Erin pisze:Dziękujemy
Piracisko chyba czuło, że kuja dostanie, bo się zbiesił.
Ganiałam się z nim po całej chałupie, nie mogłam zapakować do torby.
U wetki też nawiewkę ze stołu robił kilka razy, ganiałyśmy za nim
Ale przy badaniu zaczął mruczeć![]()
![]()
![]()
W płuckach i krtani mu charczy, dostał 2 zastrzyki i antybiotyk na 4 kolejne dni.
We wtorek na kontrolę.
No to już dobrze będzie, prawda?
Napewno

A Ty, Izuś, jak sie czujesz?