Fundacja Pod Jednym Dachem - gdzie te kocie Domy?

Czekamy na odpowiedź Vivy! czy w tym roku także nam pomogą w zbieraniu 1 %. Zapewne na początku przyszłego tygodnia będziemy wiedzieli

Mirae, gratuluję podwójnej adopcji

Ten "sukces" adopcyjny zbliżał się nieuchronnie wraz z kolejnym miesiącem bez zapytań o Mamelów. Dzisiaj zadaliśmy sobie po raz ostatni pytanie, czy koty, które tak długo są u nas na tymczasie i są tak trudne do wyadoptowania, powinny wciąż być bezdomnymi kotami na garnuszku Fundacji. Uznaliśmy, że dalsze poszukiwanie domu nie ma sensu, bo najwyraźniej Mamele, Dzideczka i Spoksiu uznali, że mają dom. Znaleźli go tego dnia, którego trafili do nas, musieli nam tylko pozwolić "dojrzeć" do decyzji. Nie ma sensu dłużej czekać i łudzić się, że ktoś ich przygarnie.

Kochani, na Trzech Króli postanowiliśmy adoptować Mamelkę, Dzidkę i Spoksa. Znaleźli dom przez... zasiedzenie... w naszych sercach. Nasi oni, nasi.

Obrazek

Przepiękni Trzej Królowie - pod każdym względem :1luvu:

Staram się być na czasie, ale nie bardzo mi wychodzi. Wchodzę więc po Nowym Roku, a tutaj tyyyle nowych, dobrych wiadomości, że aż mi się zaszkliły oczy

W grudniu w przedszkolu mojego dziecka pojawił się pomysł, żeby zaprosić kogoś z Fundacji na "spotkanie" z maluchami. Generalnie piszę o tym na forum, bo jeśli pomysł by się przyjął, może ktoś jeszcze z tego pomysłu skorzysta

17 lutego obchodzony jest Światowy Dzień Kota. Dzieciaki przebierają się wtedy za koty, są rozmowy o zwierzętach, zabawy związane z tematem kotów itd.
W tym roku razem z Opiekunką grupy pomyślałyśmy o akcji "Złotóweczki na miseczki" - oczywiście akcji nie jednodniowej, a np. tygodniowej. Prócz zbierania z złotówek (właśnie złotówek, żadnego innego bilonu), pomyślałam o wyjątkowym prezencie - plakacie, który zrobiłyby dzieci w ramach obchodzenia Dnia Kota i który wspomógłby Fundację. Myślę, ze taka wyjątkowa rzecz wystawiona na bazarku mogłaby naprawdę dużo dobrego zrobić.

Aaa. Póki co moje dziecko jest w przedszkolu i nie bardzo są na to możliwości, ale już w szkole postaram się, by klasa mojego dzieciaka objęła wirtualnym patronatem podopiecznego Fundacji. Myślę, że to doskonały sposób na nauczenie maluchów odpowiedzialności. Przecież nie każdy może mieć w domu zwierzaka, prawda?

Ja wiem, że się rozpisałam, ale tak jakoś te pomysły ostatnio we mnie dojrzewają. Chciałabym poznać Wasze zdanie.

p.s. Kto zajmuje się bazarkami z ramienia Fundacji? Bo mam znów całe pudło ciekawostek, a niestety brakuje mi czasu na zakładanie wątków z bazarkami ;( Może ktoś mógłby się tego podjąć?

mirae pisze:Hej,

To ja jestem tym nowym domkiem. Do tej pory jedynie podczytywałam to forum, teraz doszłam do wniosku, że najwyższa pora się przywitać i zacząć pisać

Potwierdzam, że koty są cudne

Super, że się ujawniłaś

Mam nadzieję, że z nami zostaniesz!

Sarah DeMonique pisze:p.s. Kto zajmuje się bazarkami z ramienia Fundacji? Bo mam znów całe pudło ciekawostek, a niestety brakuje mi czasu na zakładanie wątków z bazarkami ;( Może ktoś mógłby się tego podjąć?

Ja mogę zrobić bazarek, nie ma problemu

grzanka.ch pisze:
Sarah DeMonique pisze:p.s. Kto zajmuje się bazarkami z ramienia Fundacji? Bo mam znów całe pudło ciekawostek, a niestety brakuje mi czasu na zakładanie wątków z bazarkami ;( Może ktoś mógłby się tego podjąć?

