PALUCH 7-GPK Mrau.Chore koty potrzebują weterynaryjnych karm

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 16, 2012 23:58 Re: PALUCH 7-"10 na życie" trwa!PILNIE DT dla umierającej Daisy

Carmen201 pisze:Jakieś szczegóły w sprawie Daisy?


Gdyby Pani raczyła odebrać ode mnie telefon to by się Pani dowiedziała :wink: :P
Zadzwonię jutro :)
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 17, 2012 0:00 Re: PALUCH 7-"10 na życie" trwa!PILNIE DT dla umierającej Daisy

no Carmen,
...wspólniczko :D :kotek: :ok: :ok: :ok:
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Wto sty 17, 2012 0:26 Re: PALUCH 7-"10 na życie" trwa!PILNIE DT dla umierającej Daisy

Dzwoniłaś? 8O
Jutro jestem pod tel. do 16 a później od ok. 20, ok? Do późna :)

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 17, 2012 7:57 Re: PALUCH 7-"10 na życie" trwa!PILNIE DT dla umierającej Daisy

Carmen201 pisze:Jakieś szczegóły w sprawie Daisy?

Też bym się chciała czegoś dowiedzieć :evil: :evil: :evil:
Strasznie tajemniczy wąt się zrobił.
Nie wiem Jak Smarti i Carmen - ale to co ja zatajemniczyłam będzie podane wszem i wobec, czarno na białym 1.02

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Wto sty 17, 2012 9:15 Re: PALUCH 7-"10 na życie" trwa!PILNIE DT dla umierającej Daisy

jak dla koteckow dobrze, to moze byc nawet tajemniczo :mrgreen:


:ok: :ok: :ok: :ok:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Wto sty 17, 2012 10:48 Re: PALUCH 7-"10 na życie" trwa!PILNIE DT dla umierającej Daisy

Już wyjaśniam :)

Smarti zlitowała się nad Daisy, ale nie może jej wziąć z przyczyn obiektywnych- nie ma aktualnie gdzie odizolować tak chorego kota, a jasnym jest, że nie będzie ryzykować zdrowiem pozostałych. Szpitalika jeszcze nie spłaciłyśmy w całości za Szczękę, dlatego szpitalik póki co też nie należy do osiągalnych rozwiązań :roll: .
No i Carmen spadła Daisy z nieba bo zgodziła się udostępnić jej ciepłe pomieszczenie na czas leczenia, po którym kitka dołączy do paluchowego stada u Smarti na czas znalezienia DS.
Ogromne podziękowania Dziewczyny!! :1luvu:

Tym samym chciałam się przypomnieć z DZIESIĄTAKIEM na ŻYCIE.
Potrzebujemy środków na ratowanie Daisy, karmę dla przewlekle chorych schronowców, mamy też odratowane, ale nadal potrzebujące i kurujące się tymczasy...

Dotarło do mnie 50 pln od Patkizal dzięki! :1luvu:
Od siebie dorzucam drugie tyle. Kto jeszcze nie zaliczył dobrego uczynku na styczeń i ma ochotę wyskoczyć z dychy?
8) :lol:
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 17, 2012 10:49 Re: PALUCH 7-"10 na życie" trwa!PILNIE DT dla umierającej Daisy

czy mogę prosić o zajrzenie na mrrau?
Ważne pytania i info.
Dziękuję i przepraszam za tajemniczość.
Wszystko wyjaśni się niebawem.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Wto sty 17, 2012 11:25 Re: PALUCH 7-"10 na życie" trwa!PILNIE DT dla umierającej Daisy

ja przelewam 20 zł do jamkasica bo się sprzedało jeszcze co nieco z tego bazarku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=136756&p=8305037#p8305037
:ok:
Obrazek Obrazek Obrazek

lanua

 
Posty: 1246
Od: Pt lis 06, 2009 9:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 17, 2012 20:50 Re: PALUCH 7-"10 na życie" trwa!PILNIE DT dla umierającej Daisy

dzięki lanua :) :ok:

Zapraszam do Zoltara: viewtopic.php?f=13&t=138000 :!: :!: :!:
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 17, 2012 20:51 Re: PALUCH 7-"10 na życie" trwa!PILNIE DT dla umierającej Daisy

