[Białystok11]nadal kociakowo :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 22, 2012 17:48 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

Dzięki Jagoda 48 - ale to nie ten adres -a jaki napiszę Ci na pw.
Obrazek

No może się uda.

Ewa Speichler

 
Posty: 734
Od: Śro mar 04, 2009 18:29
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon sty 23, 2012 14:44 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

Na allegro jest karma :arrow: http://allegro.pl/royal-canin-sterilise ... 52824.html
Ja bym sobie wzięła 4kg.Może jest ktoś chętny odkupić resztę?Proszę na pw.
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon sty 23, 2012 16:28 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

dorotak97 pisze:Na allegro jest karma :arrow: http://allegro.pl/royal-canin-sterilise ... 52824.html
Ja bym sobie wzięła 4kg.Może jest ktoś chętny odkupić resztę?Proszę na pw.

Zostało 4kg do sprzedania :ok: Komu komu?
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon sty 23, 2012 20:02 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

2 kg
Obrazek

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

Post » Pon sty 23, 2012 20:34 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

To jeszcze 2kg zostało.Komu?
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon sty 23, 2012 22:19 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

dorotak97 pisze:To jeszcze 2kg zostało.Komu?

Dawaj te 2kg, będę chrupać wieczorkiem :mrgreen:
Obrazek

kassja

 
Posty: 3417
Od: Czw lut 05, 2009 23:24
Lokalizacja: Białystok KOTKOWO

Post » Pon sty 23, 2012 23:00 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

Zapraszam na bazarek na pomoc kotom z Wólki Zaleskiej:
viewtopic.php?f=20&t=138264&p=8477875#p8477875

I jeszcze jeden:
viewtopic.php?f=20&t=138265&p=8477946#p8477946
Obrazek

kassja

 
Posty: 3417
Od: Czw lut 05, 2009 23:24
Lokalizacja: Białystok KOTKOWO

Post » Wto sty 24, 2012 9:49 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

Dwoniła do mnie wczoraj pani, która chce kota na wieś dla rodziców, rodzice nie uprawiają już roli, mają w domu psa i mieli do niedawna kota, który odszedł ze starośći.
Pani chce kotka oswojonego, korzystającego z kuwety. Kot będzie mieszkał w domu, a nie w stodole. Opiekunowie karmią dobrą karmą, którą przywozi im ta dziewczyna. Nie dają karmy marketowej ( ponoć ) i dobrze by było jakby kotek był wykastrowany.
Mogę przekazać numer jeśli ktoś będzie chciał oddać kotka w takie warunki.

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto sty 24, 2012 14:22 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

Jeśli mogę to poproszę nr telefon.

Czarnulka21

 
Posty: 958
Od: Pt wrz 04, 2009 12:12
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto sty 24, 2012 19:32 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

Numer przekazałam i mam nadzieję, że jakaś bieda znajdzie tam domek :)

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto sty 24, 2012 20:31 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

TIKA
Obrazek

Obrazek

Dlaczego Tika???? już wyjaśniam

Kilka dni temu zauważono ją na teren szpitala w Choroszczy, dziś trafiła do mnie (i całe szczęście bo dziś mrożna noc, a kicia nie miała schronienia) . To młoda ok 2,5 miesięczna koteczka, przemiła, tuląca się i mrucząca, ale... zaniepokoił mnie dziwny odruch kiwania główką. Dziś byłyśmy u dr Renaty i niestety moje obawy potwierdziły się, to na tle neurologicznym (może taka urodziła się, a może miała jakiś wypadek?). Żeby poznać przyczynę tych odruchów należałoby wykonać rezonans (ale u nas chyba takiego badania nie robią?). Została przebadana, odrobaczona i odpchlona.
Biedulka jak chodzi to macha sobie główką, tiki nasilają się jak się schyla do miseczki.
To już wiecie dlaczego Tika:)

Ja to mam szczęście do ,,wybrakowanych" tymczasów: Inka po złamaniu miednicy, Gacuś ma chore łapki, i teraz Tika :twisted:
Ostatnio edytowano Wto sty 24, 2012 21:22 przez asika5, łącznie edytowano 1 raz

asika5

 
Posty: 1087
Od: Pon gru 15, 2008 21:52

Post » Wto sty 24, 2012 20:37 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

asika5 pisze:TIKA
Obrazek


Jaka piękna! :1luvu:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Marta_od_Kropeczki

 
Posty: 650
Od: Nie paź 16, 2011 14:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto sty 24, 2012 21:23 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

I nie myślcie sobie, że Tika to brudasek i noska nie umyła :ryk: taka jej uroda :1luvu:

asika5

 
Posty: 1087
Od: Pon gru 15, 2008 21:52

Post » Wto sty 24, 2012 21:55 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

Fajna Tika. Rezonans to chyba najbliższy w Olsztynie.

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto sty 24, 2012 22:03 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

Śliczna Tika...może i pech,ale dzięki temu,że znajdujesz takie kocie nieszczęścia mają szanse na dalsze życie.
Inaczej biedny byłby ich los.
ObrazekObrazek

Sonia93

 
Posty: 533
Od: Sob lis 20, 2010 23:19

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 385 gości