Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Szalony Kot pisze:Dziewczyny - co do Groszka i Milusia, to wcale nie powiedziałabym, że muszą być razemChłopaki potrafią sobie przywalić, są zazdrości o uwagę - jak jeden był na kolanach, to nie chciał wpuszczać drugiego i nawet tłukł łapą i warczał. W transporterze też potrafili się na siebie rzucić
A że są bardzo angażujący - Miluś CAŁY CZAS chce być na rękach, przytulany, głaskany itd. - to z powodzeniem można ich wydać oddzielnie według mnie
Fajnie, że się powoli akcja rozwija
Duża von Focha pisze:Miluś i Groszek na razie i tak nigdzie się nie wybierają, bo muszę ich najpierw "odpicować"byliśmy dziś u weta i tak:
Groszek - sądząc po ząbkach ok. 6-7 latek, więc wiek by się zgadzał. Trochę kamienia, ale póki co nie ma potrzeby w paszczy porządku robić. Z ząbków przednich to ma jeden (jak Gargamel). W uszach czarno, ale na szczęście od brudu a nie świerzba, teraz ma śliczne różowe, czyściutkie. Dostał odpchlenie, odrobaczenia, witaminy i antybiotyk, bo niestety dopadło go kk i ma zawalone zatoki i górne drogi oddechowe. Był bardzo dzielny, dopiero na koniec osyczał panią dr
![]()
Miluś - zapalenie spojówek, zestaw jak wyżej. Uszy czystsze, teraz na błyskJak dojdzie do siebie, to będzie musiał mieć zrobiony porządek w paszczy, bo ząbki w kiepski stanie, połamane, itd.
Gadał całą drogę, w poczekalni i w gabinecie
![]()
Ogólna kondycja bardzo dobrapani dr zakochana w chłopakach
Użytkownicy przeglądający ten dział: ania0312, Google [Bot], luty-1, puszatek, squid i 71 gości