Lucky Felv + brykaj szczęśliwy za TM [*] :(

JaEwka pisze:Może po tym żelazie i wit B 12 mu się zacznie poprawiać.

Miejmy nadzieję, że tak się stanie. :ok:

Wyniki Lakiego

Nasz malutki Niuniuś :1luvu:

z Witusiem :1luvu:

wyczesywanko

spanko u pańci na kolankach

Prawdziwy Lucky :ok:

A to zdjęcie na łóżku - on śpi dokładnie jak mój kochany synuś Mieciu :1luvu:

Aniu zobacz tutaj viewtopic.php?f=1&t=99002&start=930
Ostanie 3-4 posty. O TFX. Cały czas myślę czy może by nie spróbować. :roll:

JaEwka pisze:Może jeżeli by się udało uzbierać to by się kupiło to EPO - spytaj się wetki jaki to jest dokładnie koszt to będziemy kombinować

Gibutkowa pisze:Aniu zobacz tutaj viewtopic.php?f=1&t=99002&start=930
Ostanie 3-4 posty. O TFX. Cały czas myślę czy może by nie spróbować.

Chyba bardziej Lakiemu potrzebny jest EPO i o ten lek zapytam jutro w lecznicy.http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=e ... aA&cad=rja

Porównanie z działaniem TFX http://www.tfx.pl/

Niuniuś zachowuje się bez zmian, a nawet teraz wlazł wysoko do budki na drapaku przez stół. :roll:

Teraz się pucuje, nie rozumiem tego, bo kiedyś, mało kiedy widziałam go myjącego się. :roll:

Hmm, mycie świadczy niby o tym, że się dobrze czuje. Ten kot jest dla mnie ewenementem, bo wyniki ma kiepskie, a on aż się cały uśmiecha i nie widać, żeby coś mu było źle.

heheh mój tż powiedział żeby opublikować gdzieś przypadek Lakiego :twisted:

turkawka pisze:Hmm, mycie świadczy niby o tym, że się dobrze czuje. Ten kot jest dla mnie ewenementem, bo wyniki ma kiepskie, a on aż się cały uśmiecha i nie widać, żeby coś mu było źle.

hehe nie tylko dla Ciebie

żebyś słyszała stuk szczęk wetów opadających na podłogę jak się dowiedzieli że Lucky żyje i ma się fizycznie świetnie

Niuniuś

Reszta zdjęć w linku. :wink:

http://imageshack.us/g/406/dscn3924k.jpg/

Gibutkowa pisze:
turkawka pisze:Hmm, mycie świadczy niby o tym, że się dobrze czuje. Ten kot jest dla mnie ewenementem, bo wyniki ma kiepskie, a on aż się cały uśmiecha i nie widać, żeby coś mu było źle.

hehe nie tylko dla Ciebie żebyś słyszała stuk szczęk wetów opadających na podłogę jak się dowiedzieli że Lucky żyje i ma się fizycznie świetnie

Właśnie jutro wybieram się do "mojej Doroty", więc jej pokaże wyniki i zdjęcie. Ciekawe co powie

Ale on jest kochany i już taki ładnie zaokrąglony :1luvu:

ale biedactwo, ja już się gubię w tych jego dolegliwościach, mocno trzymam kciuki za pięknisia :ok:

hehehe chyba żeś go nieźle wyfurminowała bo tej jeden bok ma taki przeźroczysty :ryk:

Kiedyś podczas oglądania tv zaczęłam furminować Wilczkę i tak ją wyczesałam że została z łysym plackiem :lol:

Łojtam, tylko troszkę. :mrgreen:

Wczoraj minął miesiąc jak Laki jest u mnie. :ok:

Pytałam w lecznicy o EPO i jego koszt to około 600 złotych 5 ampułek.
Czeka się od 1 do 2 tygodni na niego.
Z drugiej strony to chociaż jak by ktoś miał z jedną ampułkę na próbę to byśmy wiedzieli czy zadziała na Lakiego.
Lekarz radzi aby przez tydzień poobserwować Lakiego i sprawdzić morfologie, czy po tych lekach które teraz dostaje coś ruszy.
Ja bym tak zrobiła, bo wcześniej tych leków nie dostawał i nie mamy wiedzy czy wyniki się podniosą po nich czy nie.
Dostaje kwas foliowy 1x1
Karsivan 1/2 x1
Witamina B12 1/2 x1
Żelazo 3ml x1
beta glukan pół kapsułki x1
spirulina też pół kapsułki x1

Lucky Felv + brykaj szczęśliwy za TM [*] :(

Kto przegląda forum