12.04 SGGW-akcja ZAPYTAJ MINISTRA (s.91)

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Wto sty 10, 2012 21:40 Re: Ustawa już obowiązuje, ale jak jest realizowana? (str.31)

tak to ta ustawa

LunaKlara

 
Posty: 995
Od: Czw paź 20, 2011 22:06
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 10, 2012 21:41 Re: Ustawa już obowiązuje, ale jak jest realizowana? (str.31)

Ciekawa jestem jak nasze prawo radzi sobie z takimi perełkami.
Ogłoszenie z tablicy, z 8 stycznia, dot. rosyjskich niebieskich, nie cytuję całości

"100% rasowe, zielonookie, z fioletowymi opuszkami!!!

KOTECZKI SĄ ZA DARMO, oczekuję jedynie zwrotu poniesionych przeze mnie kosztów utrzymania, wyżywienia, codziennej opieki, pielęgnacji, kosztów opieki zdrowotnej, socjalizacji, oraz wyprawki dla każdego jednego koteczka w postaci: suchej karmy, zabaweczki oraz poradnika przygotowanego przeze mnie, opisującego przebieg dalszego wychwania, pielegnacji i żywiania kota.

Suma tych kosztów to 950 zł za jednego kotka. "

Ostatnio odchowałam 5 schroniskowych, tydzień miały jak je ze schronu zabrałam, wprawdzie nie rosyjskie niebieskie, tylko zwykłe buraski, ale przecież nie o rasę chodzi tylko o koszty utrzymania :wink: i głupia, już 3 za darmo oddałam, no nic, lekką ręką 2.850,00 wyrzuciłam :|
Ewa 507 953 900 e-mail korespondentka2@wp.pl
Zajrzyj na 1 stronę, zakochaj się :-) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13 ... 84&start=0
JAMNIKI DO ADPCJI : http://jamniki.eadopcje.org/
www.poomoc.pl

Korespondentka

 
Posty: 688
Od: Wto lis 09, 2010 22:42
Lokalizacja: Knurów / Gliwice

Post » Wto sty 10, 2012 21:48 Re: Ustawa już obowiązuje, ale jak jest realizowana? (str.31)

LunaKlara pisze:tak to ta ustawa

Dziewczyny, wielkie dzięki. Jutro idę na wojnę. Bo Pani burmistrz nie tylko kotów nie lubi . . . mnie też. Miałyśmy mały zatarg :roll:
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Wto sty 10, 2012 21:54 Re: Ustawa już obowiązuje, ale jak jest realizowana? (str.31)

Korespondentka pisze:Ciekawa jestem jak nasze prawo radzi sobie z takimi perełkami.
Ogłoszenie z tablicy, z 8 stycznia, dot. rosyjskich niebieskich, nie cytuję całości

"100% rasowe, zielonookie, z fioletowymi opuszkami!!!

KOTECZKI SĄ ZA DARMO, oczekuję jedynie zwrotu poniesionych przeze mnie kosztów utrzymania, wyżywienia, codziennej opieki, pielęgnacji, kosztów opieki zdrowotnej, socjalizacji, oraz wyprawki dla każdego jednego koteczka w postaci: suchej karmy, zabaweczki oraz poradnika przygotowanego przeze mnie, opisującego przebieg dalszego wychwania, pielegnacji i żywiania kota.

Suma tych kosztów to 950 zł za jednego kotka. "

Ostatnio odchowałam 5 schroniskowych, tydzień miały jak je ze schronu zabrałam, wprawdzie nie rosyjskie niebieskie, tylko zwykłe buraski, ale przecież nie o rasę chodzi tylko o koszty utrzymania :wink: i głupia, już 3 za darmo oddałam, no nic, lekką ręką 2.850,00 wyrzuciłam :|


