Dom Ani: LSDiM, Waluś i (zmienna liczba) tymczasów

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 14, 2012 14:10 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i (zmienna liczba) tymczasów

przy okazji obejrzałam sobie Wuwuzelę O KURCZĘ!!!

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 14, 2012 14:11 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i (zmienna liczba) tymczasów

jej siostra pisze:przy okazji obejrzałam sobie Wuwuzelę O KURCZĘ!!!

Fajny kurczak z niego, prawda? :)
A jego przyszły DS już siatkuje okna i czeka :)

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 14, 2012 14:20 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i (zmienna liczba) tymczasów

Taki drzemuś... ale szybko oddycha :)
Obrazek

ewka63

 
Posty: 1632
Od: Sob paź 29, 2011 17:40
Lokalizacja: spokojna podkrakowska...

Post » Sob sty 14, 2012 14:25 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i (zmienna liczba) tymczasów

Annazoo pisze:
jej siostra pisze:przy okazji obejrzałam sobie Wuwuzelę O KURCZĘ!!!

Fajny kurczak z niego, prawda? :)
A jego przyszły DS już siatkuje okna i czeka :)

Kurczaczek, fakt
delikatkatnokostny :1luvu:

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 14, 2012 15:03 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i (zmienna liczba) tymczasów

jej siostra pisze:przy okazji obejrzałam sobie Wuwuzelę O KURCZĘ!!!


zachęcona recenzją też obejrzałam Wuwuzelę - on za cały chór starcza :ryk:

annakreft

 
Posty: 579
Od: Pon wrz 05, 2011 10:20

Post » Sob sty 14, 2012 15:05 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i (zmienna liczba) tymczasów

annakreft pisze:
jej siostra pisze:przy okazji obejrzałam sobie Wuwuzelę O KURCZĘ!!!


zachęcona recenzją też obejrzałam Wuwuzelę - on za cały chór starcza :ryk:

Tak, jest solistą :]

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 16, 2012 11:13 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i (zmienna liczba) tymczasów

Koniec świata

W dzień końca świata
Pszczoła krąży nad kwiatem nasturcji,
Rybak naprawia błyszczącą sieć.
Skaczą w morzu wesołe delfiny,
Młode wróble czepiają się rynny
I wąż ma złotą skórę, jak powinien mieć.
W dzień końca świata
Kobiety idą polem pod parasolkami,
Pijak zasypia na brzegu trawnika,
Nawołują na ulicy sprzedawcy warzywa
I łódka z żółtym żaglem do wyspy podpływa,
Dźwięk skrzypiec w powietrzu trwa
I noc gwiaździstą odmyka.
A którzy czekali błyskawic i gromów,
Są zawiedzeni.
A którzy czekali znaków i archanielskich trąb,
Nie wierzą, że staje się już.
Dopóki słońce i księżyc są w górze,
Dopóki trzmiel nawiedza różę,
Dopóki dzieci różowe się rodzą,
Nikt nie wierzy, że staje się już.
Tylko siwy staruszek, który byłby prorokiem,
Ale nie jest prorokiem, bo ma inne zajęcie,
Powiada przewiązując pomidory:
Innego końca świata nie będzie,
Innego końca świata nie będzie.

Czesław Miłosz


Obrazek

Obrazek

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 16, 2012 11:34 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i (zmienna liczba) tymczasów

A kim jest tu Bruegelowski Ikar?

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 16, 2012 11:36 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i (zmienna liczba) tymczasów

Pasibrzucha pisze:A kim jest tu Bruegelowski Ikar?

Dziś w nocy umarł kotek bez imienia, przywiązany na stacji PKP drutem za łapkę, kopnięty w brzuch i oblany farbą. Nie potrafiłam zorganizować pomocy weterynaryjnej na czas.

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 16, 2012 11:38 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i (zmienna liczba) tymczasów

Annazoo pisze:
Pasibrzucha pisze:A kim jest tu Bruegelowski Ikar?

Dziś w nocy umarł kotek bez imienia, przywiązany na stacji PKP drutem za łapkę, kopnięty w brzuch i oblany farbą. Nie potrafiłam zorganizować pomocy weterynaryjnej na czas.

Co za ludzkie s...syństwo. Brak mi słów.
Ostatnio edytowano Pon sty 16, 2012 11:43 przez Pasibrzucha, łącznie edytowano 1 raz

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 16, 2012 11:40 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i (zmienna liczba) tymczasów

Ania, jak miałaś w szklarach zorganizować pomoc na już? ludzie na miejscu mogli tylko to zrobić. co innego w krakowie, jest łatwiej, bo zna się lecznice itp. Na odległość się nie da. tak, w godzinę czy dwie zorganizować pomocy.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Pon sty 16, 2012 18:50 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i (zmienna liczba) tymczasów

Nie jesteś odpowiedzialna za całe zło tego świata.
Za Kotka odpowiada ten zboczeniec/ci zboczeńcy.
i jestem pewna, że w ten czy inny sposób odpowie/odpowiedzą.

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 17, 2012 21:07 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i (zmienna liczba) tymczasów

11. i 12. potrawa wigilijna

Obrazek

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 17, 2012 21:15 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i (zmienna liczba) tymczasów

skonsumowana, jak mniemam

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 17, 2012 21:26 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i (zmienna liczba) tymczasów

jej siostra pisze:skonsumowana, jak mniemam

W sporej części. Tylko tyle zostało:

Obrazek

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 90 gości