W bagażniku mam 60 puszek karmy Butchers-wołowina dla Paluszków :D . AniaK :1luvu: (spoza forum) po raz kolejny wsparła nasze kotusie :ok: .
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Wto sty 17, 2012 23:23 Re: PALUCH 7-"10 na życie" trwa!PILNIE DT dla umierającej Daisy

Dzięki dla AniK! :1luvu:


I dziękuję też wszystkim "dziesiątkowiczom" i nie tylko :1luvu: :1luvu: :1luvu: Dotarły do mnie przelewy od Gaoty i Bubuli oraz za bazarek od MPogorzelskiego :1luvu: :1luvu: :1luvu: Tym samym jestem w posiadaniu 183 zeta, bo lecznicę za Mrunię drucianą spłaciłam, czyli na początek na ratowanie Daisy mamy :piwa: :ok: :ok: :ok:



:kotek: :kotek: :kotek: DZIESIĄTAK NA ŻYCIE :kotek: :kotek: :kotek:
30 pln - ZuzCat - dotrało
20 pln - Ef25 - dotarło
25 pln - dotarło
10,50 pln - alareipan - dotarło
10 pln - Lanua - dotarło - niewydane
50 pln - Kotydwa12 - dotarło - niewydane
50 pln - Patkazal - śle do jamkasica - dotarło
50 pln - Jamkasica - dotarło
40 pln - Gaota - niewydane
20 pln - Bubula - niewydane
:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:


Kto ma chęć dołączyć? Mamy 17 tymczasów :roll:

Jeśli ktoś przelał do Jamkasici, to proszę o znak - dopiszę :ok: :ok:

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 18, 2012 0:22 Re: PALUCH 7-"10 na życie" trwa!PILNIE DT dla umierającej Daisy

alareipan pisze:

:kotek: :kotek: :kotek: DZIESIĄTAK NA ŻYCIE :kotek: :kotek: :kotek:
30 pln - ZuzCat - dotrało
20 pln - Ef25 - dotarło
25 pln - dotarło
10,50 pln - alareipan - dotarło
10 pln - Lanua - dotarło - niewydane
50 pln - Kotydwa12 - dotarło - niewydane
50 pln - Patkazal - śle do jamkasica - dotarło
50 pln - Jamkasica - dotarło
40 pln - Gaota - niewydane
20 pln - Bubula - niewydane
:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:


EDIT:
20 pln - Lanua z bazarku
20 pln - Jagooda
25 pln - Tillibulek

:kotek:

Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 18, 2012 1:32 Re: PALUCH 7-"10 na życie" trwa!PILNIE DT dla umierającej Daisy

Nie na temat..
Ale u Was jest kot Zoltar.. Chcialabym uzyskac jak najwiecej inf (do ogloszen) ew do dt (sie szykuje, ale dla zdrowego tylko bez fiv itd)
Obrazek
Tanie ogłoszenia na bdt Budryska -> viewtopic.php?f=27&t=137731
Moja mała tymczaczasowiczka -> viewtopic.php?f=13&t=138350

Obrazek

akna

 
Posty: 217
Od: Wto lis 23, 2010 1:01

Post » Śro sty 18, 2012 10:16 Re: PALUCH 7-"10 na życie" trwa!PILNIE DT dla umierającej Daisy

MalgosiaZ pisze:W bagażniku mam 60 puszek karmy Butchers-wołowina dla Paluszków :D . AniaK :1luvu: (spoza forum) po raz kolejny wsparła nasze kotusie :ok: .

świetna karma... moje wybredniochy ja uwielbiaja... bardzo dobry ma sklad :ok: :ok: :ok: :ok:

szykuje sie do zrobienia bazarku dla Paluszków, to bedzie moj pierwszy bazarek...

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro sty 18, 2012 15:35 Re: W TRAKCIE PRZYGOTOWANIA

wolontariat-Paluch pisze:Ostatnia aktualizacja: 11.01
:kotek: PALUSZKI Z AZYLU II (SZPITALIKA) DO PILNEJ ADOPCJI :!: ADOPCJA WARUNKOWA
- KONIECZNE JEST ZOBLIGOWANIE SIĘ DO DALSZEGO LECZENIA NA WŁASNY KOSZT,
ROZLICZENIE ZE STERYLIZACJI ORAZ SZCZEPIENIA NA WŚCIEKLIZNĘ
(jeśli wcześniej nie były robione)
:kotek:

