Fundacja KOTIKOWO. Gdańsk. Potrzebujemy pomocy.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 16, 2012 20:33 Re: Fundacja KOTIKOWO. Wiesia - Księżycowy Pyłek zasnęła.

Jeden dobry na pewno (dziewusia), drugi - chyba.
Zresztą, czego można być pewnym...
Tak, uroda pomaga, szkoda tylko, że tak oszczędnie jest rozdzielana.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pon sty 16, 2012 20:36 Re: Fundacja KOTIKOWO. Wiesia - Księżycowy Pyłek zasnęła.

Tez prawda :roll:

Ale grunt ,ze domki chyba dobre sie znalazly :P
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103160
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon sty 16, 2012 21:31 Re: Fundacja KOTIKOWO. Wiesia - Księżycowy Pyłek zasnęła.

jaaana - ale chyba nie narzekasz ?? [odnośnie urody] . Bo koty wszystkie ją mają.

Co to znaczy CHYBA? 8O
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25647
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 16, 2012 22:24 Re: Fundacja KOTIKOWO. Wiesia - Księżycowy Pyłek zasnęła.

Bo ja zawsze "chyba", nigdy nie mówię nigdy i takie tam.

No dobra - moim zdaniem dobre. A co będzie dalej, tego nikt nie wie.


:ryk: :ryk: :ryk:

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pon sty 16, 2012 23:16 Re: Fundacja KOTIKOWO. Wiesia - Księżycowy Pyłek zasnęła.

Tez prawda ,ale trzeba myslec optymistycznie :P
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103160
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro sty 18, 2012 1:28 Re: Fundacja KOTIKOWO. Wiesia - Księżycowy Pyłek zasnęła.

jaaana pisze:Rude już w domkach :D


Super, a nasza malutka jak się ma ?
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Śro sty 18, 2012 1:31 Re: Fundacja KOTIKOWO. Wiesia - Księżycowy Pyłek zasnęła.

Malutka dostała dziś ostatni antybiotyk. Oczka czyste, nosek też. Wygląda ślicznie. Jest trochę nieśmiała, ale daje się grzecznie wziąć na ręce i pogłaskana mruczy, mruczy, mruczy. Cudna jest.

Moja mama coś przebąkuje na jej temat :wink:

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Śro sty 18, 2012 1:36 Re: Fundacja KOTIKOWO. Wiesia - Księżycowy Pyłek zasnęła.

jaaana pisze:Malutka dostała dziś ostatni antybiotyk. Oczka czyste, nosek też. Wygląda ślicznie. Jest trochę nieśmiała, ale daje się grzecznie wziąć na ręce i pogłaskana mruczy, mruczy, mruczy. Cudna jest.

Moja mama coś przebąkuje na jej temat :wink:


Mam nadzieję, że szybko znajdzie domek, następne czekają w kolejce, a ja nie mam miejsca.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Śro sty 18, 2012 18:10 Re: Fundacja KOTIKOWO. Wiesia - Księżycowy Pyłek zasnęła.

jaaana pisze:Szarotka odstawiła dziś numer - pogryzła opiekunkę, która próbowała dać jej tabletkę. Pogryzła i uciekła, schowała się pod półką. Akurat tam przyszłam. Najpierw usłyszałam, że jest dzika (z wykrzyknikiem), potem, że nic się nie stało.
Wyciągnęłam małą z kryjówki, ugłaskałam, dałam tabletkę, jeszcze raz wygłaskałam. Nie drapała, nie gryzła, nie wyrywała się.
Nie wiem, co jest grane.


Ty byłaś spokojna i zrelaksowana, a opiekunka nie...

Niepokój ludzi bardzo działa na futerka... jak ja zakraplam mojemu koteckowi oczy, to ledwo się budzi, a jak mój tata podchodzi, oczywiście cały zdenerwowany, jak to zrobić i czy koteczek pozwoli, no to też mamy cyrk na kółkach... :roll:
Sheikuś [*] Kermit [*]

myrzapl

 
Posty: 1333
Od: Sob mar 27, 2010 0:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 18, 2012 18:15 Re: Fundacja KOTIKOWO. Wiesia - Księżycowy Pyłek zasnęła.

Kotika, pomysł poddaję, ukradziony i mało oryginalny, ale chyba skuteczny? :roll:

W Carrefour na Morenie jest sklep zoologiczny, w którym PKDT zbiera kocią karmę do specjalnego, oklejonego pudełka. Sama ilekroć zaglądam po karme dla Szejkusia, to wrzucam po równo - dla mojego kotecka i dla innych kotecków. Z tego, co patrzyłam, to w pudełku laduje głównie KittiKat (cholender, chyba jakoś inaczej się to nazywa) i Whiskas, ale lepsze to niż nic.

Może by poustawiać takie pudła dla Kotikowa w innych sklepach? :roll:

Będę w GD za tydzień, mogę pomóc... :)
Sheikuś [*] Kermit [*]

myrzapl

 
Posty: 1333
Od: Sob mar 27, 2010 0:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 18, 2012 19:08 Re: Fundacja KOTIKOWO. Wiesia - Księżycowy Pyłek zasnęła.

