Kot Zakładnik - Hit sezonu -zeszłam też na Psy

anulka111 pisze:
Pako pisze:
anulka111 pisze:Jest boski,rewelacyjny,zakochalam sie w nim

i znowu uległam słabości i dałam się skorumpować, ale to już ostatni raz, obiecuję

Nie badz taka pokaz innymmmmmmmmmmmmmm ,niech sie sliniaaaaaaaaaaaaaa

Thorkatt mi zabroniła, ale, ale - przecież Ty możesz go pokazać

Będzie na Ciebie :mrgreen:

jak sie uda, jutro przysłowie pokażę. :mrgreen:

Dostałam zakładniki - są super :1luvu:

Nie myślałaś o wszywaniu tekturki w tułów? Dzięki temu faktycznie byłaby sztywność na zakładkę - ale to tylko takie moje luźne przemyślenia :oops:

a mnie sie tkaie luzniejsze bardziej podobaja ,bo mozna do torebki zlozyc i schowac

W sumie i luźne, i sztywne mają swoje wady i zalety :ryk:

Co nie zmienia zdania, że są absolutnie śliczne :1luvu:

Szalony Kot pisze:Dostałam zakładniki - są super

Nie myślałaś o wszywaniu tekturki w tułów? Dzięki temu faktycznie byłaby sztywność na zakładkę - ale to tylko takie moje luźne przemyślenia

pomysł też fajny, ale to by mnie ograniczało, bo łapki na końcu przyszywam.
Sa też tacy , np. moja córka, bo ja własnego zakladnika jeszcze sie nie dorobiłam, którzy podczas czytania lubią międlić, wyginać itd :wink:

Ruszam z karawaną do fotografa :kotek:

Czeeeekamy na fotę :mrgreen:

Ja to potwierdzam! Jak mam jako zakładkę jakąś kartkę, czy coś w tym stylu, to zawsze jest złożone i rozłożone milion razy, a potem się drze i trzeba nowe

Thorkatt pisze:
Szalony Kot pisze:Dostałam zakładniki - są super

Nie myślałaś o wszywaniu tekturki w tułów? Dzięki temu faktycznie byłaby sztywność na zakładkę - ale to tylko takie moje luźne przemyślenia

pomysł też fajny, ale to by mnie ograniczało, bo łapki na końcu przyszywam.
Sa też tacy , np. moja córka, bo ja własnego zakladnika jeszcze sie nie dorobiłam, którzy podczas czytania lubią międlić, wyginać itd

Ruszam z karawaną do fotografa