Nim4..Diego umierający... Emu niewidomy-w TDT:) Sch.Łódź

[alab108]

Ciepła Można po cichutku się cieszyć? Tak po cichutku

[Ciepła]

mam 2 dni na urobienie Kuby i inaczej ja,Chuda,moje koty i Diego bedziemy szukać domu,bo Kuba nas wywali haha..

ehe, bo Kuba to normalnie wywala na zbity pysk! fanaberię ma taką, lubi to i stosuje jak najczęściej... weź przestań, kobieto, bo jakbym Go nie znała, to bym uwierzyła
Myśl, Cieplutka, myśl.
Jeszcze, co do tej izolacji - Diego jest po prostu słabiusi, musi dużo odpoczywać, bo jak kot śpi to zdrowieje po prostu w tej chwili nie nadaje się na "wrzucenie" do domu z innymi zwierzętami, które będą mu skakać po głowie i tyle. A co do izolacji ze względu na stan zdrowia, to wiesz jak jest. Żeby była naprawdę skuteczna, to powinno się mieć śluzę, z prysznicem najlepiej, ze zmianą ciuchów itd

więc pokój z 15-latka bedzie musiał mu odpowiadać..
nic lepszego mu nie zagwarantuję..

myślę, że jakoś zniesie te karygodne warunki kwaterunkowe

mam taka nadzieję

[Ciepła]

Ciepła Można po cichutku się cieszyć? Tak po cichutku

a róbta co chceta

[alab108]

No to się cieszę

[gosiaa]

Asiu, a jak z opieką wet?
Nie wiem jakich zabiegów Diego obecnie wymaga, jakie leki i w jakiej postaci dostaje, bo wiem że ze swoimi kotami to do Łodzi przyjeżdżałaś.

[mgska]

Ciepła, trzymam kciuki, żeby sie udało.
To przekochany kociak, bardzo jest zainteresowany jak się podchodzi i wstaje zaraz na mizianki, wtula główkę w ręce...
ale jak sie odchodzi, zwija sie z powrotem w kłębek...
Tak mi go żal biedak jest straszny

Dieguś dzisiaj

[Ciepła]

Asiu, a jak z opieką wet?
Nie wiem jakich zabiegów Diego obecnie wymaga, jakie leki i w jakiej postaci dostaje, bo wiem że ze swoimi kotami to do Łodzi przyjeżdżałaś.

pod ręką ma zaufanego weta dr Charążkę (robił zastrzyki Otkowi i ratował łapke Bruna)..
30 km ode mnie jest klinika weterynaryjna w Grójcu(leczyli Pućkę i Bruna)..
wrazie co pojadę i do Łodzi jak trzeba będzie..

[Georg-inia]

Asiu, a jak z opieką wet?
Nie wiem jakich zabiegów Diego obecnie wymaga, jakie leki i w jakiej postaci dostaje, bo wiem że ze swoimi kotami to do Łodzi przyjeżdżałaś.

z tego, co pamiętam z kartki na klateczce, to trochę tego jest - antybiotyk, tolfina, floxal do oczek, balsam Szostakowskiego - pewno na nosek i do buzi, Zylexis (ale to co jakiś czas), lizyna, no i póki co - jest dodatkowo kroplówkowany... ale Ania Zmienniczka mówiła, że dziś jest znów troszkę lepiej...

[tamiss]

Ciepła Można po cichutku się cieszyć? Tak po cichutku

a róbta co chceta

No to ja też sie cieszę

[ewan]

no to jak Ciepła dała przyzwolenie to ja też
Taki biduś z Diego straszny, ale będą z niego piękne koty.
Ciepła jak trzeba będzie wesprzeć gorszem możesz na mnie liczyć

[bulba]

Ciepła
Chyba dzisiaj nie zasnę z wrażenia. Jakby co, nie zostawimy Cię bez wsparcia

[dilah]

Jak dobrze, że obu chłopakom się udało teraz musi byc juz tylko lepiej

[Ania i jej Nitro]

Niesamowite jestescie dziewczyny, no i w ogole Miau power
Emu w swoim TDT, Diego w pon jedzie do super domku. Juz tylko mu zostanie dochodzic do siebie i zdrowiec szybko

Ciepla kochana z Ciebie kobitka , na pewno uda sie z Kuba, w koncu my-babki mamy swoje sztuczki

[ewan]

Zaglądam weekendowo, mam nadzieję że u kotusia wszystko ok

[bulba]

Diego, trzymaj się