Jeszcze nie mamy pozwolenia na zbiórki publiczne. Cały czas czekamy na odpowiedź.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Śro sty 18, 2012 19:52 Re: Fundacja KOTIKOWO. Wiesia - Księżycowy Pyłek zasnęła.

to jest straszne z tymi pozwoleniami :twisted: . A jak żebrak siedzi sobie i zbiera, to nie jest zbiórka publiczna?
Od czego zależy wymaganie takiego pozwolenia? Jak ja bym poprosiła w jakimś sklepie - to sklep musiałby miec pozwolenie?
Przed chwilą trafiłam na wątek o 'rozliczeniach zbiórek na miau ' - i doznałam wstrząsu, głównie dlatego , że nic nie zrozumiałam - jestem całkowicie odporna na wiedzę księgową :evil:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25647
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 18, 2012 20:39 Re: Fundacja KOTIKOWO. Wiesia - Księżycowy Pyłek zasnęła.

morelowa pisze:to jest straszne z tymi pozwoleniami :twisted: . A jak żebrak siedzi sobie i zbiera, to nie jest zbiórka publiczna?
Od czego zależy wymaganie takiego pozwolenia? Jak ja bym poprosiła w jakimś sklepie - to sklep musiałby miec pozwolenie?
Przed chwilą trafiłam na wątek o 'rozliczeniach zbiórek na miau ' - i doznałam wstrząsu, głównie dlatego , że nic nie zrozumiałam - jestem całkowicie odporna na wiedzę księgową :evil:

Żebrak - myślę, że tak :?
Od czego zależy? - od papierków.
Sklep nie, Ty tak.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Czw sty 19, 2012 4:30 Re: Fundacja KOTIKOWO. Wiesia - Księżycowy Pyłek zasnęła.

kotika pisze:Dług z drugiej lecznicy wyniósł 220zł. Leczenie i rehabilitacja niestety też są kosztowne-400 zł. ? Prosimy o pomoc.

Lekarz stwierdził, że operacja nie pomoże Czarusiowi.
To wspaniały lekarz, ma wielkie doświadczenie i serce dla zwierząt.
Sam ma zresztą w domu jednego kota, który nie trzyma moczu i chodzi w pieluszce.
Chcemy jednak skonsultować przypadek Czarusia u innego lekarza,
chcemy też spróbować rehabilitacji. Masaże łapek, naświetlania,
może nie przywrócą sprawności, ale może ją chociaż poprawią.
To młody kotek i serce boli, gdy sobie nie radzi i płacze z tego powodu.
Odkąd wiem, że operacja nie pomoże, staram się uczyć go korzystania z kuwetki.
To specjalna niska kuwetka dla kociąt. Czaruś jeszcze nie zawsze z niej korzysta.
Najgorzej jest, gdy ma rzadszą kupkę, bo próbując przysypać, brudzi się bardzo.
Czasem wystarczą chusteczki, częściej muszę myć mu tyłeczek w wannie. Nie lubi tego.

Czaruś to jeszcze kocie dziecko, a tak dużo przeszedł, skrzywdził go zły człowiek,
miał uraz kręgosłupa, złamaną główkę kości udowej, wgnieconą połowę miednicy, połamany ogonek...
Koczował pod wrakiem samochodu, nie zginął tylko dzięki karmicielce, która go karmiła.
Odczarujmy jego zły los, niech opuści go pech i wreszcie spotka go coś dobrego.



Karolek(ona) pisze:Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/hjltj][img]http://tiny.pl/hjltn[/img][/url]




Wklejam, może ktoś zechce pomóc Czarkowi. Proszę też o przypinanie banerka "czarkowego" i naszego fundacyjnego. :D
Banerek fundacji na 1 stronie.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pt sty 20, 2012 0:06 Re: Fundacja KOTIKOWO. Wiesia - Księżycowy Pyłek zasnęła.

myrzapl pisze:Kotika, pomysł poddaję, ukradziony i mało oryginalny, ale chyba skuteczny? :roll:

W Carrefour na Morenie jest sklep zoologiczny, w którym PKDT zbiera kocią karmę do specjalnego, oklejonego pudełka. Sama ilekroć zaglądam po karme dla Szejkusia, to wrzucam po równo - dla mojego kotecka i dla innych kotecków. Z tego, co patrzyłam, to w pudełku laduje głównie KittiKat (cholender, chyba jakoś inaczej się to nazywa) i Whiskas, ale lepsze to niż nic.

Może by poustawiać takie pudła dla Kotikowa w innych sklepach? :roll:

Będę w GD za tydzień, mogę pomóc... :)



Rzeczywiście, pozwolenia jeszcze nie mamy, choć to już dwa miesiące minęły.
Nasze urzędy działają jednak w sobie tylko znanym tempie. :)
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 659 gości