Permanentny PMS 4 (bez S). Życie kula się spokojnie.

[Mysza]

jak ja bym chciała dostac kota na gwiazdkę

[Uschi]

A tymczasem Pestunia ujawniła nowe pozycje w kocim menu.

O kapuście (surowej, duszonej i kiszonej), ziemniakach, kalafiorze, fasolce szparagowej i brokułach (gotowanych), serniku, szarlotce i budyniu była już mowa, rzeczy jak masło, zupa czy żółty ser to oczywistości, tymczasem ostatnio do zestawu dołączyły herbatniki co najmniej 4 sztuki oraz artystycznie wygryziona na środku piątego dziurka, a także rukola. Taka średniej wielkości garść listków.

Ot taki wszechstronny i wszystkożerny kotek.

Grunt, że już nie kicha

[Hannah12]

"W Noc Bożego Narodzenia
Bóg otworzył nam Nieba, dzieląc z nami ziemskie zycie.
Człowiek jest wielki nie przez to, kim jest, ale przez to czym dzieli się z innymi." Jan Paweł II

Naszym forumowym przyjaciołom życzymy

Wesołych Świąt Bożego Narodzenia
spędzonych w zaciszu Rodzinnego Domu
pełnych miłości i refleksji
w oderwaniu od zgiełku codzienności
oraz
Szczęśliwego Nowego Roku 2012
aby był on jeszcze bogatszy w miłe wydarzenia
oraz zawodowe i osobiste sukcesy,
a jego nadejście świętowane było szampańska zabawą.
Hannah12 z rodziną i czworonożnymi przyjaciółmi (Haker, Pysia i Maksia).

[seidhee]

A tymczasem Pestunia ujawniła nowe pozycje w kocim menu.

O kapuście (surowej, duszonej i kiszonej), ziemniakach, kalafiorze, fasolce szparagowej i brokułach (gotowanych), serniku, szarlotce i budyniu była już mowa, rzeczy jak masło, zupa czy żółty ser to oczywistości, tymczasem ostatnio do zestawu dołączyły herbatniki co najmniej 4 sztuki oraz artystycznie wygryziona na środku piątego dziurka, a także rukola. Taka średniej wielkości garść listków.

Ot taki wszechstronny i wszystkożerny kotek.

Grunt, że już nie kicha

Pesto chyba jest spokrewniona z Mietkiem

[casica]

Samych radości w te Święta - zdrowia, wszelkiej pomyślności i powodzenia

[Uschi]

Z obowiązku melduję, że zarówno Klimonto, jak i Tytek są już szczęśliwe zaadaptowani w nowych domach - Tytek dostał rocznego kolegę, który podgryza go w tyłek, a Klimonto bodajże czteroletnią pańcię, która go uwielbia i rozpieszcza

[zwinka]

Super dobre wiadomości

[joshua_ada]

[zwinka]

tak tu spokojnie, to drogie moje panie kilka fotek od rozleniwionych Szkodników
















acha i chciałabym, gdyby tak ktoś miał jakiekolwiek watpliwosci nadmienic, że Gienio nie jest wcale gruby, jest po prostu puszysty i mięciutki

[tajdzi]

Uwierzysz, że dziś rano myślałam o ich rodzicach? i zastanawiam się nad ponownym zasadzeniem, bo jakieś szare zwinne, chude lata w tej okolicy

[tanita]

Zwinka

Na pierwszym zdjęciu kotek maleńki w sam raz do schrupania? Że gruby niby? Na zimę i człek i zwierzę musi trochę przybrać. Że zima marna tego roku? Ale jeszcze się nie skończyła, więc lepiej się mieć na baczności.
Na tych zdjęciach koty generalnie wyglądają jakby miały się na baczności przed zimą Bardzo czujne się wydają i gotowe na walkę z zimnem

Ślicznie wyrosły, naprawdę

[Uschi]

Gabinio mój najsłodszy!!!!



Zojce nic nie ujmując oczywiście, no ale moja słabość do burasów jest nie do przeskoczenia

Śliczne stworzenia, widać po nich miłość ich Dużych i przywiązanie do siebie...

[zwinka]

Staramy się jak możemy najlepiej

[Uschi]

Słuchajcie, może ktoś/sia coś poradzi? Jedna z naszych dawnych tymczasem (Nala, dawniej Siatka ze Sportowców) ma problemy ze sobą i z dzieckiem swoich Dużych. Jest bardzo kochana, ale też bardzo neurotyczna. Asia założyła wątek, czy możecie poradzić?

[asiaplasun]

Uschi, dziękuję bardzo