Według mnie jest to próba obejścia obowiązującego prawa, odpisz na to ogłoszenie, że jeśli go nie usunie to może liczyć, ze ktoś zgłosi to jako podejrzenie popełnienia przestępstwa. Zgłoś to administratorowi tablicy.
Ta osoba świadomie wprowadza na rynek nowe zwierzęta, a ideą nowelizacji ustawy jest ograniczeniczenie bezdomności zwierząt przez ograniczenie popytu i podaży. Swoją drogą dopiero przez takie "sztuczki" z ogłoszeniami tzw. darmowymi widzimy ile jest tych rozmnażaczy próbujących trzepać kasiorę kosztem zwierząt.
Ostatnio edytowano Wto sty 10, 2012 22:05 przez miluś, łącznie edytowano 1 raz
Twój głos może zmienić sytuację wielu zwierzaków w Polsce, wspólnie jako świadomi swoich praw obywatele możemy tego dokonać.
http://www.koalicja.org.pl # http://zespoldlazwierzat.pl ^Parlamentarny Zespół Przyjaciół Zwierząt -informacja ze strony sejmowej

Bożenowe Tymczasy :)

miluś

 
Posty: 192
Od: Nie wrz 14, 2008 8:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto sty 10, 2012 21:58 Re: Ustawa już obowiązuje, ale jak jest realizowana? (str.31)

marta-po pisze:
LunaKlara pisze:tak to ta ustawa

Dziewczyny, wielkie dzięki. Jutro idę na wojnę. Bo Pani burmistrz nie tylko kotów nie lubi . . . mnie też. Miałyśmy mały zatarg :roll:


Dwie osoby potwierdziły tak, to ta ustawa mówiąc chyba jednak o tej, o którą pytałaś. Ktoś odpowiedział też, że to nie ta ustawa, więc uściślijmy do końca, żebyś miała właściwą :)


Dz.U.2003.106.1002 USTAWA z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt j.t.

Ktoś kilka postów wcześniej podał ci linka. Powodzenia

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 10, 2012 22:03 Re: Ustawa już obowiązuje, ale jak jest realizowana? (str.31)

miluś pisze:
Korespondentka pisze:Ciekawa jestem jak nasze prawo radzi sobie z takimi perełkami.
Ogłoszenie z tablicy, z 8 stycznia, dot. rosyjskich niebieskich, nie cytuję całości

"100% rasowe, zielonookie, z fioletowymi opuszkami!!!

KOTECZKI SĄ ZA DARMO, oczekuję jedynie zwrotu poniesionych przeze mnie kosztów utrzymania, wyżywienia, codziennej opieki, pielęgnacji, kosztów opieki zdrowotnej, socjalizacji, oraz wyprawki dla każdego jednego koteczka w postaci: suchej karmy, zabaweczki oraz poradnika przygotowanego przeze mnie, opisującego przebieg dalszego wychwania, pielegnacji i żywiania kota.

Suma tych kosztów to 950 zł za jednego kotka. "

Ostatnio odchowałam 5 schroniskowych, tydzień miały jak je ze schronu zabrałam, wprawdzie nie rosyjskie niebieskie, tylko zwykłe buraski, ale przecież nie o rasę chodzi tylko o koszty utrzymania :wink: i głupia, już 3 za darmo oddałam, no nic, lekką ręką 2.850,00 wyrzuciłam :|


Według mnie jest to próba obejścia obowiązującego prawa, odpisz na to ogłoszenie, że jeśli go nie usunie to może liczyć, ze ktoś zgłosi to jako podejrzenie popełnienia przestępstwa. Zgłoś to administratorowi tablicy.


No właśnie, tylko że obejście prawa nie jest jego łamaniem!!!!

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 10, 2012 22:13 Re: Ustawa już obowiązuje, ale jak jest realizowana? (str.31)

kastapra pisze:
miluś pisze:
Korespondentka pisze:Ciekawa jestem jak nasze prawo radzi sobie z takimi perełkami.
Ogłoszenie z tablicy, z 8 stycznia, dot. rosyjskich niebieskich, nie cytuję całości

"100% rasowe, zielonookie, z fioletowymi opuszkami!!!

KOTECZKI SĄ ZA DARMO, oczekuję jedynie zwrotu poniesionych przeze mnie kosztów utrzymania, wyżywienia, codziennej opieki, pielęgnacji, kosztów opieki zdrowotnej, socjalizacji, oraz wyprawki dla każdego jednego koteczka w postaci: suchej karmy, zabaweczki oraz poradnika przygotowanego przeze mnie, opisującego przebieg dalszego wychwania, pielegnacji i żywiania kota.

