Szylkretka mama rudasków - już w super domu :))))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 01, 2012 16:17 Re: Szylkretka mama rudasków - szuka pilnie tymczasu/domu

hop, hop
ObrazekObrazek

dorota13

 
Posty: 2550
Od: Pt maja 09, 2008 12:06
Lokalizacja: mińsk maz.

Post » Sob sty 14, 2012 15:15 Re: Szylkretka mama rudasków - szuka pilnie tymczasu/domu

Jutro przed południem ma po kotkę przyjechać Pani z Warszawy i chce ją zaadoptować :)

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Sob sty 14, 2012 21:00 Re: Szylkretka mama rudasków - szuka pilnie tymczasu/domu

no to wreszcie jakieś miłe dzis wieści
trzymam :ok: ... :ok:
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Nie sty 15, 2012 19:40 Re: Szylkretka mama rudasków - szuka pilnie tymczasu/domu

Nareszcie dobre wieści :) Dzisiaj pośredniczyłam w adopcji koteczki. Prawie jej nie poznałam, tak dobrze zrobiła jej ta sterylka. Kotka wygląda wręcz jak bambaryła! Waży na pewno ponad 4 kg, jak nie z 5 kg. Jej futerko stało się zimowe, gęste i puszyste, ale to zasługa zimy. Na szczęście dzisiaj, kiedy jest porządny śnieg kicia wygrzewa się już na ciepłym fotelu! dawni "państwo" wołali na nią Pusia, ale w domu została przemianowana na Felę.

Jej nowa pani przyjechała z Warszawy około 10 rano, podjechałyśmy obie po kotkę. Kicia po powitalnych miziankach została odpchlona i załadowana do transporterka. Pożegnał ją piesek, z którym często grzała się nawzajem w budzie. Wieczorem miałam relację z nowego domu - kotka zachowuje się tak, jakby mieszkała w nim od dawna. Zupełnie bezstresowo obwąchała kąty, zignorowała 8 letnią koteczkę pani, po czym zajęła miejsce na najwygodniejszym fotelu w domu :1luvu:
Zjadła też pierwszy posiłek. Przedtem była u weta na przeglądzie i odrobaczaniu.
Kotka nowej pani jest trochę wystraszona, chodzi wokół Feli i czasem ostrzegawczo posykuje, ale nie ma jakiejś agresji czy bijatyki. Mam nadzieję, że się polubią. Koteczka trafiła świetnie - będzie karmiona doskonałą karmą, mięsem, będzie też miała w ciepłe dni dostęp do balkonu. Uffff :)

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Pon sty 16, 2012 15:55 Re: Szylkretka mama rudasków - już w super domu :))))

no to szczęscia na nowej drodze życia Felka :piwa:
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 82 gości