Witaj Jimmy

cieszę się ze wszystko u was ok a Niunia miała powtarzany test czy jeszcze nie Pozdrawiam cię bardzo serdecznie i dzieki za dt .
A teraz smutniej właśnie wróciłam od weta mały szwy z ciągnięte chyba nie będzie miał usuwanego oczka ale już na nie nie bedzie widział .
Marcel za szczepiony na kk i coś tam jeszcze , ale Figielek miał powtarzany test i wyszła białaczka

, to mam 5 z białaczką i 9 zdrowych nie licząc tego że cztery mi kichają mają antybiotyk wet za wizyte nie wziął odliczy od tych uzbieranych ....Dzwonił do Fundacji ale włanczała się sekretarka ma zadzwonić później .Myśle ze do adopcji mogła by iść Tina bo ona bardzo miziasta i jest zdrowa , Grażyna się nie nadaje bo ona tylko kuchnia by dostała zawału , Frania też by mogła iść ale ona jeszcze nie wysterylizowana i ten przełyk więc chyba odpada , Toffik to mój ulubieniec nie do adopcji , Marcel też obcymi przerażony i ciągle się przewraca .
Może do adopcji iść Tina I frania jak się wszystko z nią wyjaśni .Bo z białaczką pewnie nie będzie nikt chciał lepiej nie , bo Marley by się nadawał on młodziutki i nie boi się ludzi ale on plusowy .