Kuba, Tofik, Sancho i Izi - zapraszają do mruczylandu

Jakie cudne buraski :1luvu:

Kocham buraski, sa najpiękniejsze :1luvu:

Miło jest czytać i oglądać fotki wspaniałych, zadbanych i zadowolonych z życia kotów :ok:

Serdecznie zapraszamy do nas - link w podpisie :lol:

Witamy piątkowo :1luvu:

Cześć chłopaki-poznajcie mnie mam na imię Miłka

Uploaded with ImageShack.us

O jaka piękna dziewczyna

i jakie ma błyszczące futerko

Chłopaki pozdrawiają śliczną Pannę

My również witamy! Chłopaki cudne :1luvu:

Mieszkają w pięknym pałacu, tak elegancko urządzone wnętrze! Przyznam, że tapeta wyjątkowo mi się podoba! A chłopaki jak się na jej tle prezentują - jak książeta! :mrgreen:

pozdrowienia dla Kubusia :1luvu:

od Kubusia z puszatkowa

Witaj joszko

cudna menażeria

i pomyśleć, że mogło go nie być...
foty i Kubunio...cudne :1luvu:

puszatek pisze:i pomyśleć, że mogło go nie być...
foty i Kubunio...cudne

A wiesz co najgorsze w tym wszystkim, ta nieodpowiedzialność dorosłych. Nie dość, że dopuścili do niechcianego miotu, to utopić w potoku maluchy miała ich nastoletnia córka... gdy to zobaczyłam wracając z gór, to zabrałam... niestety, reszty nie dało się już uratować...

Ludzie są okrutni, a co najgorsze przekazują swoje okrucieństwo swoim dzieciom. Cieszę się, że chociaż Kubuś ocalał :wink:

Pięknie wyglądają razem z Króliczkiem, jego cykl wzrostowy też jest doskonale pokazany na przykładzie Króliczka :ok:

to teraz muszę zrobić zdjęcie Kubusia z Tuptusiem... Tylko, że to moje Kubusiątko bardzo terroryzuje biednego Króliczka...

Wystarczy obejrzeć tutaj jak się znęca nad nim ... tylko trochę podrósł i królik ma przerąbane

http://youtu.be/pdfzJlY_uBU

.

Biedny Króliczek Tuptusiek...cierpliwie wszystko znosi. Chociaż nie powiem śmiesznie to wygląda, najbardziej to szarpanie uszu Tuptusia... :oops:

Moja świńka Matylda też nie ma lekko - Dafne ciągle ślinka leci jak ją widzi...

Dafne, to Twoja sunia? No to Matylda nie ma lekko... biedna

U mnie Tuptusia to tylko Tofik oszczędza... bo Kuba nikomu nie przepuści... jeszcze młody, to musi popodgryzać

))

Kotki Twoje sobie wczoraj obejrzałam i o nich poczytałam... przecudne... i zazdrostkę, że możesz mieć taką menażerię, mnie nie stać na więcej zwierzaczków

Ale Dafne jest psem podwórkowym więc nie ma tak źle, dom tylko odwiedza :wink:

Wiesz, ja też nie planowałam mieć tylu zwierzaków...Czasem mi też trudno finansowo, ale jakoś leci...Kocham je wszystkie i już sobie nie wyobrażam gdyby któregoś nie było :wink:

Kuba jeszcze młody to musi się wyszaleć :mrgreen:

Szczęście, że chociaż Kubuś przeżył :ok:

Króliczek jest cudny, bardzo lubię te futrzaki, też miałam kiedyś łaciatego króliczka "miniaturkę" - choć taka bardzo miniaturowa to ta moja królisia nie była. :lol:

Bazyliszkowa pisze: też miałam kiedyś łaciatego króliczka "miniaturkę" - choć taka bardzo miniaturowa to ta moja królisia nie była.

A Ty wiesz, że z tymi miniaturkami to naprawdę bywa różnie. Hodowla i selekcja w zasadzie jest mało kontrolowana, to każdy królik jest prawdziwą niespodzianką. Ja też się obawiałam, że nasz królik będzie dużym królem, ale jest maluchem, a przy kocurach wygląda naprawdę miniatrurkowo... tylko zastanawiam się nad jego kastracją... bo dwa razy do roku gwałci wszystko, co stanie mu na drodze.

Króliczek jest wielkanocnym prezentem, który 3 lata temu dostał się mojemu młodszemu synkowi. No i od tego czasu nie jada się u nas króliczego mięsa...
Pewnie gdybyśmy mieli świnkę w domu również by się przestało jeść wieprzowinę

Kuba, Tofik, Sancho i Izi - zapraszają do mruczylandu

Kto przegląda forum