Osładzają mi na szczęście te tęsknoty nasze rozmiziane koty

A tu taka impresja zimowa:

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ewung pisze:O tak - cudowne są te nasze mizianko-mruczanki.
Rano też się miziamy. Kostek jest niezwykle aktywny w tych zabawach. Nadstawia się, ociera łepkiem, łapie łapkami za ręce, wygina ciało śmiało
Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, elkaole, MB&Ofelia, zuzia115 i 987 gości