Suma tych kosztów to 950 zł za jednego kotka. "

Ostatnio odchowałam 5 schroniskowych, tydzień miały jak je ze schronu zabrałam, wprawdzie nie rosyjskie niebieskie, tylko zwykłe buraski, ale przecież nie o rasę chodzi tylko o koszty utrzymania :wink: i głupia, już 3 za darmo oddałam, no nic, lekką ręką 2.850,00 wyrzuciłam :|


Według mnie jest to próba obejścia obowiązującego prawa, odpisz na to ogłoszenie, że jeśli go nie usunie to może liczyć, ze ktoś zgłosi to jako podejrzenie popełnienia przestępstwa. Zgłoś to administratorowi tablicy.


No właśnie, tylko że obejście prawa nie jest jego łamaniem!!!!


O tym może zdecydować Prokurator, a ostatecznie Sąd, im predzej wytworzy się pewna praktyka w ocenie takich ogłoszeń tym szybciej "darmowi rozmnażacze" odstąpią i ew. przejdą do podziemia, bo nie wierzę, że tak łatwo odpuszczą.
Twój głos może zmienić sytuację wielu zwierzaków w Polsce, wspólnie jako świadomi swoich praw obywatele możemy tego dokonać.
http://www.koalicja.org.pl # http://zespoldlazwierzat.pl ^Parlamentarny Zespół Przyjaciół Zwierząt -informacja ze strony sejmowej

Bożenowe Tymczasy :)

miluś

 
Posty: 192
Od: Nie wrz 14, 2008 8:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto sty 10, 2012 22:20 Re: Ustawa już obowiązuje, ale jak jest realizowana? (str.31)

miluś pisze:
Korespondentka pisze:Ciekawa jestem jak nasze prawo radzi sobie z takimi perełkami.
Ogłoszenie z tablicy, z 8 stycznia, dot. rosyjskich niebieskich, nie cytuję całości

"100% rasowe, zielonookie, z fioletowymi opuszkami!!!

KOTECZKI SĄ ZA DARMO, oczekuję jedynie zwrotu poniesionych przeze mnie kosztów utrzymania, wyżywienia, codziennej opieki, pielęgnacji, kosztów opieki zdrowotnej, socjalizacji, oraz wyprawki dla każdego jednego koteczka w postaci: suchej karmy, zabaweczki oraz poradnika przygotowanego przeze mnie, opisującego przebieg dalszego wychwania, pielegnacji i żywiania kota.

Suma tych kosztów to 950 zł za jednego kotka. "

Ostatnio odchowałam 5 schroniskowych, tydzień miały jak je ze schronu zabrałam, wprawdzie nie rosyjskie niebieskie, tylko zwykłe buraski, ale przecież nie o rasę chodzi tylko o koszty utrzymania :wink: i głupia, już 3 za darmo oddałam, no nic, lekką ręką 2.850,00 wyrzuciłam :|


Według mnie jest to próba obejścia obowiązującego prawa, odpisz na to ogłoszenie, że jeśli go nie usunie to może liczyć, ze ktoś zgłosi to jako podejrzenie popełnienia przestępstwa. Zgłoś to administratorowi tablicy.
Ta osoba świadomie wprowadza na rynek nowe zwierzęta, a ideą nowelizacji ustawy jest ograniczeniczenie bezdomności zwierząt przez ograniczenie popytu i podaży. Swoją drogą dopiero przez takie "sztuczki" z ogłoszeniami tzw. darmowymi widzimy ile jest tych rozmnażaczy próbujących trzepać kasiorę kosztem zwierząt.


Od razu zgłosiłam, ciekawa jestem, czy zniknie.

Osoba dająca ogłoszenie podała numer telefonu, zaprasza do odwiedzenia kotków w domu.
Chętnie bym to ogłoszenie z numer telefonu komuś odpowiedniemu podesłała, tylko nie wiem komu.