Określeniem BARDZO PILNY :!: :!: :!: oznaczone są kociaki, które na obecną chwilę są bardzo chore, fatalnie znoszą pobyt w schronisku, mają depresje, odmawiają jedzenia i ich szanse na przeycie w schronisku mają najprawdopodobniej zerowe :(

PRZYLEPKA zwana też SIMKĄ
Obrazek z Ferią Obrazek Obrazek Obrazek grudzień: Obrazek
:arrow: Trafiła do schronu z braciszkiem, który niemal od razu poszedł do adopcji, bo oboje przypadkiem trafili do PA. Przylepka nie miała tyle szczęścia, z kocim katarem z PA poszła do szpitalika. Urocze z charakteru dziecko, ma nie więcej nić 5 miesięcy. Uwielbia ludzi i inne koty. :arrow: 04.09 nadal katarzy, jest bardzo chudziutka i biedna. 03.10 :arrow: Przylepka leczy grzyba. :arrow: 05.12 znowu zaczęła katarzyć :( :arrow: styczeń - ma mały grzybek nie ma kk i czeka ją kolejny biokan

MAKSIO
Obrazek Obrazek 01.11 :arrow: Obrazek
:arrow: Czarno-białe kocię. Zaropiałe i zakatarzone- kupki w normie. Tęsknie miaukoli... Może ktoś? :roll: :arrow: 19.06 - nadal czeka :arrow: 3.07 - podobno ma szanse przejść do PA 21.08 :arrow: Maksio ciut lepiej. Katar juz nieco opanowany, a chłopak wyrósł :) :arrow: 04.09 wygląda dużo lepiej, oby do końca leczenia mu się nie pogorszyło :ok: 03.10 :arrow: Maksio leczy grzyba. :arrow: styczeń - ma koci katar i grzyba, 2 w jednym

RYJEK BARDZO PILNY :!: :!: :!:
Obrazek
:arrow: Mój kumpel z ADHD - pisze jamkasica. Sprzedał mi co prawda zapalenie spojówek, ale i tak jest najfajniejszy na świecie. Jak na taki stan to humor mu dopisuje :) <a na przemian lżejsze i ostrzejszą formę kociego kataru. Przy ostrzejszej nie je. :arrow: styczeń - ję pięknie szczególnie suche, jeśli chodzi o kk idze w kierunku poprawy

HAVANA
Obrazek
:arrow: Koteczka po usunięciu oka w schronisku. To już starsza Pani 10+. Bardzo kochana i ładnie goiła się po operacji ale dopadł ją kk :( :arrow: styczeń - po dwukrotnym kocim katarze i sterylce... trafiła teraz na grzyby

NIUNIUŚ BARDZO PILNY :!: :!: :!:
Obrazek
:arrow: styczeń - Bardzo miły kocur, leczony po kwarantannie na kk, ale apetyt odmówił posłuszeństwa. Paraliźuje go większa ilość kotów niż 3. Teraz jest już w szafie, jedno oko bardzo chore, wychudł. I jest rudy. Może ktoś?

HESIA BARDZO PILNY :!: :!: :!:
Obrazek
:arrow: styczeń - Przemiła koteczka z psychicznym dołem, kocim katarem i wykończoną wątrobą. Potrzebuje karmy wspomagającej wątrobę. Umiera bez człowieka :( Bezproblemowa w obsłudze weterynaryjnej, bez gadania daje sobie robić zastrzyki, kroplówki.

DZIADZIO MRÓZ BARDZO PILNY :!: :!: :!:
Obrazek
:arrow: styczeń - Uroczy dżentelmen, który spędził z kimś wiele lat, a jak zaczął chorować stał się niewygodny... Bardzo spragniony kontaktu z człowiekiem. Wymaga karmy struwitowej.

PAC PAC BARDZO PILNY :!: :!: :!:
Obrazek
:arrow: styczeń - Ma ok 2-3 lat. jest charakterny. wyniki idą w dobrym kierunku poprawy. to jest kot o dziwnym charakterze kazdy inaczej go moze opisac jedni ze to dziki kot inni ze bojący własnego cienia. a jesli chodzi o moją opinie to jest miły sympatyczny kot. jesli szukać domy to tylko zeby była jedna osoba której on zaufa. a i bez psów nawet spokoiny york króry chodzi po korytarzu mu nie pasuje. o kolejne wyniki postaram się w tym tygodniu coś dowiedzieć (pisze o nim monia1)

KWIATEK
Obrazek
:arrow: Miły, przestraszony. Koci katar. Było :arrow: styczeń - było już bardzo kiepsko, ale po zmianie leków trochę lepiej. Ten kot ma krucha psychikę.

