juana pisze:Dobry wieczór![]()
No więc- żywołapek nie będę stawiać bo nie mam a na razie nie będę kupować i biegać z nimi na pole. Wiem, że to żywe zwierzątka ale nie pałam do dzikusów miłością (domowe to co innego). Załatać dziury nie bardzo można choć wiem, gdzie jest. Trzeba by było zrywać panele z tej ścianki (i tylko na tej są) a kasy nie ma, żeby to zrobić. Mam od tego kota
- i myszy wyłapane i on rozwija swój instynkt łowcy
.
Jak w 2-3 dni po tabletce dobrze jadł- tak teraz znowu słabo: wybredza (bez polania sosikiem z saszetki mięska nie zje).
Mam tymczasa na 2 tygodnie- chomika siostrzenicy- oni wyjechali na ferie do babci. Chomik rezyduje na szafie w korytarzu, a Ryszard rezyduje pod tą szafą- zdjęcia wstawię jutro![]()
Już biegniemy poczytać zaprzyjaźnione wątki![]()
widzę cię![]()
Żeby tylko Rysiaczek nie pomylił chomika z inwazją obcych



edit: a zdjątko pod "widzę cię" się nie wyswietla

Edit 2 Ooooo Już widzę te rozkoszne oczątka