* Ta sama osoba ogłasza jeszcze w taki sam sposób PRZEPIĘKNE KOCIĘTA TONKIJSKIE o niebieskich oczkach !!! za jedyne 600 zł i brytyjskie za 850 zł , z tym, że przy rosyjskich i tonkijskich jest info, że bez rodowodu, przy brytyjczykach, że jest rodowód, a w treści wyjaśnienie, że rodzice mają rodowód, a maluchy nie.
Wszystkie są za "koszt odchowania".
Ostatnio edytowano Wto sty 10, 2012 22:32 przez Korespondentka, łącznie edytowano 1 raz
Ewa 507 953 900 e-mail korespondentka2@wp.pl
Zajrzyj na 1 stronę, zakochaj się :-) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13 ... 84&start=0
JAMNIKI DO ADPCJI : http://jamniki.eadopcje.org/
www.poomoc.pl

Korespondentka

 
Posty: 688
Od: Wto lis 09, 2010 22:42
Lokalizacja: Knurów / Gliwice

Post » Wto sty 10, 2012 22:24 Re: Ustawa już obowiązuje, ale jak jest realizowana? (str.31)

Korespondentko, to czas najwyższy nauczyć się na błędach i zacząć te opłaty pobierać-a co?! :D

Ja znalazłam dziś mnóstwo ogłoszeń które w rażący sposób starały się ominąć nowe przepisy- np. pisali, że rodowodowy a nie było nazwy hodowli,albo pisane takim językiem, że nie można uwierzyć, że osoba je pisząca byłaby w stanie prowadzić hodowlę lub cokolwiek innego, albo, że 100% rasy(a to, że bez rodowodu to szczegół) kombinują jak się da.

Obawiam się tylko, że te najbardziej bezwzględne i bezduszne pseudo które dojdą do wniosku, że już się im interes nie opłaca jak trzeba ryzykować łamiąc przepisy zaczną te zwierzaki wyrzucać (bo jak mają ich po kilka/kilkanaście a dochodu nie przyniosą to za darmo nie będą trzymać). No ale cóż i tak dobrze, że coś ich w końcu ogranicza.
Rozpaczliwie szukam jednookiego,pręguska-Koksika...

Shishka

 
Posty: 702
Od: Nie sty 27, 2008 14:22
Lokalizacja: Chorzów

Post » Wto sty 10, 2012 22:29 Re: Ustawa już obowiązuje, ale jak jest realizowana? (str.31)

miluś pisze: ew. przejdą do podziemia



No w głowę zachodzę jak to zrobią...
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Wto sty 10, 2012 22:33 Re: Ustawa już obowiązuje, ale jak jest realizowana? (str.31)

miluś pisze:
kastapra pisze:
miluś pisze:
Korespondentka pisze:Ciekawa jestem jak nasze prawo radzi sobie z takimi perełkami.
Ogłoszenie z tablicy, z 8 stycznia, dot. rosyjskich niebieskich, nie cytuję całości

"100% rasowe, zielonookie, z fioletowymi opuszkami!!!

KOTECZKI SĄ ZA DARMO, oczekuję jedynie zwrotu poniesionych przeze mnie kosztów utrzymania, wyżywienia, codziennej opieki, pielęgnacji, kosztów opieki zdrowotnej, socjalizacji, oraz wyprawki dla każdego jednego koteczka w postaci: suchej karmy, zabaweczki oraz poradnika przygotowanego przeze mnie, opisującego przebieg dalszego wychwania, pielegnacji i żywiania kota.

Suma tych kosztów to 950 zł za jednego kotka. "

Ostatnio odchowałam 5 schroniskowych, tydzień miały jak je ze schronu zabrałam, wprawdzie nie rosyjskie niebieskie, tylko zwykłe buraski, ale przecież nie o rasę chodzi tylko o koszty utrzymania :wink: i głupia, już 3 za darmo oddałam, no nic, lekką ręką 2.850,00 wyrzuciłam :|


Według mnie jest to próba obejścia obowiązującego prawa, odpisz na to ogłoszenie, że jeśli go nie usunie to może liczyć, ze ktoś zgłosi to jako podejrzenie popełnienia przestępstwa. Zgłoś to administratorowi tablicy.


