Już tylko Stefano i Puszka oraz Lolka pies

I jak i jak ?? Był pan Witold W. ?

Był, ale żadne decyzje nie zapadły

Tak czy siak jesteśmy podniesieni na duchu, że ktokolwiek się Wieniem zainteresował :twisted:

Wienio też wykazał pewne zainteresowanie i w połowie wizyty wyszedł z komina i leżał sobie na szafce w kuchni i obserwował.

Mnietek zaś rozłozył się na stole przed panem i mruczał.... :roll:

mih pisze:Mnietek zaś rozłozył się na stole przed panem i mruczał....

Mnietuś ómi się prezentować Stefcia uważa

Uwaga, wszystkich zainteresowanych prosimy o aktywną wizualizację stanu naszego bez Mietka.
Wyobrażamy sobie, że Mietek poszedł juz do DS, a my mamy 3 koty, co wieczór dajemy im jeść do 3 misek, piszemy maile sprawdzające do osoby która wzięła Mietka, dostajemy od niej zdjęcia Mietka w nowym domu, Laoś jest zrelaksowany bo znów jest królem puszczy itd..
Chodzi o podłączenie się do wielkiej sieci, czyli tzw matrycy, która odpowiada formami zewnetrznymi na nasze wewnętrzne impulsy. Muszą być tylko bardzo jednoznaczne i wysyłane w formie dokonanej... nie: jak by to było... tylko: jest tak i tak.

wszystkiego trzeba spróbować.

mih pisze:Uwaga, wszystkich zainteresowanych prosimy o aktywną wizualizację stanu naszego bez Mietka.
Wyobrażamy sobie, że Mietek poszedł juz do DS, a my mamy 3 koty, co wieczór dajemy im jeść do 3 misek, piszemy maile sprawdzające do osoby która wzięła Mietka, dostajemy od niej zdjęcia Mietka w nowym domu, Laoś jest zrelaksowany bo znów jest królem puszczy itd..
Chodzi o podłączenie się do wielkiej sieci, czyli tzw matrycy, która odpowiada formami zewnetrznymi na nasze wewnętrzne impulsy. Muszą być tylko bardzo jednoznaczne i wysyłane w formie dokonanej... nie: jak by to było... tylko: jest tak i tak.

wszystkiego trzeba spróbować.

Zakładam okulary

jak Neo czy Trynity i podłączam się do tego matrixa! Z tym, że wolałabym bez pigułek do wyboru i żeby wirtual stał się realem, a nie zwalczał :ok:

mih pisze:Uwaga, wszystkich zainteresowanych prosimy o aktywną wizualizację stanu naszego bez Mietka.
Wyobrażamy sobie, że Mietek poszedł juz do DS, a my mamy 3 koty, co wieczór dajemy im jeść do 3 misek, piszemy maile sprawdzające do osoby która wzięła Mietka, dostajemy od niej zdjęcia Mietka w nowym domu, Laoś jest zrelaksowany bo znów jest królem puszczy itd..
Chodzi o podłączenie się do wielkiej sieci, czyli tzw matrycy, która odpowiada formami zewnetrznymi na nasze wewnętrzne impulsy. Muszą być tylko bardzo jednoznaczne i wysyłane w formie dokonanej... nie: jak by to było... tylko: jest tak i tak.

wszystkiego trzeba spróbować.

nie wie Stefcia czy hętna jeszt

To nieszkodliwe jest zapewnia Menaszka.

seidhee pisze:To nieszkodliwe jest zapewnia Menaszka.

ależe Mnietuś poszedł Stefcia nie wie czy hętna patrzeć w przyszłość taką niesztety

to pan witold w. się nie zakochał jednak z całą pewnością.. ?

No niestety pan W. przygarnął innego kota, pilnie potrzebującego domu...

Ładnie z jego strony, ale szkoda, że jednak nie Miecia ...

alix76 pisze:Ładnie z jego strony, ale szkoda, że jednak nie Miecia ...

On był zainteresowany Wieniem :lol:

A nie wiesz skąd przygarnął kotka?
(wczoraj bytło łapanie 3 kociąt na Bielanach, 1 od razu poszedł do domku)

Już tylko Stefano i Puszka oraz Lolka pies

Kto przegląda forum