Poznań Główny PKP/PKS 2012 r| Budowa w pełni i nowe stado...

[LunaKlara]

Slodkie pazurzaste ! Czy PikPok nie mial isc do adopcji ?

[LunaKlara]

Dziewczyny, chcialbym wyslac informacje do moich znajomych o poszukiwaniach domow dla dworcowych kotow. Gdzies w postach wyczytalam, ze koty po zaadoptowaniu beda mialy zapewniona karme i opieke wetrynaryjną. Czy to prawda ? Chcialabym zachecic ewentualnych chetnych i podac rzetelne informacje.

[Małgocha Pe]

. Gdzies w postach wyczytalam, ze koty po zaadoptowaniu beda mialy zapewniona karme i opieke wetrynaryjną. Czy to prawda ?

[alveaenerle]

Kotom po zaadoptowaniu nowy właściciel będzie musiał zapewnić karmę i opiekę weterynaryjną.

btw, Dunia w sobotę miała czyszczone ząbki i straciła przydomek Dunia-śmierdzący-pyszczek

[merka]

Slodkie pazurzaste ! Czy PikPok nie mial isc do adopcji ?

Ja wiem niewiele; coś chyba się kroiło, ale nie doszło do skutku...

Reportaż git, szkoda tylko, że tyle powycinali

[LunaKlara]

Oki, dzieki ale poczekam na potwierdzenie od Marty lub Kasi bo kolacze mi sie po glowie to rozwiazanie ...

[miki27]

Ja pójdę jutro na PKS bo widzę,że nikogo nie ma w grafiku:( Ktoś w wolnej chwili mógłby mnie kiedyś oprowadzić po miejscach na pkp gdzie mieszkają koty to w sytuacji takiej jak teraz że nie ma zbyt wielu chętnych na karmienie, to idąc na pks mogłabym od razu nakarmić pozostałe stada.

[Zorlis]

Mieszkam na Starym Mieście, okolice Browaru, więc na PKP i PKS mam dosłownie żabi skok. Więc, jak wyżej - gdyby ktoś pokazał mi, gdzie dokładnie kociarnia przebywa, mogłabym tam w wolnej chwili podskoczyć Mam też jakieś 2kg suchej karmy do "rozdysponowania" w razie czego.

[miki27]

Mieszkam na Starym Mieście, okolice Browaru, więc na PKP i PKS mam dosłownie żabi skok. Więc, jak wyżej - gdyby ktoś pokazał mi, gdzie dokładnie kociarnia przebywa, mogłabym tam w wolnej chwili podskoczyć Mam też jakieś 2kg suchej karmy do "rozdysponowania" w razie czego.

Ja mogę Tobie pokazać Kotki z pks bo tam mam dyżury, tylko ja zawsze z rana do nich chodzę, jak Ci pasuje to no problem.

[itaka]

Dziewczyny, które są na miejscu na pewno wam pokażą. Ja niestety muszę się wycofać z dyżurów bo wyjechałam już z Poznania

[MartaK]

Mieszkam na Starym Mieście, okolice Browaru, więc na PKP i PKS mam dosłownie żabi skok. Więc, jak wyżej - gdyby ktoś pokazał mi, gdzie dokładnie kociarnia przebywa, mogłabym tam w wolnej chwili podskoczyć Mam też jakieś 2kg suchej karmy do "rozdysponowania" w razie czego.

Zorlis, ja mam jutro dyżury na PKP i PKS, następny w czwartek - gdybyś chciała możemy się umówić, to pokazałabym Ci nasze dworcowe dumy

(a propos, miki, ja pójdę na PKS - mam stałe dyżury we wtorki i czwartki)

LunaKlara - po przeniesieniu półdziczków do ogródków, możemy pomóc w opiece weterynaryjnej, gdyby okazało się, że jest taka potrzeba. Zapewnimy też wszelkie wsparcie w trudnych sytuacjach. Ale codzienną miseczkę karmy, chciałybyśmy aby zapewniali już nowi opiekunowie.

[LunaKlara]

Dzieki Marta

[Zorlis]

Zorlis, ja mam jutro dyżury na PKP i PKS, następny w czwartek - gdybyś chciała możemy się umówić, to pokazałabym Ci nasze dworcowe dumy

A w czwartek o jakiej porze?

[MartaK]

Zorlis, wysłałam priv

Zawiozłam dzisiaj Kolę do jego nowego domu

Trzymajcie kciuki, żeby chłopak ładnie się zaaklimatyzował. Pożegnałam go usadowionego w kątku, płaczącego żałośnie nad swoim losem. Pani Aleksandra, jego nowa opiekunka, jest jednak przygotowana na ciężki pierwszy okres i obiecała wykazać duuużo cierpliwości i zoruzumienia

[itaka]

To trzymam kciuki za Kolę i czekam na pierwsze wieści i fotki z nowego domku.