cz.V Kocia Przystań. Sezon otwarty - tniemy bezdomność!

KIEDYŚ <==> DZIŚ

filcowasova pisze:
wiiwii ja myślę , że dziewczyny cie migusiem w cos zaangażują

wiiwii pisze:
Myślę sobie, że strasznie chciałabym Wam pomagać, co Wy na to?

Ja calym sercem od poczatku kibicuje KP, a widzac zaangazowanie i efekty pracy dziewczyn-jestem pod wrazeniem. Was wcale tak duzo nie ma, a potraficie znakomicie wszystko ogarnac, zorganizowac sie :ok:

Znakomita ekipa :ok:

I jeszcze co chwile ktos nowy dolacza... :1luvu:

Brawo!

MIKUŚ pisze:KIEDYŚ <==> DZIŚ

a co to za kiciunia? Sliczna :1luvu:

co do szylkretek-to prawda. 99% to kocice. Tak jak wsrod rudych 99% to kocury. Z tym ze znalam ruda kotke osobiscie, ale szylkretowego kocura nie mialam okazji jeszcze poznac

OLU to Dorotka.
O Nią teraz tak bardzo walczymy

To Nasz maleńki koci cud :!:

rzeczywiscie CUD :1luvu:

urocza kotusia :1luvu:

Victor pisze:Wtorek i czwartek wolne w przyszłym tygodniu?Jak tak, to chciałbym zaklepać

Hidi słyszałem, że impreze robimy w najbliższym czasie

MIKUŚ co to było to co zapisywałaś na kartce, bo zapomniałem
Pamiętam, że rękawiczki.Co tam jeszcze było?

no impreza to grubo powiedziane.

Krzychu piwko zawsze :piwa:

Dyżury Twoje. :wink:

A to były chyba:
- rękawiczki lateksowe
- immunodol dla psów/kotów
- kocie cążki do pazurów
- domestos
- wkłady do tego walniętego automatu zapachowego, albo nowy raczej automat (ten taki coś zły kupiłam )
- patyczki do czyszczenia uszu
- papierowe ręczniki

Chyba na chwilę obecną to wszystko najpilniejsze :mrgreen:

Można rezerwować:

23.01 /pon/ King_usiak Martyss
24.01 /wt/ Herz Victor
25.01 /śr/ ..... Sylwia
26.01 /czw/ Herz Victor
27.01 /pt/ ......... .........
28.01 /sob/ ....... ........
29.01 /ndz/ Martyss Mikuś

Aha....victor o której będziesz na kociarni?
Będę potrzbeowac Twojej pomocy. Jutro szczepimy resztę towarzycha na grzybicę :twisted:

Krzychu napisz eskę, na wypadek gdybym na forum nie wlazła :mrgreen:

Kociara82 pisze:
filcowasova pisze:
wiiwii ja myślę , że dziewczyny cie migusiem w cos zaangażują

wiiwii pisze:
Myślę sobie, że strasznie chciałabym Wam pomagać, co Wy na to?

Ja calym sercem od poczatku kibicuje KP, a widzac zaangazowanie i efekty pracy dziewczyn-jestem pod wrazeniem. Was wcale tak duzo nie ma, a potraficie znakomicie wszystko ogarnac, zorganizowac sie Znakomita ekipa I jeszcze co chwile ktos nowy dolacza... Brawo!

chcialam zauwazyc ze mamy jednego faceta :wink:

no i po co ja wlaze na forum schroniska

zakochalam sie w tym biszkopcie

nie usne ..
a u naszych kotow ok tylko funia dzis zygala slina biedactwo zygalo do kuwety,niesamowite,najpierw plakala potem nia zucalo i wyplula sline dwa razy.a kozaka przechrzcilam na gremlina bo ma taki wyraz pyska noi wszedzie go pelno jak go puscilam do woliery to wydawalo mi sie ze sa tam ze trzy :lol:

wlazl do kosza z zabawkami i jak dziecko sie bawil niezdazylam mu fajnej foty cyknac choc cos tam mam

herzpl pisze:chcialam zauwazyc ze mamy jednego faceta

rodzynek

herzpl pisze:no i po co ja wlaze na forum schroniska zakochalam sie w tym biszkopcie nie usne ..
a u naszych kotow ok tylko funia dzis zygala slina biedactwo zygalo do kuwety,niesamowite,najpierw plakala potem nia zucalo i wyplula sline dwa razy.a kozaka przechrzcilam na gremlina bo ma taki wyraz pyska noi wszedzie go pelno jak go puscilam do woliery to wydawalo mi sie ze sa tam ze trzy wlazl do kosza z zabawkami i jak dziecko sie bawil niezdazylam mu fajnej foty cyknac choc cos tam mam

Ja też tam włażę i ciągle Maćkowi truję, że Szosza chce kolegę albo koleżankę...
Na początku były takie smutne zdjęcia Biszkopta, na których ów wyglądał jak... NICK NOLTE!
Daliście już imię tej dużej nowej triśce? Jakoś nie może mi ona wyjść z głowy... I te dwa nowe czarne kotki na schronisku. Najbardziej zgrzytam zębami jak czytam, że ktoś oddał, bo "nie może się opiekować". Oddaje do schronu, a potem one umierają ze strachu i tęsknoty.

Ludzi powinno się normalnie edukować zaczynając już w szkołach. Serio mówię, robić im obowiązkowe szkolenia i pogadanki, uratowałoby to kilka(dziesiąt?) istnień...

A tak w ogóle to czemu Funia rzygała? To po sterylce? Bo normalnie to chyba koty rzygają sierścią?

wiiwii pisze:A tak w ogóle to czemu Funia rzygała? To po sterylce? Bo normalnie to chyba koty rzygają sierścią?

funia to stary kot sterylke to ma chyba dawno za soba badz nie dokladnie nie wiem wiem ze sterylki teraz nie miala wiec cos jej jest albo to tylko tak jednorazowo ale o wszystkim trzeba pisac bo potem jak kotu cos jest to nie wiadomo jakie byly objawy i kiedy zaczal chorowac ucz sie bo cos czytalam ze chcesz pomagac :wink: