FIP - nasza Ptysia za tęczowym mostem :(

ruru pisze:Kicia dostaje chyba Virbagen,
a nie ludzki interferon

to nie doczytałam albo zapomnialam zwyczajnie :oops:

, to dobrze :ok:

no ale wlaśnie dzialanie jest takie że do połowy kuracji można liczyc się z bocznymi skutkami.
Oby się udało wszystko.

Ptysia dobrze zniosła dzisiejszą wizytę w lecznicy, chyba najbardziej podoba jej się to, że nie ma już wenflonu. Od razu po powrocie do domu wskoczyła na parapet, potem na biurko, wszędzie jej było pełno

Jest coraz bardziej wybredna jeśli chodzi o jedzenie, a może to tylko taki dzień, bo nasza Krystynka też dzisiaj jest niejadkiem.
Kupki od północy nie było, a pani doktor powiedziała, że na razie to poobserwujemy, a jeśli by nawróciła biegunka to w poniedziałek zadziałamy i na to.
Nie mamy wydruków badań Ptysi, bo nasz pan doktor operował psa po wypadku.
W poniedziałek trzecia dawka Virbagenu i powinno już zacząć coś się klarować...

Ptysia jest najkochańszym i najbardziej cierpliwym kotkiem na świecie- bez problemu daje sobie wcisnąć do pyszczka tabletki :aniolek:

Tylko nie wiemy już co jej serwować do jedzenie. Najchętniej to wyjadałaby samą galaretkę z saszetek :roll:

Dziękujemy za kciuki i prosimy o jeszcze

a jak macie rozplanowane dawki Virbagen Omega?

5 dawek co drugi dzień, potem jedna na tydzień.

przepraszam, ze meczę :oops:

ile to jest jedna dawka?
przez ile czasu będzie kuracja?
czy będą jakieś odstepy?
Pytam bo Groszek miał inaczej dawkowany virbagen,

Asia2 nie wiemy jaka dokladnie dawke dostaje podpytamy jutro weta. Ja jedynie kojarze ze pan powiedzial ze narazie zamowimy jedna fiolke ta wieksza ( bo sa 5-tki i 10-atki - to jest chyba podawane w milionach jednostek) i ona wystarczy na te 5 pierwszych wlewow, ale nic na 100 % pewnego nie moge Ci dzisiaj powiedziec.

Kuracja to napewno 5 dawek co 2 dzien , a potem bodajze 1 dawka na tydzien (nie wiem przez ile).Wczoraj takze otrzymalismy informacje ze jesli organizm odpowie pozytywnie na leczenie to widoczne efekty kuracji powinny byc po 3 dawce (nie wiem czy chodzi o wyniki badan czy o zachowanie kotka) ale mysle ze jedno idzie w parze z drugim.

Ptysia ogolnie miala ciezka noc, byla bardzo slabiutka pofatygowala sie tylko 2 razy do kuwety( niestety znow ma biegunke) nie jadla nic, nie pila i byla bardzo ciepla (prawdopodobnie miala goraczke).

Dzisiaj przed 10 zjadla na szczescie troche galaretki z saszetek i wypila duzo wody. Wczoraj dostala u weta oczywiscie dodatkowo kroplowki z aminokwasami itp. i zostala nawodniona.Wiewiora robi jej teraz galaretke drobiowa ( mamy nadzieje ze sie skusi).

Poproście veta o zrobienie testu Rivalty z płynu wysiękowego.
Prosty sposób jak go wykonać: http://www.piesikotporadnik.pl/?cat=63
Wynik negatywny jest wiarygodny w 97% (info ze strony Dr Addie). Sama diagnostyka jest złożona i skomplikowana i nie diagnozuje się FIP na podstawie pojedynczego badania.

issey 32 wszystkie dotychczasowe badania + objawy kliniczne wskazuja jednoznacznie na FIP-a ale powiemy wetowi dzisiaj o tym tescie , dziekujemy za informacje.

