Wariatkowo 12.

[kocurzyca41]

No właśnie podczytuje....Wody nie masz? Nawet zimnej? Baśka? A kto ją widział?

[OKI]

Nie mam do 21
Baśki nikt nie widział, ja też nie - wyciągałam młodego spod szafy

[kocurzyca41]

Nie mam do 21
Baśki nikt nie widział, ja też nie - wyciągałam młodego spod szafy

Może jednak Baśkę wyciągałaś?Do 21 wytrzymasz?

[OKI]

Nie mam do 21
Baśki nikt nie widział, ja też nie - wyciągałam młodego spod szafy

Może jednak Baśkę wyciągałaś?Do 21 wytrzymasz?

No wytrzymam, uprzedzali, to wody kiblowej sobie nalałam do wanny. Tylko nie przewidziałam dzisiaj bycia pogryzioną
Trochę cienko, jak bez bieżącej wody krew Cię zalewa

[kocurzyca41]

Nie mam do 21
Baśki nikt nie widział, ja też nie - wyciągałam młodego spod szafy

Może jednak Baśkę wyciągałaś?Do 21 wytrzymasz?

No wytrzymam, uprzedzali, to wody kiblowej sobie nalałam do wanny. Tylko nie przewidziałam dzisiaj bycia pogryzioną
Trochę cienko, jak bez bieżącej wody krew Cię zalewa

U mnie jest.Ja krwi się nie boję....zapraszam.

[OKI]

Nie mam do 21
Baśki nikt nie widział, ja też nie - wyciągałam młodego spod szafy

Może jednak Baśkę wyciągałaś?Do 21 wytrzymasz?

No wytrzymam, uprzedzali, to wody kiblowej sobie nalałam do wanny. Tylko nie przewidziałam dzisiaj bycia pogryzioną
Trochę cienko, jak bez bieżącej wody krew Cię zalewa

U mnie jest.Ja krwi się nie boję....zapraszam.

A dzięki
Krwotok już opanowany, poszło trochę srajtaśmy
Nie mogę się ruszyć z domu, bo są u mnie 3 takie z tego dyskretnego banerka i czekam na odbiór

[kocurzyca41]

Jakie trzy oszochozi?

[OKI]

Takie trzy miziaki
Robię za skrzynkę przerzutową i nie mogę się z domu ruszyć, bo utknę z nimi
Fajne są, ale bez przesady

Choć serce boli, bo w lecznicy jeszcze dużo takich

[kocurzyca41]

To wymiziaj biedaki ....

[OKI]

Te co u mnie to nie takie najbiedniejsze, mają TDT zapewnione. Biedne te w lecznicy w klatkach, bo im grozi w niedzielę powrót na stare śmieci

[kocurzyca41]

Doczytałam...biedy straszne....

[OKI]

[OKI]

No, woda wróciła.
Musiałam tylko pogmerać w gebericie, bo oczywiście się zaciął przy okazji

Ale dzwoniła pani od Fischera, że są postępy Mianowicie nauczył się od kici włazić rano pod kołdrę
No i jak byli malarze, ścianę malować, to dzielnie pomagał i kradł pędzle

[kalair]

Uf..dobrze, że już woda jest..
Co z owymi miziaczkami?

[kocurzyca41]

To dobrze,że już woda kapie....A co do malowania..pewnie kolor mu się nie podobał.Postanowił pędzle podiwanić,żeby nie malowali.