Szczytno 6. Kocie dzieci w schronie. BEZ DT ODEJDĄ !!!

MOge wziac Matwieja razem z PRzylepa-mam 2 miejsca w dt u osob spoza forun.

To by była szansa...

**Adopcje: 12 >>**

On tam długo nie wytrzyma. One tam...

ASK@ pisze:On tam długo nie wytrzyma. One tam...

Tak Asiu obawiam się ,ze masz rację.Niestety potrzebny jest ktoś fizycznie i blisko by chodzić do schroniska ,by zauważać który najsłabszy i wymaga natychmiastowej pomocy niestety moje wizyty to zbyt mało.Nie moge się pogodzić z tym ,ze nie ma moich kotów które czekały w kolejce na dt.Gacuś,Zoja . :cry:

One czekają na karmę ,że coś wsypię im do misek innego ,lepszego.Porażka a ja nie nadążam.Zresztą co to za wizyty raz na tydzień lub rzadziej.

Wstawiam zdjęcia, które otrzymałam od Basi

Tu jak się domyślam - Brygida

i Fiodor

Ta koteczka w kuwecie ma straszna biegunkę i brzydkie oczy.Fiodor to szkielet obciągnięty skórą ,można liczyć mu wszystkie kości ,wystają mu kości miednicy .Zdjęcia Fiodora już u mnie ,nie widać jak jest chudy bo futerko maskuje tę chudość.Brygida czeka na transport po nowe lepsze życie.Inne czekają na szansę .W złym stanie są bure tri bo w złym stanie trafiły do schroniska też pilnie potrzebują leczenia inaczej nie dadzą rady. :ok:

Kasiu ten kocurek biało-bury to Lolek z nr.82.Przedtem bał się mnie ,dzisiaj też chciał ze mną iść.dał się głaskać.

Kochane kosmacze i kochani kociopomagacze.
Wyłaniam się z otchłani zaciskając mocno moje racice.

Ja w doe nadal z poczuciem że pastwię się nad moim przyjacielem Maurycym.
On nie chce zabiegów, on nie chce zatruwania życia....

Przytulam i ściskam mocno wszystkich i liczę na kocioratunek,
bo każde uratowane życie...
to uratowane życie :ok:

Ja też zaznaczam i nieodmiennie kciuki trzymam za Was i wszystkie biedy

Wiem ,że Zoja została zabrana przez Joanne 3113 więc nie muszę się denerwować ,że coś się jej stało.Marzeniu przecież już załatwiłaś zabranie Przylepy więc chyba proszenie mnie o jej zabranie nie miało sensu.

Reszta kotów trwa i czeka.

O Boże...

Ja już opłakuję biedną Zoję, że kolejna koteczka nie doczekała pomocy :oops:

Szczęścia życzę koteńce...
Szkoda, że dziewczyny nic nie napisały... bo przerażenie mi w oczy zajrzało, tak starsznie zaczął się ten rok

Przylepie też życzę jak najlepiej, bo rozumiem, że już została zorganizowana akcja wyciągania koteczki... :roll:

Powodzenia wszystkie kociaste :ok:

Każde uratowane życie to uratowane życie...
a możliwości i środków tak niewiele.

horacy 7 pisze:Marzeniu przecież już załatwiłaś zabranie Przylepy więc chyba proszenie mnie o jej zabranie nie miało sensu.

nie wiem o czym mówisz. Mimo Twoich mysli na moj temat nie działam bez sensu. Pytałam Ciebie aby wiedzieć jaka jest sytuacja jak najbardziej aktualna i ewnetualnie zastanowić się kto może pomóc skoro Ty nie możesz. I tyle.

Marzenia11 pisze:
horacy 7 pisze:Marzeniu przecież już załatwiłaś zabranie Przylepy więc chyba proszenie mnie o jej zabranie nie miało sensu.

nie wiem o czym mówisz. Mimo Twoich mysli na moj temat nie działam bez sensu. Pytałam Ciebie aby wiedzieć jaka jest sytuacja jak najbardziej aktualna i ewnetualnie zastanowić się kto może pomóc skoro Ty nie możesz. I tyle.

Ok. Najważniejsze, że już wszystko wyjaśnione. :ok:

Ja chciałam bardzo podziękować osobie (Pani D.B.), która przekazała do mnie fanty na bazarek na DT Basi.
Przesyłka dziś doszła. Bardzo dziękujemy :1luvu:

W najbliższych dniach postaram się wystawić bazarek. Wtedy wkleję link na wątku.
Pozdrawiam

Witam i zaznaczam :ok:

Szczytno 6. Kocie dzieci w schronie. BEZ DT ODEJDĄ !!!

Kto przegląda forum