DOKOCIŁAM SIĘ - GLUCIO CHCE POKOCHAĆ MISIĘ, A ONA?

O to można też z Tobą o kwiatkach pogadać bo ja też je uwielbiam, nie wiem jak będę umiała od wiosny połączyć i Forum i ogród?

alab108 pisze:O to można też z Tobą o kwiatkach pogadać bo ja też je uwielbiam, nie wiem jak będę umiała od wiosny połączyć i Forum i ogród?

komputer w ogrodzie

Hejka kochane sobotnio!

Izuniu, Ty też zniknęłaś...dzie jesteście obie :?:

Miłego dnia
Obrazek

Miłej niedzieli Iza

Dziewczyny, wczorajszy wieczór , to koszmar - najpierw przed 20, siadła telewizja. Tż włączył radio, a ja kompa. Po pól godzinie radio zamilkło

. TŻ poszedł spać, a ja weszłam na miau i poszłam szukać gifka. I nie miałam już gdzie wrócić :evil:

. Net znikł :!:

To się w moim playu zdarza, więc restartowałam kompa , raz, drugi, trzeci ....Wreszcie jest :ok:

No tak, net jest, ale żadnej strony otworzyć się nie da.

Mam pasek ulubionych, więc jechałam po kolei i wszędzie komunikat, że firefox nie może odnależć serwera

.Do wpół do pierwszej przeglądałam zdjęcia na picasie, bo to było dostępne. poddałam się wreszcie i poszłam spać. A dziś od rana wszystko działa

alab108 pisze:O to można też z Tobą o kwiatkach pogadać bo ja też je uwielbiam, nie wiem jak będę umiała od wiosny połączyć i Forum i ogród?

A i owszem można

Od wczesnej wiosny do póżnej jesieni mam ten sam dylemat, zwłaszcza, ze praca zabiera zdecydowanie za dużo czasu :mrgreen:

Jesienią postanowiłam dosadzić troszkę tulipanów, kupowałam tak po trzy- cztery sztuki. bo to mniej boli. I jak przyszło do sadzenia to miałam 45 cebulek

I ponad 30 różnych żonkili. I hiacynty. A kwiatowy ogródek malusi

Karolek(ona) pisze:

Dzięki Karola, prawie wszystkie wnuki pamiętały :ok:

Pozostałym cioteczkom dziękuję, za wczorajsze i dzisiejsze odwiedziny.
Basiu, będę po południu, chyba, ze znów coś się stanie :evil:

Wieczorem tylko trochę, bo od jutra do pracy na rano :cry:

bardzo się cieszę, że jesteś :1luvu:

Marysia ma przeprowadzkę ale obiecała wysłać zdjęcia i opisy na konkurs :lol:

Wiem, do niej jako pierwsze pobiegłam

Potem jeszcze weszłam na konkurs i upewniłam się, że zgłaszać można jeszcze jutro.
A wpłata musi dotrzeć przed zakończeniem głosowania. Mam nadzieję, że Marysia zdąży :ok:

Ja miałam lepiej bobędąc u szwagra na wiosnę bardzo misie spodobały jego tulipany i poprosiłam o parę cebulek. Potem była cisza i nawet usłyszałam, że cebulki szlag trafił no to dałam spokój, aż tu w październiku odwiedził nas szwagier i przywiózł cebulek chyba ze 100, a ponieważ nie planowałam miejsca w ogrodzie na nie, miałam niemały problem. Zobaczymy wiosną

alab108 pisze: przywiózł cebulek chyba ze 100, a ponieważ nie planowałam miejsca w ogrodzie na nie, miałam niemały problem. Zobaczymy wiosną

Rany, tyle juz bym nie wydoliła zmieścić :mrgreen:

I tak juz spory problem był, zeby wsadzić to co miałam. No i teraz te cholerne zonkile się pospieszyły

Zresztą malutka hortensja też zaczęła rozwijać listki

. Szafirki i przebiśniegi przeżyją, ale co z resztą :evil:

Od dawna masz ogród?

Tak 5 lat i cały czas urządzam. nie mam zdolności do zaprojektowania i tak trochę to jest taki wiejski ogród, wszystkiego po trochę. Narazie widzę ciemierniki głownie biały i wawrzynek ma pączki. Żonkile mi jeszcze nie wychodzą ale rannik chyba wysunął główkę.

DOKOCIŁAM SIĘ - GLUCIO CHCE POKOCHAĆ MISIĘ, A ONA?

Kto przegląda forum