Szczęśliwa jedenastka tymczasy GŁUCHY CHIHUAHUA SZUKA DS

dostałam foty z Klembowa ,koszmar :cry:

ja przed jutrzejszym dniem żołądek mam wszędziej ,boli ,skręca ,cofa..co za pierniczony charakter

dobrej nocki kochani

jeszcze czekam na transport ,żołądek prawie się uspokoił,spać mi się chce bardzo ,kolejna noc była do bani..
droga nie fajna ,ślisko ....bądź ze mną myślami ,chociaż od czasu do czasu :oops:

buziaki.

zniosę jajo ,jeszcze nie przyjechała :evil:

minimum od godziny powinnyśmy być w trasie

koty łażą za mną krok w krok ,psy położyły się na łóżku i obserwuja kazdy mój ruch , a ja nie wiem co mam z sobą zrobić bo nerwy mnie roznoszą
kuwety wysprzątanie ,potwory nakarmione ,dobra mieszkanie mało ogarnięte ,ale łóżko posłałam :wink:

leki wzięte
transportery wymoszczone
kawa wypita

nawet paznokcie obcięte :twisted:

pierś do przodu i do działania ,a tu auta nie ma :crying:

nerwowa sytuacja
będzie dobrze :ok:

Kciuki

za akcję

I jak poszło?

NIEDAWNO WRÓCILIŚMY ,jestem ledwo żywa ,głodna ale szczęśliwa :wink:

14 psiaków ,śmierdziuchów okropnych ma nowe życie ,nic więcej nie trzeba. :ok:

teraz tylko odpocząć.

Pamiętam jak wieźliśmy naszego Fidla ze schroniska- o matko jak on śmierdział i jakiś łupież sypał się z niego
Jechał z Krakowa , my przejęliśmy go w Kielcach i jazda do Warszawy

te też śmierdziały okropnie ,ale charaktery fajne ,delikatne ,miłe .....

za to moje stwory nie posaidają się ze szczęścia że wróciłam..ja też :1luvu:

witam z rana .
oczy jak by mi ktoś żwirem sypnął ,ciekawe jak Kasia z która robiła cały dzień za kierowcę :roll:

Moje kochane zwierzaki nie zrobiły wczoraj powodzi :1luvu:

raptem na cały dzień dwa siki i 3 kupy

chyba mądrzejemy .
Jeszcze nie tak dawno jak wychodziłam kładłam podkład ,wracałam po 4-5 godzinach i kilkanaście plam na podkładzie :twisted:

Za to Poncia strasznie bojkotuje karmę odchudzającą ,już nie robi kupy koło kibelka tylko w przedpokoju pod drzwiami :twisted:

Dziś wyszłam z psami o 7 (nie jak zwykle o 6) na dworzu już na mnie czekało kocie towarzystwo ,głodne ,rozdarte ,jedzą teraz jak smoki ,muszą zeby przetrwać.
Biedne są . :cry: