Socia-Psocia

Koli się właśnie obudził i już super ciekawy zwiedza całe mieszkanie :mrgreen:

Klaudusko, to które koty masz u siebie?

Alebo, w pierwszym poście jest zawsze spis

Dzięki, nie zauważyłam.

A chłopak ma na imię Kola

Aleba, wiem, że ma na imię Kola, ale już mówiłam dzisiaj Asi, że to babskie strasznie i został u mnie przemianowany na męską wersję

Katrina jest cuuuuudowna! właśnie dogrywam adopcję z nową panią dla niej i Bamby

Koli zjadł suche i zwymiotował, właśnie się wgramolił na łożko superniezgrabnie

Socia nie lubi nikogo i nikt nie lubi jej przez to :roll:

a Bambina ma supermega focha na cały świat za wizytę u weta i sprowadzenie tymczasów i warczy+syczy na wszystkich dokoła [włącznie z Socią

]

Kari siedziała mi na kolanach i głaskałam ją w łazience :mrgreen:

klauduska pisze:tu się chyba jeszcze nie chwaliłam, że Katiusza razem z Bambiną mają zaklepany nowy domek

Super

klauduska pisze:a ja dostałam dzisiaj telefon od pewnego pana w sprawie adopcji Bambiny i namawiałam go na adopcję Kari+zapomniałam jak on ma na imię... Koli
zaraz wysyłam do tego pana ankietę przedadopcyjną, także proszę o kciuki, bo z rozmowy tel wydawał się super

Trzymam kciuki! :ok:

Szybko Ci te adopcje idą

Oby tak dalej - JoKotowi zabraknie kotów do adopcji :mrgreen:

Oby

*anika* pisze:Szybko Ci te adopcje idą Oby tak dalej - JoKotowi zabraknie kotów do adopcji

no jakoś mi idą ładnie właśnie :mrgreen:

mówiłam, że ja dobra w PRze jestem

ponieważ kociaki nie chciały się pokochać od razu, wszystkie wylądowały na randce w ciemno [w sumie to w jasno, bo się poznały już i światło tam mają

] w łazience na noc :mrgreen:

muszę popstrykać foty Kari + Koli i ogłoszenia wystawić.

widze, że nie pochwaliłaś się jeszcze swoim dzisiejszym osiągnięciem :twisted:

dobra poddałam się. nie umiem spać bez Soci :roll:

Socia zjadła prawie całą puszkę Animonda Kitten. ale tylko dlatego, że co 5s musiałam jej mówić "zjadaj" albo klepać w miskę. nosz cholera :evil:

Zakładam zespół w ogóle. będzie się zwał Kiblowa Piąteczka, bo aria warków i syków całkiem muzykalna tam ochodzi :roll:

Każda warczy na każdą i tylko bidny Koli chciałby być pokochany przez wszystkie na raz, a każda mu w twarz daje :roll:

w ogóle to każdy siedzi w innym kącie. Bamba intensywnie nie cierpi całego świata. a już Soci najbardziej [z wzajemnością :roll:

]
no nic. posiedzą razem [bez Soci] w nocy, to zobaczymy czy zmiękną :twisted:

jopop pisze:widze, że nie pochwaliłaś się jeszcze swoim dzisiejszym osiągnięciem

myślałam, że ty opowiesz wszystkim :twisted:

nie śmiałam :twisted:

jeszcze byś nie chciała potem ode mnie tymczasów brać lub wozić mnie na rtg :twisted:

ja dalej próbuję rozkminić gdzie ten samochód przede mną pojechał.. no normalnie rozmył się w powietrzu. może on jednak nie ogarnął i wjechał do metra :twisted:

?

klauduska pisze:
jopop pisze:widze, że nie pochwaliłaś się jeszcze swoim dzisiejszym osiągnięciem

myślałam, że ty opowiesz wszystkim

no, mówcie, bo nie wytrzymię*

*jak mawia moja dobra znajoma

a no bo ja tak sobie jechałam samochodem po wyjściu z lecznicy, gdzie rtg robiliśmy i tak sobie prawie samochodem do metra wjechałam :ryk:

dobrze, że mnie Asia uświadomiła, że chyba coś nie tak jadę, bo bym ludzi porozjeżdżała :lol:

Socia-Psocia

Kto przegląda forum