No właśnie, tylko że obejście prawa nie jest jego łamaniem!!!!


O tym może zdecydować Prokurator, a ostatecznie Sąd, im predzej wytworzy się pewna praktyka w ocenie takich ogłoszeń tym szybciej "darmowi rozmnażacze" odstąpią i ew. przejdą do podziemia, bo nie wierzę, że tak łatwo odpuszczą.


Ale o czym może decydować? Niestety, obchodzenie prawa jest klasycznym sposobem uniknięcia odpowiedzialności. Przepisy ustawy o ochronie zwierząt, o których mówimy, są przepisami wykroczeniowymi i tutaj nie ma miejsca na wykładnię rozszerzającą. Smutne, ale prawdziwe.
Podobnie było z dopalaczami, gdy weszły na rynek - to był klasyczny przykład obejścia prawa, a konkretnie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, w której wymienione były substancje zakazane. Dopalacze nie zawierały tych substancji, zawierały inne, tak samo lub bardziej szkodliwe, ale nie te, które wymienione były w ustawie. Dlatego świetnie się miały. Następnie zaczęto dopisywać do ustawy kolejne substancje wykryte w dopalaczach, a wtedy ich producenci zamieniali przy produkcji tych środków te, które zostały dopisane do ustawy nowymi, bardzo podobnymi, o takim samym działaniu, jednak nie znajdującymi się na liście zakazanych.
Ja rozumiem, że komuś kto nie jest prawnikiem jest ciężko to pojąć, ale tak jest. Niestety

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 10, 2012 22:59 Re: Ustawa już obowiązuje, ale jak jest realizowana? (str.31)

kastapra pisze:Ale o czym może decydować? Niestety, obchodzenie prawa jest klasycznym sposobem uniknięcia odpowiedzialności. Przepisy ustawy o ochronie zwierząt, o których mówimy, są przepisami wykroczeniowymi i tutaj nie ma miejsca na wykładnię rozszerzającą. Smutne, ale prawdziwe.
Podobnie było z dopalaczami, gdy weszły na rynek - to był klasyczny przykład obejścia prawa, a konkretnie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, w której wymienione były substancje zakazane. Dopalacze nie zawierały tych substancji, zawierały inne, tak samo lub bardziej szkodliwe, ale nie te, które wymienione były w ustawie. Dlatego świetnie się miały. Następnie zaczęto dopisywać do ustawy kolejne substancje wykryte w dopalaczach, a wtedy ich producenci zamieniali przy produkcji tych środków te, które zostały dopisane do ustawy nowymi, bardzo podobnymi, o takim samym działaniu, jednak nie znajdującymi się na liście zakazanych.
Ja rozumiem, że komuś kto nie jest prawnikiem jest ciężko to pojąć, ale tak jest. Niestety

A czy dziś funkcjonują sklepy z dopalaczami? Jeśli tam się udało to i tu można wyszukać "kij" na rozmnażaczy.
Twój głos może zmienić sytuację wielu zwierzaków w Polsce, wspólnie jako świadomi swoich praw obywatele możemy tego dokonać.
http://www.koalicja.org.pl # http://zespoldlazwierzat.pl ^Parlamentarny Zespół Przyjaciół Zwierząt -informacja ze strony sejmowej

Bożenowe Tymczasy :)

miluś

 
Posty: 192
Od: Nie wrz 14, 2008 8:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto sty 10, 2012 23:07 Re: Ustawa już obowiązuje, ale jak jest realizowana? (str.31)