DYMNA FLORKA
Obrazek
:arrow: Śliczna i bardzo pro-ludzka koteczka. Koci katar.

LUNA BARDZO PILNY :!: :!: :!:
Obrazek
:arrow: styczeń - bardzo długo w schronisku!!!! Pechowy powrót z PA :( Od kilku tygodni utknęła na "grzybach". Jest coraz smutniejsza... Czy doczeka swojego Domu... :roll:


ALWIN
Obrazek
:arrow: Bardzo stęskniony za człowiekiem, przemiły. Koci katar.

LILO
Obrazek
:arrow: Śliczna i miła tri. Kiepsko znosi pobyt w schronisku, kiepsko się leczy.

ANTEK
Obrazek Obrazek
:!: Uroczy chłopak od miesięcy w schronisku. :arrow: styczeń - Utknął na "grzybach".

SZUMKA
Obrazek 03.10 :arrow: Obrazek
:arrow: 26.12 Obrazek
:arrow: Śliczna, przemiła i chora na kk. :arrow: 04.09 nadal katarzy. :arrow: styczeń - Nowy rok przywitała w schronisku, tkwi na grzybach :(

SYBERIA
Obrazek
:arrow: Nieco charakterna, ale potrafi być miła. Nie przepada za innymi kotami. :arrow: styczeń - Utknęła na grzybach

MOL
Obrazek Obrazek :arrow: Obrazek
:arrow: styczeń - Superfajny kocurek, który marnuje się na grzybach. Jest w schronisku od jesieni.

ANIELKA
Obrazek
:arrow: bardzo długo w schronie i po poważnych przejściach :( :arrow: styczeń - tkwi na grzybach

ZOLTAR BARDZO PILNY :!: :!: :!:
Obrazek Obrazek
Obrazek
:arrow: Przemiły, wielki, czarny kocur. :arrow: Zoltar jest kotem neurologicznym. Ćwiczy chodzenie wypuszczony na korytarz kociarni, radzi sobie jak potrafi... Boi się innych kotów. :arrow: styczeń - bez zmian... do uśpienia się nie kwalifikuje, bo jest w superformie, apetyt dopisuje, pogoda ducha 10 w skali od 1 do 10... ale w schronisku tak żyć nie może :roll:

MEKSYK
Obrazek
:arrow: Bardzo miły. Niekończący się koci katar, ma "zepsute" oczka. :arrow: styczeń - mógłby iść do domu, ale kto go zechce z kroplami i z zaleceniem leczenia u okulisty :roll:

RINGO
Obrazek Obrazek
:arrow: Miły. Koci katar, "zepsute" oczy. :arrow: styczeń - niezmiennie koci katar

ŚLEPAK :1luvu:
Obrazek
:arrow: Od małego w schronisku. :arrow: styczeń - Zdrowy, ale zepsuty. Coś widzi, ale bez szału. Na adopcje normalną raczej nie ma szans :( z charakteru mały, cudowny urwis!

TOKAJ PILNE :!: :!:
Obrazek
:arrow: Jeden z "braciszków", drugiego Sajgona nawet nie mamy fotki, bo niemal nie wychodzi z Miednicą z budki na wybiegu :( Tokaj jest trochę śmielszy, ale nieśmiały. Bardzo lubi pieszczoty. Ma góra rok. :arrow: styczeń - Wychudzony i zakatarzony wrócił do szpiatlika. Jest kiepski.

BIRMA
Obrazek
:arrow: Przeurocza szylka, która od dawna marnuje się w schronie. Ze specyficznym brzuchem i i specyficznych ruchach - ale to raczej nie choroba, a jej uroda. Toczka w toczkę z Bezą z Szarlotą, która była u Magdy rok temu. Tyle, że szylka :wink: :arrow: styczeń - przez chwilę była w PA do adopcji, ale wróciła znow z kocim katarem na leczenie.

YOKO
Obrazek
:arrow: styczeń - bardzo fajny dzieciak z zeszłego roku. Ma może 8-9 miesięcy, zabawowy, złakniony kontaktu z człowiekiem, lubi inne koty. :arrow: styczeń - przez chwilę był w PA, teraz tkwi na grzybach.[/quote]

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 92 gości