ubranko po starylizacji

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 13, 2012 22:58 ubranko po starylizacji

witam. Dzisiaj nasza koteczka miała zabieg sterylizacji. Założono jej ubranko jednak nasikała pod siebie przez co zmoczyła ubranko. Czy w takim przypadku istnieje ryzyko jakiejś infekcji? czy trzeba od razu prać ubranko? proszę o pomoc i pozdrawiam.

Sasha

 
Posty: 4
Od: Pt sty 13, 2012 22:45

Post » Pt sty 13, 2012 23:08 Re: ubranko po starylizacji

żadne z moich kotów,a mam ich dużo,nie nosiło ubranka.Kici nic nie będzie,po zasikaniu .Jeśli ma szew z jednym tylko supełkiem nie zakładaj jej ubranka :D
Obrazek

renatab

 
Posty: 4157
Od: Pt paź 08, 2010 19:58
Lokalizacja: Warszawa / Wola

Post » Pt sty 13, 2012 23:16 Re: ubranko po starylizacji

Dzięki za szybką odpowiedź ;) niestety ma dłuższe rany lekarz mówił o 4 węzełkach. Narazie jeszcze nie daje rady prosto chodzić, ale próbuje wstawać i się myć więc jednak chyba ubranko zostawię bo nie mamy kołnierza.

Sasha

 
Posty: 4
Od: Pt sty 13, 2012 22:45

Post » Pt sty 13, 2012 23:22 Re: ubranko po starylizacji

Skąd jesteś?
Obrazek

renatab

 
Posty: 4157
Od: Pt paź 08, 2010 19:58
Lokalizacja: Warszawa / Wola

Post » Pt sty 13, 2012 23:29 Re: ubranko po starylizacji

Sasha pisze:Dzięki za szybką odpowiedź ;) niestety ma dłuższe rany lekarz mówił o 4 węzełkach. Narazie jeszcze nie daje rady prosto chodzić, ale próbuje wstawać i się myć więc jednak chyba ubranko zostawię bo nie mamy kołnierza.

Po zdjęciu ubranka,trzeba obserwować kicie czy nie za bardzo interesuje się raną,może ją rozlizać
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt sty 13, 2012 23:31 Re: ubranko po starylizacji

Jeśli jestes z Warszawy,mogę dać Ci drugie ubranko :D
Obrazek

renatab

 
Posty: 4157
Od: Pt paź 08, 2010 19:58
Lokalizacja: Warszawa / Wola

Post » Pt sty 13, 2012 23:35 Re: ubranko po starylizacji

No i można zrobić ubranko z rękawa ;) . Bo te gotowce bywają niewygodne i bardzo krępują ruchy, a tak to odcinasz rękaw, robisz dwie dziury na przednie łapy i zasłaniasz brzuszek. Kicia pewnie jest jeszcze zamroczona, ale nie zdziw się jak będzie się przewracać albo chodzić tyłem w tym stroju ;) .

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Pt sty 13, 2012 23:43 Re: ubranko po starylizacji

z Lublina ;) przewracanie i chodzenie do tyłu to standard zwymiotowała raz i teraz śpi chyba miała helikopter i dlatego. i strasznie się denerwuje na życie, że nie może wstać ;)

Sasha

 
Posty: 4
Od: Pt sty 13, 2012 22:45

Post » Sob sty 14, 2012 15:56 Re: ubranko po starylizacji

z koteckiem wszystko w porządku ;) :kotek: momentami aż za bardzo ;) jakby nie ubranko to by roznosiła mieszkanie jak zwykle ;) ma apetyt pije, sika, ciekawe kiedy zrobi kupkę :)

Sasha

 
Posty: 4
Od: Pt sty 13, 2012 22:45

Post » Sob sty 14, 2012 17:30 Re: ubranko po starylizacji

Moje wszystkie kicie nosiły ubranko. Jak zasiusiały to prałam i szybko suszarką suszyłam.
Obrazek

itaka

 
Posty: 3482
Od: Sob maja 29, 2010 14:43
Lokalizacja: Poznań/Lublin




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga_tka, sylwiakociamama i 129 gości