Poszukiwana, do domu świadomego!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw sty 05, 2012 7:34 Re: Poszukiwana, do domu świadomego!

Ewciia pisze:O matko śnieżkę sama bym przygarnęła... zakochałam się w niej ... :1luvu:
Wybaczcie za OT.

Śnieżka przez kilka miesięcy od kiedy u nas jest przeszła niesamowitą przemianę.
Początkowo była wystraszona, nieobecna , panicznie bała się brania na ręce, podnoszenia...wszystkiego.
Teraz to super miziak i bez pytania pcha się na kolana. Chodzi za człowiekiem jak piesek.
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt sty 06, 2012 12:07 Re: Poszukiwana, do domu świadomego!

Piękne, cudownie umaszczone koty, a moja Rosa to zwyczajna , krótkowłosa krówka :cry: Spokojniutka, miziasta, grzeczna, rozmruczana, o pięknym, lśniącym futerku i ogromnych oczach ale ....No cóż, każdy z zaproponowanych kotów potrzebuje domu, fajnie, że któryś go znajdzie :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56259
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sty 06, 2012 13:06 Re: Poszukiwana, do domu świadomego!

becia_73 pisze:Śnieżka przez kilka miesięcy od kiedy u nas jest przeszła niesamowitą przemianę.
Początkowo była wystraszona, nieobecna , panicznie bała się brania na ręce, podnoszenia...wszystkiego.
Teraz to super miziak i bez pytania pcha się na kolana. Chodzi za człowiekiem jak piesek.


Dla mnie koci charakter to nie przeszkoda, potrafię dostosować się do każdego osobnika :)
Problem w tym że nie jestem jeszcze na swoim, mojego partnera namówić nie było by trudno
bo w planach na przyszłość mamy czteropak - rosyjski obowiązkowo - jego marzenie.
Na chwile obecną mama by nie była za bardzo przeciw bo sama po mojej wyprowadzce chce kociaka,
ale tata to chyba by mnie zapytał czy zgłupiałam.
Ale na bąknąć mogę... może jakimś trafem nie pomyślą że zwariowałam ... i się zgodzą, chociaż wątpię ;(
ObrazekObrazek

Ewciia

 
Posty: 585
Od: Pon mar 08, 2010 22:55
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt sty 06, 2012 15:25 Re: Poszukiwana, do domu świadomego!

viewtopic.php?f=13&t=135313

polecam swoje kotki :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 06, 2012 21:05 Re: Poszukiwana, do domu świadomego!

Wszystkie Kicie są cudowne :1luvu:
Napewno coś wybierzemy :D
Od kilku miesięcy pojawiam się sporadycznie..
Powód?
Choroba, przepraszam.

Jetrel

 
Posty: 343
Od: Pon gru 06, 2010 13:15

Post » Pt sty 06, 2012 23:42 Re: Poszukiwana, do domu świadomego!

Napisałaś że nie wykluczasz kici z krótkim włosem :mrgreen: proponuję prześliczną Rosę z tego wątku,potrzebuje bardzo domku.
viewtopic.php?f=13&t=137249&start=45
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 25574
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Wto sty 10, 2012 16:16 Re: Poszukiwana, do domu świadomego!

Podniosę sobie mój wątek :D
Od kilku miesięcy pojawiam się sporadycznie..
Powód?
Choroba, przepraszam.

Jetrel

 
Posty: 343
Od: Pon gru 06, 2010 13:15


Post » Wto sty 10, 2012 19:14 Re: Poszukiwana, do domu świadomego!

o kurczak, Zara :1luvu: :1luvu:
dom bez kota to nie domObrazek
ObrazekObrazekKarolObrazekZara
Wesemir[*]zawsze bede tesknic.

alma_uk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1637
Od: Pt lut 18, 2011 19:03
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto sty 10, 2012 19:46 Re: Poszukiwana, do domu świadomego!

Obrazek

mgj

 
Posty: 12231
Od: Czw mar 17, 2011 21:06
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto sty 10, 2012 20:33 Re: Poszukiwana, do domu świadomego!

Cioteczko, a można coś więcej o Zarze:)? :D
Od kilku miesięcy pojawiam się sporadycznie..
Powód?
Choroba, przepraszam.

Jetrel

 
Posty: 343
Od: Pon gru 06, 2010 13:15

Post » Wto sty 10, 2012 22:12 Re: Poszukiwana, do domu świadomego!



Mozliwe, możliwe :)
Zara wstępnie szuka domu, jest u mojej znajomej na dt, ma kilka lat, nie pamiętam w tej chwili dokładnie ile, ale coś koło 5 chyba, ma same zalety :) Lubi koty i ludzi też :)
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto sty 10, 2012 22:18 Re: Poszukiwana, do domu świadomego!

A czy ja sie mogę dla odmiany dopytać czegoś na temat zabezpieczeń?:-) Bo z pw wynika, że dopiero tak naprawdę będą. Czyli jaki typ zabezpieczeń jest aktualnie?
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Wto sty 10, 2012 23:42 Re: Poszukiwana, do domu świadomego!

Aktualnie okna nie są zabezpieczone od października, po śmierci naszej Persicy.
Myślałyśmy że nie odważymy się wziąść kolejnego okna.
Kotu na balkon kategorycznie nie pozwalam wychodzić, i kiedy jest otwierany jest zakładana moskitiera, przez którą kociak nie ma szans nijak przejść;)
Okna otwieramy głównie na uchylne, bardzo rzadko otwieram całe okno, jednak kiedy to robimy, zamykamy drzwi, tak żeby kota w pomieszczeniu nie było. Niestety nie możemy ich osiatkować, ponieważ wymaga to zgody administracji budynku, a administracja zgody wydać nie chciała. Niemniej jednak staram się mieć kota na oku. I jakoś przez 16 lat kota ani razu nawet nie znalazła się na parapecie zewnętrznym;)
Od kilku miesięcy pojawiam się sporadycznie..
Powód?
Choroba, przepraszam.

Jetrel

 
Posty: 343
Od: Pon gru 06, 2010 13:15

Post » Śro sty 11, 2012 9:20 Re: Poszukiwana, do domu świadomego!

Czekaj, czekaj bo ja nie rozumiem:-)
Na pw napisałaś

Okna oczywiście można osiatkować :D ( to cytat z pw )

Teraz piszesz, że nie będzie takiej możliwości, bo administracja nie zezwala ( z tego co mi wiadomo na zwykłe siatki/wzmocione moskitiery administracja wyrażać niczego nie musi). Wiec w końcu jest ten problem, czy nie ma?

Czyli rozumiem, że jedynym zabezpieczeniem będzie Wasza uwaga + ew. moskitiera w wejściu na balkon?

Ponieważ wyraziłaś zainteresowanie adopcją ( przynajmniej tak to rozumiem ) Teo to chciałabym mieć pełen obraz - akurat w jego przypadku jest to bardzo ważny i podstawowy warunek. Chociaż mieszkajac na 10 piętrze w każdym.......
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66, AnkaCzajka i 102 gości