miluś pisze:
kastapra pisze:Ale o czym może decydować? Niestety, obchodzenie prawa jest klasycznym sposobem uniknięcia odpowiedzialności. Przepisy ustawy o ochronie zwierząt, o których mówimy, są przepisami wykroczeniowymi i tutaj nie ma miejsca na wykładnię rozszerzającą. Smutne, ale prawdziwe.
Podobnie było z dopalaczami, gdy weszły na rynek - to był klasyczny przykład obejścia prawa, a konkretnie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, w której wymienione były substancje zakazane. Dopalacze nie zawierały tych substancji, zawierały inne, tak samo lub bardziej szkodliwe, ale nie te, które wymienione były w ustawie. Dlatego świetnie się miały. Następnie zaczęto dopisywać do ustawy kolejne substancje wykryte w dopalaczach, a wtedy ich producenci zamieniali przy produkcji tych środków te, które zostały dopisane do ustawy nowymi, bardzo podobnymi, o takim samym działaniu, jednak nie znajdującymi się na liście zakazanych.
Ja rozumiem, że komuś kto nie jest prawnikiem jest ciężko to pojąć, ale tak jest. Niestety

A czy dziś funkcjonują sklepy z dopalaczami? Jeśli tam się udało to i tu można wyszukać "kij" na rozmnażaczy.



Słuchaj, niestety inny kaliber. Tamta ustawa była zmieniana w szybkim tempie, w zależności od potrzeb, by ostatecznie zakazać procederu tak, by uniemożliwić obchodzenie prawa - poszli na wojnę z dopalaczami. Kto pójdzie na wojnę z rozmnażaczami?? Kto będzie zmieniał ustawę co 5 minut, żeby uniemożliwiać "łamanie" prawa przez jego obchodzenie? To nie ten kaliber :( Zresztą przestrzegam przed traktowaniem ustawy o której rozmawiamy tylko jako kij na rozmnażaczy. Przecież są też inne problemy - maltretowanie, eksperymenty etc. To nie ogranicza się tylko do handlu i tylko do kotów. Ja wiem, że to Miau :) i tutaj mówimy głównie w kontekście kotów, ale...
Na marginesie, nowelizacja tej ustawy to i tak "duży" krok i ja mam nadzieję, że ledwie wstęp do cywilizowanych przepisów. Lepsze to niż nic!

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 10, 2012 23:39 Re: Ustawa już obowiązuje, ale jak jest realizowana? (str.31)

kastapra pisze:Słuchaj, niestety inny kaliber. Tamta ustawa była zmieniana w szybkim tempie, w zależności od potrzeb, by ostatecznie zakazać procederu tak, by uniemożliwić obchodzenie prawa - poszli na wojnę z dopalaczami. Kto pójdzie na wojnę z rozmnażaczami?? Kto będzie zmieniał ustawę co 5 minut, żeby uniemożliwiać "łamanie" prawa przez jego obchodzenie? To nie ten kaliber :( Zresztą przestrzegam przed traktowaniem ustawy o której rozmawiamy tylko jako kij na rozmnażaczy. Przecież są też inne problemy - maltretowanie, eksperymenty etc. To nie ogranicza się tylko do handlu i tylko do kotów. Ja wiem, że to Miau :) i tutaj mówimy głównie w kontekście kotów, ale...
Na marginesie, nowelizacja tej ustawy to i tak "duży" krok i ja mam nadzieję, że ledwie wstęp do cywilizowanych przepisów. Lepsze to niż nic!

To co proponujesz w obecnej rzeczywistości? Wolno obecny stan krytykować, ale powinno się wskazać lepsze, skuteczniejsze rozwiązania inaczej jest to bicie piany.
Twój głos może zmienić sytuację wielu zwierzaków w Polsce, wspólnie jako świadomi swoich praw obywatele możemy tego dokonać.
http://www.koalicja.org.pl # http://zespoldlazwierzat.pl ^Parlamentarny Zespół Przyjaciół Zwierząt -informacja ze strony sejmowej

Bożenowe Tymczasy :)

miluś

 
Posty: 192
Od: Nie wrz 14, 2008 8:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto sty 10, 2012 23:49 Re: Ustawa już obowiązuje, ale jak jest realizowana? (str.31)

Masz rację! Ale ja jestem realistką, mogę proponować tutaj różne rozwiązania, ale nie mam narzędzi by je wykonać. Pozostaje inicjatywa ludowa, ale ile ludzi tyle pomysłów :) No cóż, pozostaje czekać na kolejną nowelizację, kiedyś tam :)

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość