefonu na pw.

Malwina ma jak w raju, trochę onieśmielona.Jej kolega Zyzio prześliczny jest - biały kot z pięknymi niebieskimi oczami, nie widziałam jeszcze takiego. Jej Pani zamierza jutro z mężem pojechać do Pani Teresy adoptować Spryciarza i wziąć na DT Kreta i go leczyć, a poza tym pomóc drewna nanosić i co tam będzie do roboty :1luvu:

Postaram się zaraz wstawić zdjęcia testu Kreta robionego w lecznicy. Wet jak najbardziej jest kompetentny, wie co robi i bardzo nam pomaga tu na miejscu.

Mamrot jest bardzo dużo ładnych zdjęć Kreta na empikfoto (pipi@os.pl)hasło na maila w albumie koty z Wólki Zaleskiej
Ostatnio edytowano Wto sty 24, 2012 19:48 przez Randa, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazek

Randa

 
Posty: 600
Od: Pt mar 04, 2011 20:46

Post » Wto sty 24, 2012 19:47 Re: 17 kotów-Wólka Zaleska- ludzie w szpitalu- potrzebne DT/DS

Rany, ta pani od Malwiny to złota osoba :1luvu:

Ech, jechałam niedawno Poznań-Katowice, wcale nie jest łatwo o taka trasę :roll:
Ale pan wydaje się fajny :ok:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Wto sty 24, 2012 20:11 Re: 17 kotów-Wólka Zaleska- ludzie w szpitalu- potrzebne DT/DS

Zdjęcia z wcześniejszej wizyty u doktora z Kretem i Mandarynką ( jednemu i drugiemu po zastrzykach się poprawiło :D )

Test Kreta

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazek

Randa

 
Posty: 600
Od: Pt mar 04, 2011 20:46

Post » Wto sty 24, 2012 22:25 Re: 17 kotów-Wólka Zaleska- ludzie w szpitalu- potrzebne DT/DS

Duża von Focha: z Twoim doświadczeniem, możesz prowadzić program "Odpicuj mojego kota" :D

Dziewczyny: jeśli kotki miałyby iść do ludzi w starszym wieku, może warto zapytać, co z opieką nad nimi, gdyby, no wiecie w życiu różnie bywa... Czy niepotrzebnie się martwię?

A jak wizyta p.redaktor? Coś wiadomo?

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Wto sty 24, 2012 22:53 Re: 17 kotów-Wólka Zaleska- ludzie w szpitalu- potrzebne DT/DS

issey32 pisze:Duża von Focha: z Twoim doświadczeniem, możesz prowadzić program "Odpicuj mojego kota" :D


Taaa, "pic my cat" w telewizji śniadaniowej :wink:
Póki co Miluś & Groszek nigdzie się nie ruszają, tylko u mnie mieszkają i na domek (razem) czekają :D
O, nawet mi się rymło :mrgreen:

Miluś XXL właśnie spotkał dziś Milusia XS (to moje footro) - ale dysproporcja 8O zwłaszcza jeśli chodzi o główki :kotek: wszyscy domownicy przyjęli Milusia XXL ze spokojem, Foch nawet go nie zauważył (chrapie cały wieczór na kartonie od pizzy :wink: ). Groszek pozostał na swoim kocyku w groszkowym kolorze :wink:

Duża von Focha

 
Posty: 1859
Od: Śro kwi 29, 2009 14:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 24, 2012 22:59 Re: 17 kotów-Wólka Zaleska- ludzie w szpitalu- potrzebne DT/DS

Duża von Focha pisze:
issey32 pisze:Duża von Focha: z Twoim doświadczeniem, możesz prowadzić program "Odpicuj mojego kota" :D


Taaa, "pic my cat" w telewizji śniadaniowej :wink:
Póki co Miluś & Groszek nigdzie się nie ruszają, tylko u mnie mieszkają i na domek (razem) czekają :D
O, nawet mi się rymło :mrgreen:

Miluś XXL właśnie spotkał dziś Milusia XS (to moje footro) - ale dysproporcja 8O zwłaszcza jeśli chodzi o główki :kotek: wszyscy domownicy przyjęli Milusia XXL ze spokojem, Foch nawet go nie zauważył (chrapie cały wieczór na kartonie od pizzy :wink: ). Groszek pozostał na swoim kocyku w groszkowym kolorze :wink:

Fotek dokumentujących dysproporcje żądamy stanowczo!. Bo nie uwierzymy :ryk:

zjawka

 
Posty: 1655
Od: Nie wrz 18, 2011 21:36

Post » Śro sty 25, 2012 7:52 Re: 17 kotów-Wólka Zaleska- ludzie w szpitalu- potrzebne DT/DS

Mamrot pisze:
issey32 pisze:
kassja pisze:
monia3a pisze:Dwoniła do mnie wczoraj pani, która chce kota na wieś dla rodziców, rodzice nie uprawiają już roli, mają w domu psa i mieli do niedawna kota, który odszedł ze starośći.
Pani chce kotka oswojonego, korzystającego z kuwety. Kot będzie mieszkał w domu, a nie w stodole. Opiekunowie karmią dobrą karmą, którą przywozi im ta dziewczyna. Nie dają karmy marketowej ( ponoć ) i dobrze by było jakby kotek był wykastrowany.
Mogę przekazać numer jeśli ktoś będzie chciał oddać kotka w takie warunki.

No i co myślicie? Może warto choć zadzwonić i porozmawiać?


dzwonić i wysondować, jasne, żewarto.



Domek na wsi wbrew pozorom też może być fajny :) Moi rodzice mają trzy koty w gospodarstwie, ale koty są domowe, pokastrowane, poszczepione, dobrze karmione i śpią w pościeli ;-)
A skoro tutaj jeszcze córka państwa zajmuje się poniekąd kotami, to nie wygląda to źle.
A ja cierpliwie namawiam TŻ na bycie DT...
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro sty 25, 2012 8:14 Re: 17 kotów-Wólka Zaleska- ludzie w szpitalu- potrzebne DT/DS

issey32 pisze:Dziewczyny: jeśli kotki miałyby iść do ludzi w starszym wieku, może warto zapytać, co z opieką nad nimi, gdyby, no wiecie w życiu różnie bywa... Czy niepotrzebnie się martwię?

Bardzo potrzebnie!
Koniecznie trzeba pytać o takie rzeczy!! Tyle jest wątków o kotach, które zostały po zmarłych.. :(
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 115 gości