Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.3

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 09, 2012 10:41 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.3

bozena640 pisze:Obrazek

Dziękujemy :D
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Pon sty 09, 2012 11:16 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.3

Obrazek
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Pon sty 09, 2012 11:21 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.3

Lilianna J-wie pisze:Obrazek

Witaj
tylko kota tam brak
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Pon sty 09, 2012 11:22 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.3

Moje się właśnie pokładły spać
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Pon sty 09, 2012 11:37 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.3

miaudoberek..:)
U mnie wlasnie gonitwa Kaji... wraz z kawalkiem tapety w pycholu... :evil: :evil: :evil: aaa no i rzeczy z suszarki walają się po calym mieszkaniu :/
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

ninakiler

 
Posty: 2496
Od: Pt paź 14, 2011 14:49
Lokalizacja: Łódzkie, Radomsko

Post » Pon sty 09, 2012 12:03 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.3

ninakiler pisze:miaudoberek..:)
U mnie wlasnie gonitwa Kaji... wraz z kawalkiem tapety w pycholu... :evil: :evil: :evil: aaa no i rzeczy z suszarki walają się po calym mieszkaniu :/

miaudobry
hehe
zeby to jeszcze sprzątały po sobie to pal licho niech burdel robią ale nie sprzątac musi Duża :evil:
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Pon sty 09, 2012 12:31 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.3

Karolek(ona) pisze:
ninakiler pisze:miaudoberek..:)
U mnie wlasnie gonitwa Kaji... wraz z kawalkiem tapety w pycholu... :evil: :evil: :evil: aaa no i rzeczy z suszarki walają się po calym mieszkaniu :/

miaudobry
hehe
zeby to jeszcze sprzątały po sobie to pal licho niech burdel robią ale nie sprzątac musi Duża :evil:

w rzeczy samej... :evil: :evil: :evil: a i jeszcze udają ze to nie one :roll: :roll: :roll:
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

ninakiler

 
Posty: 2496
Od: Pt paź 14, 2011 14:49
Lokalizacja: Łódzkie, Radomsko

Post » Pon sty 09, 2012 12:32 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.3

Hejka kotulki!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon sty 09, 2012 16:25 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.3

Hej hej! Co tam porabiacie? My śpimy i wcale się nie nudzimy - pisały kociaste! :wink:

joszko89

 
Posty: 3823
Od: Nie paź 09, 2011 14:13
Lokalizacja: Opole

Post » Pon sty 09, 2012 16:47 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.3

Obrazek

Karola, duzo zdrówka, ,mnie gardło pobolewa od kilku dni, ale bardziej od klimy :evil:
Ale smarkac tez zaczynam :cry:

Karolek(ona) pisze:sprzątac musi Duża :evil:


Nie na darmo mówi się , że psy mają pana, a koty SŁUŻBĘ :ryk: :ryk: :ryk:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16665
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 09, 2012 16:53 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.3

u mnie tez jakies wirusontko sie przyplatało... :evil: katarzysko od dwoch dni... i jeszcze bol glowy... :roll:

A u mnie Kajka sie wyspala i biega jak male tornado... wlasnie znalazla nową zabawkę... filtr od kuwety 8O 8O 8O jak ona go wyciagnela to nie wiem :ryk:
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

ninakiler

 
Posty: 2496
Od: Pt paź 14, 2011 14:49
Lokalizacja: Łódzkie, Radomsko

Post » Pon sty 09, 2012 17:15 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.3

ninakiler pisze:
Karolek(ona) pisze:
ninakiler pisze:miaudoberek..:)
U mnie wlasnie gonitwa Kaji... wraz z kawalkiem tapety w pycholu... :evil: :evil: :evil: aaa no i rzeczy z suszarki walają się po calym mieszkaniu :/

miaudobry
hehe
zeby to jeszcze sprzątały po sobie to pal licho niech burdel robią ale nie sprzątac musi Duża :evil:

w rzeczy samej... :evil: :evil: :evil: a i jeszcze udają ze to nie one :roll: :roll: :roll:

mój synek sie wycwanil i jak wejde do pokoju i pytam kto to zrobil to pokazuje na koty i mówi - Toto
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Pon sty 09, 2012 17:16 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.3

kalair pisze:Hejka kotulki!

hejka kretulki i to pasqudne co was żywi :mrgreen:
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Pon sty 09, 2012 17:18 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.3

izka53 pisze:Obrazek

Karola, duzo zdrówka, ,mnie gardło pobolewa od kilku dni, ale bardziej od klimy :evil:
Ale smarkac tez zaczynam :cry:

Karolek(ona) pisze:sprzątac musi Duża :evil:


Nie na darmo mówi się , że psy mają pana, a koty SŁUŻBĘ :ryk: :ryk: :ryk:

hejka
ale ja nie jestem taka jak niektore ze kotki moga robic co chca a ja sie smieje - ja je jeszcze naucze srac do klopa, spuszczac wode i zamiatac podlogi oooooo :ryk:
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Pon sty 09, 2012 17:19 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.3

ninakiler pisze:u mnie tez jakies wirusontko sie przyplatało... :evil: katarzysko od dwoch dni... i jeszcze bol glowy... :roll:

A u mnie Kajka sie wyspala i biega jak male tornado... wlasnie znalazla nową zabawkę... filtr od kuwety 8O 8O 8O jak ona go wyciagnela to nie wiem :ryk:

normalnie a jak miala to zorbic
a jak pies z lodowki potrafi wyjac puszke piwa i sobie otworzyc albo prake w trakcie prania ??
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana i 72 gości