KOTY PANA STANISŁAWA - WSZYSTKIE ZWIERZAKI U SIEBIE:)

przy Karolu nie sadze, zeby jedna wystarczyla. Ksiaze Karol na samym poczatku pobytu ustawil nas do pionu, ze jego kuweta ma byc codziennie wysprzatana

inaczej mamy koopki w poscieli. serio, serio. znaczy teraz juz nie mamy, ale kuwete codziennie sprzatamy, a czasem i 2 razy dziennie. a to tylko jeden kot.... kurka...przeciez w kuchni kuwety nie ustawie. nic, damy rade. mysle o jednej na korytarzu, ale takiej co to bedzie zakryta i moze sluzycgora za pufe lub polke.

Na FB widziałam takie fajne kuwety co wyglądają jak szafki, były takie zwykłe prostokątne i takie narożne. Wejście było z boku, od przodu lub z góry. Z frontu były drzwiczki jak w normalnej szafce

Tu są fajne pomysły na kocie mieszkanie :oops:

http://www.facebook.com/photo.php?fbid= ... permPage=1
http://www.domosfera.pl/wnetrza/51,9438 ... .html?i=16

Witajcie, w kwestii formalnej, Carmen zgłosiła zaginięcie kota Rysia,
zdjęcie miałam sobie znaleźć.

Czy chodzi o tego kocurka?

Basiu, napiszę Ci maila dziś wieczorem, ze zdjęciami. Tak, to zaginiony Ryś.
Nie napisałam, że masz sobie znaleźć :oops:

Napisałam wydaje mi się, że tu nasz wątek ale zdjęcia Kota wyślę Ci mailem.. Czy mi się już myli?

no... mis sie marzy taka normalnie z przodu otwarta, ale ustawiona wzdluz sciany, a z 3 bokow wyglada jak normalna szafka, a u gory wyloze kocykiem, zeby nualy gdzie doopke na miekkim trzymac. moj Tz za glowe sie lapie, ze jak to, kaze Mu obudowe z desek robic :roll:

ale koke sam jak zobaczyl to od rzu bylo, bierz i pisz, to niech sie tera powysila troche nie? w koncu jak zobaczyl Karola to tez bylo, bierz i pisz...

Do tego jeszcze Manolo chory

Jakaś czarna seria czy jak......................

EDIT: Podejrzenie cukrzycy plus ostre zapalenie nerek. Jutro z rana wyniki, tydzień pod kroplówkami i powtórka z badań.
:cry:

Carmen201 pisze:Basiu, napiszę Ci maila dziś wieczorem, ze zdjęciami. Tak, to zaginiony Ryś.
Nie napisałam, że masz sobie znaleźć Napisałam wydaje mi się, że tu nasz wątek ale zdjęcia Kota wyślę Ci mailem.. Czy mi się już myli?

łomatko, to taki skrót myślowy, skoro nie dostaje na tacy :lol:

.
Przepraszam, jeśli poczułaś się urażona. No co Ty, Ola!

A to ci niespodzianka!!!

RYSIO ŻYJE !!!

Jest późno, Carmen na pewno już śpi,
a ja na cito potrzebuje dane z tej adopcji.
Czy jest tu ktoś, kto ma takie informacje?
To jest bardzo ważne!

Poczekam na forum, może ktoś się odezwie ... :roll:

już się pewnie skontaktowałaś z Carmen?

Carmen201 pisze:Do tego jeszcze Manolo chory
Jakaś czarna seria czy jak......................

EDIT: Podejrzenie cukrzycy plus ostre zapalenie nerek. Jutro z rana wyniki, tydzień pod kroplówkami i powtórka z badań.

O matko :/ co jest nie tak z tymi kotami, że cała seria na nerki? Co one jadły? To może być, że nie wiem, w wodzie siedzi jakiś syf?

A co do Rysia - to ja nie pomogę

No i co z tym Rysiem. Wraca do swojego DS czy nie. I gdzie w ogóle się znalazła łajza jedna :?:

Carmen już mi przekazała info.

itaka pisze:No i co z tym Rysiem. Wraca do swojego DS czy nie. I gdzie w ogóle się znalazła łajza jedna

nie, łajza nie wróci już ani do ds ani do dt

ale, jeśli znajdzie się w Łodzi silna/zdeterminowana grupa gotowa na trochę poświęcenia w ciągu najbliższych paru dni,
to jest minimalna szansa na to, aby znalazł inny dom.
Jeśli akcja nie przyniesie rezultatu, to Rysio wstąpi na swoją własną drogę życiową - drogę kota wolnego, dokądkolwiek miałaby ta droga doprowadzić.

delfinka pisze:nie, łajza nie wróci już ani do ds ani do dt[/quote]

delfinka pisze:ale, jeśli znajdzie się w Łodzi silna/zdeterminowana grupa gotowa na trochę poświęcenia w ciągu najbliższych paru dni, to jest minimalna szansa na to, aby znalazł inny dom.

jeżeli nie dom tymczasowy i nie dom stały to co oznacza stwierdzenie INNY dom?

Też chciałabym wiedzieć.

I ja, i ja się zaniepokoilam...

KOTY PANA STANISŁAWA - WSZYSTKIE ZWIERZAKI U SIEBIE:)

Kto przegląda forum