Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

Znam to uczucie. Działanie prewencyjne. Sama latem poszczepiłam wszystkie koty na wszystko co się dało. Jeszcze w Marcu mam jednego do załatwienia. Na same szczepionki poszło ponad 300 pln na trzy koty i wścieklizna dla psów.

To, że nie szczepi się wścieklizny i białaczki jednocześnie to nam pani wet powiedziała, ale wirusówki i białaczkę zaszczepiła razem.
Ania, nie ma pośpiechu, tak pytałam, bo bez przerwy gubię książeczki, ale zaraz poszukam. Poza tym, to pytanie czysto retoryczne, bo ja tam Muńka łapać nie będę.
Choć panowie notują postępy.

Z CYKLU
ROZMOWY NA DWIE GŁOWY.

Junior - Matka, nie uwierzysz...
Matka (sucho, ostatnio dzieciątku nieprzychylna) - Nie uwierzę.
Junior - Wziąłem Munię na ręce...!
Matka - Nie uwierzyłam.
Junior

Junior - Ojciec, nie uwierzysz...!
Ojciec (rzeczowo) - Nie...?
Junior (rozżalony nieco) - No, matka nie uwierzyła!
Ojciec (nie odrywając wzroku od laptopa) - Do rzeczy, Kornel.
Junior - Wziąłem Munię na ręce! I położyłem sobie na klacie!
Ojciec (z roztargnieniem) - Gdzie...?
Junior - Na waszym łóżku, no.
Matka (która podsłuchuje z góry) - A coś ty robił na naszym łóżku, pytam???
Junior -

To już są rozmowy na trzy głowy ale tak czy siak cudne! Zielonogęsiowokabaretostarszopanowe :kotek:

W kwestii książeczek - kiedyś były w kuchennej szufladzie. Po demolce kuchni TEORETYCZNIE zostały wetknięte do szuflady w komodzie w przedpokoju.
I tak - formalnie i oficjalnie mamy tylko cztery psy i trzy koty. Resztę wcięło.
Między innymi nie ma książeczki Muni, za to jest Protazego i on przynajmniej wirusówki ma zaliczone.
Dupencja miała sporą dokumentację ze szpitalika, ale nie takie rzeczy my gubilim ze szwagrem. :mrgreen:

Megana pisze:To, że nie szczepi się wścieklizny i białaczki jednocześnie to nam pani wet powiedziała, ale wirusówki i białaczkę zaszczepiła razem.

W zasadzie wszystko, przeciwko czemu szczepi się koty (no za wyjątkiem chlamydii i grzybicy)- to wirusówki.

Chodziło mi o to, żeby raczej nie szczepić białaczki i reszty (kataru i panleukopenii) razem (a najczęściej tak właśnie szczepią, choćby Fel-O-Vaxem), bo białaczka też może dać nowotwór poszczepienny.
Dlatego białaczkę i ew.wścieliznę szczepi się w tylną łapę, oddzielnie, resztę- w kark.
Problem polega na tym, że sarkomy poszczepienne są nowotworami b.inwazyjnymi, naciekającymi inne tkanki, więc jeśli takowy rozwinie się na karku (gdzie najczęściej szczepi się kota), to kot nie ma szans; zaś jeśli na tylnej nodze- to się ją amputuje, dając zwierzakowi szansę na przeżycie...
Purevax (droższy, ale bez dodatku adjuwantu) zwiększa szansę, że poszczepienny nowotwór nie pojawi się.

A ja wierzę Juniorowi, że ma terapeutyczne działanie na Munię. Może ich 'nieprzystosowanie' wzajemnie się znosi? :wink:

To prawda książeczki lubią ginąć. le od wakacji mam wreszcie wszystkie po za persikową.

zgromadzone w szafce pod akwarium.

Drogie ciocie ( i wujkowie), czy znacie Ori i jej Dom Tymianka z Panem Tymianka i całą masą zwierzaków zazwyczaj w bardzo dużej potrzebie?

http://pelnialatawdomutymianka.blogspot.com/

Jak nie to poznajcie. Ostatnio Ori wyciągała psy z Korabiewic, ale generalnie stara się organizować pomoc dla schroniska w Rachowie.
Poznajcie też Jego Rozpieszczoność Kiciunia, który niedawno umarł, a który był straszliwie chorym pieseczkiem i teraz jest honorowym Prezesem fundacji Domu Tymianka.
Rozumiem, że ciężko tu znależć osoby z bogatymi kieskami, którymi mogły by bezkolizyjnie potrząsać, ale 1,23 zł to możecie wydać, co? A tyle kosztuje sms głosujący na blog Domu Tymianka.
A oto skopiowana instrukcja:

Numer H00853 (dwa zera w środku) należy wysłać smsem pod numer 7122.
Koszt brutto: 1,23 zł

Od siebie dodam, że numer nie może mieć żadnej spacji.
Dziękuję w imieniu...

PS - głosować można tylko raz, ale z każdego posiadanego telefonu się liczy.

PS2 - i można głosować tylko do jutra chyba...

Ale fajny blog

Wieczorem go dokładnie pozwiedzam, ale już na pierwszy rzut oka mi się podoba. Zagłosowane, z dwóch telefonów.

Wysłane

Biurko okleiłam i polakierowałam i muszę powiedzieć, że na desce do prasowania strasznie niewygodnie...
Nic to, do jutra wyschnie.

ROZMOWY NA DWIE GŁOWY

Teżet (poirytowany) - Nie może tak być, by cholerny ziemniak szczał na podłogę! Zrób mu zagródkę w przedpokoju, na kafle niech se sika.
Meg (grzecznym tonem, w duchu uśmiechając się złośliwie) - Dobrze. Jak tylko zwolnisz jakiś kąt w przedpokoju. Na przykład posprzątasz narzędzia.
Teżet - ...

zagłosowałam

czytam ten wątek ( i poprzednie też) rewelacja

pozdrawiam

Megana pisze:Drogie ciocie ( i wujkowie), czy znacie Ori i jej Dom Tymianka z Panem Tymianka i całą masą zwierzaków zazwyczaj w bardzo dużej potrzebie?

http://pelnialatawdomutymianka.blogspot.com/

(...) Numer H00853 (dwa zera w środku) należy wysłać smsem pod numer 7122.
Koszt brutto: 1,23 zł
PS - głosować można tylko raz

Moi drodzy, tymiankowy blog przeszedł do następnego etapu konkursu na Blog Roku, zajmując zaszczytne PIERWSZE miejsce w swej kategorii. :ok:

Teraz nadal potrzebują naszych głosów (1 smsa!) żeby zająć ostateczne któreś miejsce w plebiscycie czytelników...
Zasada głosowania jak w pierwszym etapie- tj. ten sam numer H00853 wysyłany pod n-r 7122.

Już wysyłam :-)

Wysyłać, wysyłać, z każdego zaprzyjaźnionego telefonu.
Kurcze, nie wiem tylko do kiedy nowa akcja.
Ciotki, jesteście na posterunkach???

Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

Kto przegląda forum