Asia2 bylismy zmuszeni pojechac wczoraj wieczorem do lecznicy( z powodu utrzymujacej sie biegunki ) i podpytalismy o Interferon. Ptysia dostaje 1 milion jednostek na 1 kg masy ciala (+/-) bo druga dawka byla troche wieksza ale powiedziano nam ze nie przekrocza dawki 3 milionow w jednym wlewie.

Tak jak wspomnialem zabralismy wieczorem Ptysie do lecznicy z powodu utrzymujacej sie biegunki tym bardziej ze encorton i witaminy bierze doustnie i nie bylo pewnosci czy to sie zdazy wchlonac. Ptysia zostala w lecznicy na noc i bedzie przebywac tam do godziny 15. Dostala kroplowki rozlozone tak zeby lecialy przez kilka godzin i dodatkowo wszystkie leki dozylnie. Przed chwila dzwonilismy do weta powiedzial ze biegunki w nocy juz nie bylo , niedawno dali jej prawdopodobnie RC Recovery i teraz obserwuja zachowanie jej jelit. Pan powiedzial ze kotek jest w duzo lepszej formie ogolnej niz wieczorem. Do godziny 15 ma tez dostac 3-cia dawke Interferonu i jesli biegunka nie wroci zabierzemy ja spowrotem do domu.

Trzymam kciuki mocno! My przegraliśmy z FIP...

Nie wiem, czy byliście na tych stronkach, więc podsyłam do poczytania:
http://www.dr-addie.com Strona dr Addie poświęcona badaniom nad FIP
http://www.kedimveben.com/fip/diagnosis.htm
http://www.sandiegocat.org/SDCFmemberso ... ad_me.html dla wnikliwych: tematy z konferencji poświęconej FIP
http://www.alessandrasorrentino.com/protocollo_eng.pdf przypadek kliniczny wyzdrowienia kota (veci odnoszą się do niego sceptyczne, ale warto poczytać, wszak nadzieja umiera ostatnia)
http://www.moggies.co.uk/articles/fight_fip.html
http://www.vetnostics.com.au/372.aspx badanie na obecność FCoV

Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*] http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

Zapraszam na Bazarek, leczenie jest bardzo drogie :ok:

Witamy w imieniu Ptysi i własnym

Jechaliśmy do lecznicy jak na ścięcie. Ale jak zobaczyliśmy naszą Ptynię w świetnej, jak na ostatnie czasy formie, to na nowo spojrzeliśmy na wszystko z optymizmem.
Ptysia wygląda dużo lepiej. Jest żywsza. Głośno nas przywitała, a w domu od razu domagała się jedzenia. Zjadła połowę saszetki RC Convalescence z wielkim smakiem, a przed chwilą wręcz pożarła chrupki. Wpycha się na kolanka, surfuje po internecie( grzeje się na laptopie), myje wszystkie zakamarki futerka.
Po biegunce nie ma śladu :!:

No i nie wiemy czy to nasze subiektywne odczucie, ale wydaje nam się, że jej brzuszek jest mniejszy

Właśnie wyciągnęła się na elektrycznej poduszce( dziękujemy bardzo cioci Amandzie za poduszkę), wygrzewa się, wyciąga, wbija pazurki w oparcie fotela, no szczęśliwy kotek.

Wyniki z 17,01.2012

MORFOLOGIA
MCV(ŚOK) 43,4 fl min=39 max=55
MCH(ŚMH) - 0,86 fmol min=0,806 max=1,054
MCHC(ŚSH) - 31,9 g/dl min=30 max=36
Erytrocyty - 6,52 mln/ul min=6,5 max=10
Hematokryt - 28,3% min=24 max=45
Hemoglobina 9 g/dl min=8,007 max=14,998
Leukocyty H 32,6 tys./ul min =5,5 max=19
Trombocyty L 32 G/l min=200 max =600