Ja mogę zrobić bazarek, nie ma problemu

w takim razie zrobię zdjęcia i podeślę Ci wrzucone na pw

Sarah, dziękujemy, jesteś kochana! Pomysły są bardzo fajne.

Malcolm przeprowadził się w nocy

do stachurki

W Bielsku o porządne domy jest niestety niezwykle trudno i zdecydowaliśmy, a w zasadzie stachurka zaproponowała :1luvu:

, że trzeba mu dać "szansę" na Kraków. Dziękujemy Grzance na pomoc w transporcie

Malcolm niestety jest bardzo zdenerwowany i jeszcze nie jadł

ale mam nadzieję, że ten stres to będzie "nic" kiedy już znajdzie swój własny, wspaniały dom.

Przepraszam, że nic nie piszę, ale urwanie głowy mam prawdziwe.

Malcolm źle zniósł przeprowadzkę. Jest bardzo przestraszony, nie je i nie pije sam, w związku z czym karmię go strzykawką (convem, którego dostałam w prezencie od pewnej miłej osoby :1luvu:

). Czekam na rozwój wydarzeń, ćwierkam i staram się nie terroryzować miśka. Myślę, że będzie dobrze, oby tylko szybko zaczął jeść...

na szczęście reszta kotów dobrze go toleruje, a Loa ma spadek formy i się nie wychyla

Pierwszy raz jestem zadowolona ze spadku formy Loi :roll:

Malcolm w nocy wrócił do Bielska. Trzy doby nie jadł, nie pił, nie sikał i nie mył się. Sytuacja zaczęła się robić niebezpieczna, nie chcieliśmy ryzykować jego zdrowia, a może i życia, gdyby dalej tak to wyglądało. Stąd też właśnie na mnie patrzą te dwa żółte ślepia, zadowolone. Po przyjeździe wyglądał żałośnie, ale po 15 minutach już "był w domu" - zjadł trochę, wysikał chyba litr moczu i poszedł się umyć.
Rety, że też te koty muszą być takie... Martwię się, bo i tak musi opuścić nasz dom - po prostu musi znaleźć swój własny... martwię się też o jego siostrę, by po przeprowadzce i locie samolotem nie urządziła podobnego cyrku...

Ojej

Biedny maluch

Szkoda, że się nie udało, fajnie było mieć 9 kotów a nie 10

no ale - nic za wszelką cenę. Widocznie Malcolm od razu musi trafić na SWÓJ dom.

Uwaga uwaga, 1 %

Od początku istnienia Fundacji najważniejsze było dla nas, by działać skutecznie. A najskuteczniejszą metodą walki z kocią bezdomnością jest, bez wątpienia, sterylizacja. Dlatego bardzo prosimy Was o wsparcie w tej "walce" i przekazanie 1 % podatku na sterylizację kotów (bezdomnych, wolno żyjących, gospodarskich...)

http://www.podjednymdachem.org/jeden_procent_2012.php

NUMER KRS: 0000135274
CEL SZCZEGÓŁOWY 1%: Operacja Zabieg

ryśka pisze:Uwaga uwaga, 1 %

Od początku istnienia Fundacji najważniejsze było dla nas, by działać skutecznie. A najskuteczniejszą metodą walki z kocią bezdomnością jest, bez wątpienia, sterylizacja. Dlatego bardzo prosimy Was o wsparcie w tej "walce" i przekazanie 1 % podatku na sterylizację kotów (bezdomnych, wolno żyjących, gospodarskich...)

http://www.podjednymdachem.org/jeden_procent_2012.php

NUMER KRS: 0000135274
CEL SZCZEGÓŁOWY 1%: Operacja Zabieg

Zakonotowałam :wink:

mb pisze:
ryśka pisze:Uwaga uwaga, 1 %

Od początku istnienia Fundacji najważniejsze było dla nas, by działać skutecznie. A najskuteczniejszą metodą walki z kocią bezdomnością jest, bez wątpienia, sterylizacja. Dlatego bardzo prosimy Was o wsparcie w tej "walce" i przekazanie 1 % podatku na sterylizację kotów (bezdomnych, wolno żyjących, gospodarskich...)

http://www.podjednymdachem.org/jeden_procent_2012.php

NUMER KRS: 0000135274
CEL SZCZEGÓŁOWY 1%: Operacja Zabieg

Zakonotowałam

ja takoż

Biedny maly glupolek

Kciuki za domek, ktory zaakceptuej!

Fundacja Pod Jednym Dachem - gdzie te kocie Domy?

Kto przegląda forum