» Pon sty 23, 2012 17:46
Kot Józef
Pojawił się w Józefowie, ( stąd imię). To pod Warszawą, w tej miejscowości jest schronisko. A on pojawił się w stajni. Ma około 5 lat, oswojony, garnący się do ludzi. Wykastrowany. Mieliśmy go zabrać do naszego domu, ale test w kierunku FelV dał wynik pozytywny. Mamy 3 koty. Może ktoś pomoże. Warto, kot jest wspaniały. Został dokładnie zbadany, nie ma żadnych oznak choroby.