FIV+

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 09, 2012 13:26 Re: FIV

Gibutkowa pisze:
agatka13 pisze:tak teraz sprawdziłam i przeważnie ToiToi miał problemy z dużą ilością gronkowca złoc. w wymazie.

a przy wymazie był robiony antybiogram? Trzeba KONIECZNIE zrobić antybiogram na gronkowca - ten typ gronkowca jest odporny na większość grup antybiotyków. Wiem bo właśnie z tym walczyłam przez ponad 3 miesiące i faszerowano mnie antybiotykami które nie miały prawa działać. Dopiero po antybiogramie dostałam antybiotyk, który działał na gronkowca.

Pomyśl też o tym TFXie. http://www.tfx.pl/



Miał Toj robiony antybiogram, według tego podawalismy na początku antybiotyki, jutro wet określi się jesli chodzi o TFX u Tojka. On jest w takim dobrym stanie ostatnio psychicznie i fizycznie też z dziąsłami dajemy radę. Czemu on tak chudnie?? waży 3,550 kg. Ma chłopak apetyt, dostaje RC Urinary suche i do tego cały czas ma mięcho i paszteciki w misce, je normalnie, nie pije ani za mało ani za dużo.
Ludzie dzielą sie na tych, którzy kochają koty i na tych pokrzywdzonych przez los.
Oscar Wilde

Gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem, człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło.

Mark Twain

agatka13

 
Posty: 324
Od: Nie cze 05, 2011 19:01
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon sty 09, 2012 13:33 Re: FIV

Agn pisze:
Zofia&Sasza pisze:
Zofia&Sasza pisze: Na pewno warto sprawdzić liczbę limfocytów (rozmaz), będzie mniej więcej wiadomo w jakiej fazie choroby jest ToiTojek.

A to o czym piszę było robione? Przewlekle infekcje miewają także koty minusowe.

Nie będzie wiadomo.


Spytam się jutro weta, myślę że było robione, ponieważ poprosilismy o full option morfologii.
Ludzie dzielą sie na tych, którzy kochają koty i na tych pokrzywdzonych przez los.
Oscar Wilde

Gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem, człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło.

Mark Twain

agatka13

 
Posty: 324
Od: Nie cze 05, 2011 19:01
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon sty 09, 2012 22:47 Re: FIV

dzis sie dowiedzialam o smierci jednego kiciusia ktorego znalam osobiscie i kochalam najmocniej na swiecie.
Alex odszedl wlasnie na FIV, stalo sie to ok.rok temu, ale dopiero dzis sie dowiedzialam... Byl mlody, mial moze ze 2 lata...
Chyba choroba musiala byc bardzo zaawansowana, bo koti lapal jedna infekcje za druga, nie nadazal zdrowiec... w najciezszym momencie mial problemy z oddychaniem i z sercem... W DT nie mogl sie zarazic, poniewaz wtedy nie bylo od kogo, przypuszczam, ze musial moze zlapac to od mamy... nie wiemy, co sie dzieje z jego siostrzyczka, od czasu adopcji nie ma kontaktu z jej domkiem, obawiamy sie, ze Alinka tez....Byli z jednego miotu :placz: :crying: :placz: :crying: :placz: :crying: :placz: :crying:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob sty 21, 2012 13:06 Re: FIV

ok, wróciłam wreszcie do domu z lekiem TFX, w jakich dawkach używacie go, 1 zastrzyk 1 ml codziennie? Tak jak ludzka dawka? Potrzebuję porady jak to mu dawkować, ktoś może pomóc? Pozdrawiam
Ludzie dzielą sie na tych, którzy kochają koty i na tych pokrzywdzonych przez los.
Oscar Wilde

Gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem, człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło.

Mark Twain

agatka13

 
Posty: 324
Od: Nie cze 05, 2011 19:01
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob sty 21, 2012 14:29 Re: FIV

agatka13 pisze:ok, wróciłam wreszcie do domu z lekiem TFX, w jakich dawkach używacie go, 1 zastrzyk 1 ml codziennie? Tak jak ludzka dawka? Potrzebuję porady jak to mu dawkować, ktoś może pomóc? Pozdrawiam


Podawałam Guciowi wg zaleceń Agn. Szło tak:
"Rozpuszczam proszek z 1 ml rozpuszczalnika, biorę połowę, podaję podskórnie kotu, resztę przechowuję do następnego dnia w lodówce. Generalnie - przechowuję w lodówce, nawet te nierozpuszczone."

