Kopernik z urazem łapki, do zobaczenia :(

[KarolinaS]

dziękujemy bardzo

[agusia_1]

Z tego co wiem to kocurek wciąż jest u Kaliny, ostatnio mówiła że próbował już stawać na łapkę

Powiem Kalinie żeby jak da radę weszła dziś na forum to zda relację.

Z bazarków mamy ok 300zł, tak więc nawet jak policzą sobie za zastrzyki powinno zostać na inne długi np. persiczki - Liski, według stanu na dzień 7stycznia też tam trochę brakowało.

ps.Żeby tylko nie było że jestem zła wredna i się czepiam, ale w banerku jest literówka

[KarolinaS]

dzięki za info;
ano jest, nie zauważyłam literówki
a jak wygląda sytuacja z szukaniem domu? tzn on ma wrócić z powrotem na działki po wyleczeniu? co planujecie?

[RudyiSrebrnyKot]

(...)

ps.Żeby tylko nie było że jestem zła wredna i się czepiam, ale w banerku jest literówka

Poprawiłam, powinno się zmienić po odświeżeniu. Zmęczona już jestem chyba .

[Kalinuwka]

Kopernik robi się miziakiem. Jeszcze trochę jest płochliwy, ale mam nadzieję, że się przełamie.
Trochę się opiera na łapce, ale bardziej jest to krok łyżwowy, bo ona mu tak do przodu wyjeźdza i on się na niej ślizga.
Absolunie nie może wrócić na działki. Wetk mówiła, że ma zanik mięśni, nie wiem, czy da się to cofnąć.

[agusia_1]

(...)

ps.Żeby tylko nie było że jestem zła wredna i się czepiam, ale w banerku jest literówka

Poprawiłam, powinno się zmienić po odświeżeniu. Zmęczona już jestem chyba .

Dzięki

[Mimisia]

Podpięłam bannerek. Piękny ten kotek. Marmurki są boskie!

[agusia_1]

Podpięłam bannerek. Piękny ten kotek. Marmurki są boskie!

Przystojniak z niego Na zdjęciach tak tego nie widać bo to było na 2 wizycie u weta (tej co wreszcie dał się zbadać) i kocurek był jeszcze przestraszony, poza tym zdjęcia robione komórą. Teraz pewnie sesja zdjęciowa lepiej by wypadła


Przypominam się z bazarkami, dziś kończy się część jednego z nich

[Mimisia]

Podnoszę kotka. Prosimy o pomoc, dom, koniecznie dom!!!

[agusia_1]

Jak widać kocurek 'toleruje' inne koty

[agusia_1]

[Kalinuwka]

Fotogeniczny, nie?
Z Szanti przypadli sobie do gustu, kotka wylizała mu całą głowę, a on się rozpływał

[agusia_1]

Fotogeniczny, nie?
Z Szanti przypadli sobie do gustu, kotka wylizała mu całą głowę, a on się rozpływał

Czuję miłość w powietrzu

Właśnie rozmawiałam z Kaliną Wieści z frontu: Kopernik macha obiema przednimi łapkami podczas zabawy i chwyta nimi swoją towarzyszkę zabaw. Niestety wciąż ma problemy z poruszaniem. Bardzo możliwe że jest to spowodowane tym że mało chodzi przez co nie może ćwiczyć i rehabilitować tej łapki. Jakby znalazł domek, chociażby tymczasowy gdzie mógłby poruszać się po większej przestrzeni i gdzie mógłby biegać np po dywanie (teraz jak chodzi po podłodze to rozjeżdżają mu się łapki) możliwe że łapka znów byłaby w pełni sprawna.

Domek pilnie potrzebny

[Mimisia]

Jaki z niego piękny kot! Marzy mi się, żeby go ktoś wziął razem z Szanti. Szanti, mimo swej nadzwyczajnej urody też dziwnie długo nie może znaleźć domu...

[Iburg]

Jest śliczny. Trzymam kciuki za domek dla niego.