FRIDA - w końcu też sławna osobistośc

- śpi sobie grzecznie na kanapie. Koty domowe zajęte wsłasnymi sprawami wcale nie zwracają na nią uwagi. Ona zresztą też nie jest nimi zainteresowana.
Mruczy, barankuje, ugniata i wcale nie ma ochoty na spacery . Chyba ciepło zrobiło swoje. Jakby ktoś nie wiedział, że jeszcze wczoraj mieszkała na podwórku, pewnie by nie uwierzył, bo zachowuje się, jak super domowy kot z długim kanapowym stażem
Jest tylko jedno ale... koteczka od wczoraj jeszcze nic nie zrobiła. Ani do kuwety, ani poza nią. Nawet siku. Wet kazała poczekać do jutra.