Podawałam w 2 rzutach. 10 wstrzyknięć i badanie krwi (wyszło bdb, leukocyty wróciły do normy :ok: ) potem przerwa i kolejny rzut. Ja podawałam w czasie planowanego zabiegu usunięcia zębów, Guć po zabiegu podniósł się fantastycznie, do tej pory (1,5 mca) kot jak nowy :mrgreen:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Sob sty 21, 2012 21:17 Re: FIV

Dziekuje za odpowiedz, i tak podajesz mu serie to non-stop? czy tylko jak leukocyty nie sa w normie? Pozdrawiam
Ludzie dzielą sie na tych, którzy kochają koty i na tych pokrzywdzonych przez los.
Oscar Wilde

Gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem, człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło.

Mark Twain

agatka13

 
Posty: 324
Od: Nie cze 05, 2011 19:01
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob sty 21, 2012 22:34 Re: FIV

Założenie było takie, że dajemy 10 zastrzyków, kontrolujemy krew, potem 10 dni przerwy i kolejna dawka. I w zasadzie tak było, tylko już po pierwszej dawce wyniki bardzo się polepszyły, że można było zaryzykować usunięcie zębów, tuż przed zabiegiem zaczęliśmy drugą turę. I na razie to by było na tyle. Nie ma żadnych przesłanek by powtarzać morfologię. Gucio jest w dobrej formie, je za trzech (przybrał przeszło 0,5 kg 8O ), zachowuje się jak zdrowe zwierzątko.
No, ale oczywiście trzymamy rękę na pulsie - gdyby cokolwiek złego zaczęło się dziać (tfu, tfu, tfu :evil: ) na pewno podamy TFX jeszcze raz. Raz zadziałał, może kolejny raz też będzie poprawa.

A p. dr Dominika twierdzi, że poprawa zdrowia Gucia to nasza wielka miłość :roll: Może i tak jest :mrgreen:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Pon sty 23, 2012 10:42 Re: FIV

Ciesze sie ze Gucio dobrze sie czuje i ze przytyl, dobrze wiem jak to jest jak kot niknie w oczach i marzy sie aby przytyl chociaz kilkadziesiat gram. Jakby Toj po tym leku przytyl pol kilo to juz bylby cud. Dzieki serdeczne za odpowiedz :1luvu: , dzisiaj Toj dostanie juz trzeci zastrzyk TFX.

P.S. Tak z ciekwosci, ile placisz za serie 10 zmpulek, ja dostalam za 180 zl i to milao byc juz mega tanio

Pozdrawiam :kotek:
Ludzie dzielą sie na tych, którzy kochają koty i na tych pokrzywdzonych przez los.
Oscar Wilde

Gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem, człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło.

Mark Twain

agatka13

 
Posty: 324
Od: Nie cze 05, 2011 19:01
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon sty 23, 2012 12:11 Re: FIV

agatka13 pisze:P.S. Tak z ciekwosci, ile placisz za serie 10 zmpulek, ja dostalam za 180 zl i to milao byc juz mega tanio

Pozdrawiam :kotek:


To jest ulta-mega-super-ekstra tanio 8O Ja płaciłam 239 zł (przeważnie w zwykłej aptece kosztuje 279 zł), kupowałam w ziko (sieć tanich aptek), ale na dobrą sprawę kupiłabym wszędzie, gdziekolwiek byłby ten lek, za każdą cenę. Ale nigdzie nie mogłam znaleźć, nawet w ziko było tylko 1 opak.

B.
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Pon sty 23, 2012 12:20 Re: FIV

agatka13 pisze:ok, wróciłam wreszcie do domu z lekiem TFX, w jakich dawkach używacie go, 1 zastrzyk 1 ml codziennie? Tak jak ludzka dawka? Potrzebuję porady jak to mu dawkować, ktoś może pomóc? Pozdrawiam

O dawkowanie leków należy pytać lekarza weterynarii. Może można skonsultować się choć telefonicznie?
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 23, 2012 13:26 Re: FIV

Zofia&Sasza pisze:
agatka13 pisze:ok, wróciłam wreszcie do domu z lekiem TFX, w jakich dawkach używacie go, 1 zastrzyk 1 ml codziennie? Tak jak ludzka dawka? Potrzebuję porady jak to mu dawkować, ktoś może pomóc? Pozdrawiam

O dawkowanie leków należy pytać lekarza weterynarii. Może można skonsultować się choć telefonicznie?

