zabersowe pokemony cz.5 - czekamy na co się da (sezonowo)

Anulka, jestes niezastapiona :lol:

moś pisze:Anulka, jestes niezastapiona

Liczylam ,ze jak przeczytasz ,to jesli masz sile ,to sie usmiechniesz-ja jestme na takim etapie ,ze zrobienie sobie zapiekanek w mikrofalowce ,to na dzis dla mnei za duzy wysilek :oops:

Pewnie sie cieszysz ,ze mam przechlapane?? :lol:

Dodam ,ze mam oceny do zrobienia opisowe do prywatnej szkoly-roboty na dwie-3 noce w zaleznosci od wydajnosci :wink:

Lepiej sie czujesz?>

Żałuję wszystkich, współczuję wszystkim, zdjęć nie będzie, ale wszyscy żyją - Kulka jest tak samo kulkowata jak wczoraj, Gluś jest tak samo rozkosznie ciapowaty jak wczoraj, Zmrol - tak samo puchacielski jak wczoraj.
Zresztą i tak z wieczornych zdjęć nic by nie wyszło, bo panny akurat są w fazie wyprzedzania na trzeciego - trzeba uważać, bo ruch dziś większy, niż na "Zakopiance". :wink:

A zaglosowalas na pieski? :oops:

To ja juz przestane OTowac tylko dodam ,ze wspołczuje anulce i udam sie na odstresowy film

moś pisze:To ja juz przestane OTowac tylko dodam ,ze wspołczuje anulce i udam sie na odstresowy film

OTuj sobie do woli. W końcu co tam :wink:

anulka111 pisze:A zaglosowalas na pieski?

już dawno (i zagoniłam kogo się dało). Nie, nie boję się, że przestaną się do mnie odzywać :wink:

Dzisiaj prosze o humanitarne dobicie mosia zeby sie wiecej nie meczył :roll:

moś pisze:Dzisiaj prosze o humanitarne dobicie mosia zeby sie wiecej nie meczył

Zabersie! Nie miej litości.
Dobij mosia za pomocą obfitej, eleganckiej galeryjki pełnej kotów. Gdybyś poczuła się szczególnie bezwzględnie, rozważ zamieszczenie krótkiego, 80cio minutowego filmiku sensacyjno-romantycznego, pełnego kotów, bohaterskich czynów i zwrotów akcji (idę pod biurko bo tam widziałam kitę, nie, nie ma kity, idę pod drzwi i zawracam, bo tam widziałam kitę, szlag, nie ma kity, idę pod biurko, tam na pewno była kita, nie ma, no to przejdę pod drzwi...).