Kot i kotka - ruja

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 10, 2012 15:38 Kot i kotka - ruja

Na początku witam wszystkich!

Zarejestrowałem się na forum, ponieważ mam problem z kotkami. Młoda, ok. 8miesięczna kotka kilka dni temu dostała rui. Zachowywała się tak, jak się zachowują kotki w tym okresie, w ostatnich 2 dniach miauczenie nie jest już tak dokuczliwe. Inaczej ma się sprawa w przypadku kocura (który ma ponad rok) - na początku rui kotki praktycznie nie reagowal, natomiast dziś jego miauczenie jest praktycznie nie do wytrzymania. Dodatkowo chodzi po całym domu i szuka zapachem kotki. Dodam, że koty są rozdzielone, ale często przebywają w tych samych pomieszczeniach (ni jednocześnie). Bardzo proszę o rady.

Pozdrawiam!

trelek

 
Posty: 2
Od: Wto sty 10, 2012 15:32

Post » Wto sty 10, 2012 15:41 Re: Kot i kotka - ruja

moja rada jest taka:wysterylizuj kotkę i wykastruj kocura.
nie będą się męczyć,rozdzielone[obecność płodnego kocura prowokuje ruje!]
kotce nie zakwitnie ropa w macicy,nie będzie miała raka sutka.
kocur nie będzie miał raka jąder.
same pozytywy.
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 10, 2012 15:42 Re: Kot i kotka - ruja

Dzwoniłem do weterynarza i dowiedziałem się, że w trakcie rui z kotką się nic nie robi. A jak się ma to z kocurem?
Ostatnio edytowano Wto sty 10, 2012 15:43 przez trelek, łącznie edytowano 1 raz

trelek

 
Posty: 2
Od: Wto sty 10, 2012 15:32

Post » Wto sty 10, 2012 15:43 Re: Kot i kotka - ruja

trelek pisze:Dzwoniłem do weterynarza dowiedziałem się, że w trakcie rui z kotką się nic nie robi. A jak się ma to z kocurem?

Z kocurem się zrobi! ;) Kastruj jak najszybciej.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 10, 2012 15:46 Re: Kot i kotka - ruja

trelek pisze:Dzwoniłem do weterynarza i dowiedziałem się, że w trakcie rui z kotką się nic nie robi. A jak się ma to z kocurem?

Kocura można w każdym czasie. Jednak uważaj po jego kastracji, bo plemniki moga przeżyć w nasieniowodach i cewce moczowej nawet i kilka dni po zabiegu. Kilka dni izolacji powinno załatwić sprawę.
I radzę się pospieszyć z kastracją kocura, bo jeżeli do tej pory nie lał przy rujkującej kotce to masz ogromne szczęście i lepiej nie czekać aż zacznie lac po ścianach i meblach.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39368
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto sty 10, 2012 15:54 Re: Kot i kotka - ruja

Kotkę zaraz po rujce wysterylizuj, bo wejdzie w następną i następną.
Można przerwać dokuczliwą ruję tabletkami. Szkoda, że wet nie dał Ci od razu?
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, dran, jackthecat, Niushonok, sylwiakociamama i 209 gości