Tylko z tym akurat może być problem. Bo lekarka, która dawała mi receptę na TFX nigdy nie podawała tego leku kotu. Wetka co do której mam duże zaufanie. Kiedy okazało się, że lek zadziałał pokazałam oczywiście jej wyniki Guciowych badań. No i dla niej ta wiedza była cenna, zapisała sobie wszystkie dane co do dawkowania, efektów.
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Pon sty 23, 2012 13:31 Re: FIV

barba50 pisze:
Zofia&Sasza pisze:
agatka13 pisze:ok, wróciłam wreszcie do domu z lekiem TFX, w jakich dawkach używacie go, 1 zastrzyk 1 ml codziennie? Tak jak ludzka dawka? Potrzebuję porady jak to mu dawkować, ktoś może pomóc? Pozdrawiam

O dawkowanie leków należy pytać lekarza weterynarii. Może można skonsultować się choć telefonicznie?

Tylko z tym akurat może być problem. Bo lekarka, która dawała mi receptę na TFX nigdy nie podawała tego leku kotu. Wetka co do której mam duże zaufanie. Kiedy okazało się, że lek zadziałał pokazałam oczywiście jej wyniki Guciowych badań. No i dla niej ta wiedza była cenna, zapisała sobie wszystkie dane co do dawkowania, efektów.

Ale chyba jakiś wet, kiedyś jakiemuś kotu to zlecił? Miałam na myśli konsultacje u tego właśnie.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 23, 2012 17:23 Re: FIV

Pomylilo mi sie, placilam 280, nie 180 zl. :(

Co do dawkowania nasz wet konsultował to z paroma innymi kolegami i nikt tego nie stosowal u zwierzat, opieral sie wiec na ludzkim dawkowaniu. Dzis uzgodnilam z nim, ze bedziemy Tojowi podawac pol dawki 10 dni na tydzien przerwy i po calej serii zrobimy morfologie aby zobaczyc wyniki. WEDŁUG WASZYCH DOŚWIADCZEŃ :kotek:
Ludzie dzielą sie na tych, którzy kochają koty i na tych pokrzywdzonych przez los.
Oscar Wilde

Gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem, człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło.

Mark Twain

agatka13

 
Posty: 324
Od: Nie cze 05, 2011 19:01
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon sty 23, 2012 17:45 Re: FIV

Niestety, wracam do wątku :(
Po śmierci mojej tymczasowiczki miałam nadzieję, że już nigdy nie będę musiała tego z kotam przechodzić. Myliłam się.
Jestem świeżo po testach z moim kocurem- 3 letnim Norgim. Białaczka- ujemna, FIV- dodatki. Czyli tak, jak się spodziewałyśmy z wetką.
Ponieważ Norgi kicha- dzisiaj kichnął aż krwią- oraz ma biegunkę dostał standardowe leki + Lydium na dzisiaj oraz do podania jutro razem z lekami.
Od jutra włączam mu podawanie beta-glukanu.
Norgi ma mieć usuwany ząb- ma z nimi duże problemy, prawie połowy już nie ma :( wszystkich siekaczy, kilku tylnich. Do rwania jest ząb z przodu, może dwa.
Z doświadczenia- mega negatywnego z Astrą- boję się wyrywania zębów. Wstępnie umówiliśmy termin za ok. miesiąc. Chciała bym mu podnieść odporność bezpośrednio przed zabiegiem.
Co to jest ten TFX? Nigdy o tym nie słyszałam.
Miau,miau,miau :)

sebriel

 
Posty: 2250
Od: Pt mar 13, 2009 11:21
Lokalizacja: Szczecin/NDG

Post » Czw sty 26, 2012 15:17 Re: FIV

Czy leci ktoś ze mną w wątku? :wink:
Na czym polega ten fenomen TFX? Który weterynarz go poleca do podawania kotom? Jakie skutki uboczne?
Znalazłam gdzieś artykuł na angielskiej stronie o wpływie prawidłowego odżywiania ma organizm kotó FIV. Podejrzewam, że to ma być po prostu dobrej jakości karma, bez jakiś specjalnych uwag- typu tego powino być w szczególności więcej, a tego mniej?
No i mam pytanie- na zapalenie dziąseł jakieś inne metody łagodzenia tego są niż antybiotyk? Norgi vo prawda kicha mniej, ale pierwszy dzień po antybiotyku chodził jak struty :( Dla ludzi widziałam kiedyś żel do smarowania dziąseł- czy są też takie leki dla kotów?
Miau,miau,miau :)

sebriel

 
Posty: 2250
Od: Pt mar 13, 2009 11:21
Lokalizacja: Szczecin/NDG

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 323 gości